wtorek, 1 grudnia 2015

CZTERNAŚCIE MILIMETRÓW ŻYCIA Natan Noraj 112/2015


"Śmierć nie jest zaprzeczeniem życia, a jedynie jego sztuczką, przebiegłą iluzją."

Świetna powieść kryminalna, dzięki niej miałam bardzo udane czytelnicze popołudnie, nie mogłam się od niej oderwać. Trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. To szczegółowo przemyślany i świetnie zaprezentowany kryminał. Autor w niezwykle lekki, swobodny, a zarazem dojrzały sposób, przykuwa uwagę czytelnika, wyostrza jego zmysły i zmusza do kreatywnych poszukiwań rozwiązań kryminalnych zagadek. Narracja na wysokim poziomie, umiejętnie budowane napięcie, zagęszczająca się intryga i świetna fabuła, a wszystko precyzyjnie domyka się.

Akcja, choć stosunkowo wolno rozwija się, to jednak mocno zaciekawia, przykuwa uwagę, intryguje czytelnika. Krakowskie Archiwum X rozwiązuje sprawę śmierci członka zarządu znanej spółki Vita-Lex, świadczącej usługi z zakresu medycyny niekonwencjonalnej. Atmosferę podgrzewa fakt, iż w tym samym gabinecie doszło wcześniej do samobójstwa prezesa tej firmy. Czy te zdarzenia mają wspólne korzenie tragedii, a może to zwykły zbieg okoliczności? Jak głęboko śledczy i prokuratorzy będą musieli zajrzeć w przeszłość? Ile nietypowych działań podejmą zanim pojawi się szansa dotarcia do prawdy? I najważniejsze pytanie, czy zbrodnia zostanie wyjaśniona?

Spodobały mi się psychologiczne wątki, których w książce nie brakuje. Wzbogacają ją i tworzą odpowiedni klimat. Potwierdzają to sylwetki bohaterów, tak znacznie różniących się od siebie, mocno pogłębione, niezwykle wyraziste, reprezentujące różne typy osobowości. Postaci obdarzeni zaletami, ale też każda z nich ma pewne ułomności, dzięki którym nabywa cechy realności. Warta podkreślenia jest także duża szczegółowość, wręcz drobiazgowość w opisach, jednak podawana z wyczuciem, tak aby podkręcić wyobraźnię czytelnika, ale nie przytłoczyć czy zanudzić. Dzięki temu powieść znajduje w moich oczach jeszcze większe uznanie.

Należę do osób, które zwracają uwagę na okładkę, a ta spodobała mi się bardzo, świetnie odnosi się do zawartości książki. Zresztą tytuł również intryguje i zachęca do sięgnięcia po publikację. Przyznam, że zakończenie powieści bardzo mnie zaskoczyło, a rzadko mi się zdarza, aby niemal do końca, nawet nie przypuszczać ostatecznych rozwiązań. Brawo dla autora, który od tej lektury widnieje na mojej liście ulubionych. Czekam z ogromną niecierpliwością na kolejną książkę, bo debiut zaliczam do rewelacyjnych. Bardzo mocno polecam wszystkim miłośnikom kryminału. Książka dostarcza mnóstwo czytelniczych wrażeń, warto się z nią zapoznać.

5/6 - koniecznie przeczytaj
kryminał

Data premiery: 22.07.2015.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf. :)

13 komentarzy:

  1. dobre kryminały są wspaniałą lekturą - w szczególnie wtedy, gdy w końcu nie wiesz czy to książka czy rzeczywistość, swego czasu dużo czytałam kryminałów medycznych :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kryminały medyczne, historyczne czy psychologiczne, należą do moich ulubionych książek z tego gatunku literackiego. Ciągnie mnie do nich bezsprzecznie. :)

      Usuń
  2. Kocham książki. Ze względu na masę zajęć w ostatnim czasie musiałam zrobić sobie przerwę od tej przyjemności. Kiedy tak czytam Twoje recenzje, moja silna wola jest na krawędzi wytrzymałości... Obiecałam sobie prezent na święta -przezcytam jedną z rekomendowanych prze Ciebie książek :) Już liczę dni do tej przyjemności :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, bo w końcu nie ma większej radości niż robienie tego, co tak bardzo się lubi. :) Moja przerwa na czytanie w większym wymiarze trwała kilka lat i teraz staram się nadgonić jak najwięcej. Tyle ciekawych pozycji wydawniczych. :) A ten kryminał polecam. :)

      Usuń
  3. Ciekawa recenzja zainteresowalas mnie, może znajdę czas na ta publikację :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bardzo udany debiut wśród polskich powieści kryminalnych. :)

      Usuń
  4. Kolejny wspaniały kryminał za który muszę sięgnąć :) Ostatnio nie miałam do nich szczęścia, więc mam nadzieje, że teraz się na nich nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wśród kryminałów jest taka różnorodność, że z pewnością każdy coś dla siebie znajdzie. Czasami drobny aspekt decyduje, że lubimy twórczość danego pisarza i chętnie wyczekujemy jego nowych książek. :) A ten debiut jest rewelacyjny, powinien Ci podejść. :)

      Usuń
  5. Uwielbiam kryminały a jeszcze do tego ta okładka książki przykuła moją uwagę. Koniecznie muszę sobie ten tytuł gdzieś zapisać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto. Ciekawa jestem, jaka będzie druga książka tego autora. :)

      Usuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tej książce, chyba muszę się za nią rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. a ja właśnie nie wiem jak można ciągle wymyślać nowe kryminały, przecież to niemożliwe ;-)

      Usuń