piątek, 13 stycznia 2017

BYŁ SOBIE PIES W. Bruce Cameron 12/2017

[PRZEDPREMIEROWO]

"...(przeznaczenie) Zaprowadziło wprost do chłopca, a kochanie go i mieszkanie z nim było sensem całego mojego życia. Od tej chwili gdy się budziliśmy, aż do momentu zaśnięcia, byliśmy nierozłączni."

Wspaniała przygoda czytelnicza, prowadząca przez porywający i wzruszający świat, w którym losom ludzi towarzyszą fascynujące psie historie. Jak bardzo jesteśmy uzależnieni od naszych najwierniejszych czworonożnych przyjaciół, w jakim stopniu okazujemy im przyjazne uczucia i znajdujemy miejsce w ciepłym domu. Odpłacają się nam swoją bezgraniczną miłością, bezwarunkową akceptacją, wiernością, oddaniem i zrozumieniem sercowych potrzeb. Piękna, przenikliwa, z rewelacyjnym humorem i głębokimi przesłaniami powieść, wywołuje silne wrażenia, zapewnia niesamowite przeżycia. Przyznaję, że wielokrotnie podczas jej czytania obejmował mnie bardzo przyjemny dreszcz przejęcia, mocnego zaangażowania w lekturę i przywołania sentymentalnych wspomnień. Natychmiast czule odtwarzałam cudowne chwile z moimi dawnymi psimi członkami rodziny, lojalnymi obrońcami, mądrymi pocieszycielami, cudownymi towarzyszami lepszych i gorszych chwil. Książka wzbudziła we mnie ogromne emocje, podobne do tych z dzieciństwa, kiedy po raz pierwszy przeczytałam przygody Lampa, psa który jeździł koleją.

Dla psa zupelnie nie ma znaczenia jak wyglądasz, czym się zajmujesz, gdzie mieszkasz, w jakich czasach żyjesz, pokocha cię w pełni, bez względu na to jakiej jest rasy, umaszczenia, postury, płci, temperamentu, jak się wabi, ani w którym wcieleniu obecnie żyje. Taki właśnie jest niezwykle otwarty, bystry i sympatyczny główny bohater książki, wypełniający z całym oddaniem sens psiego życia, sprawiający by ludzie czuli się szczęśliwi i potrzebni. Psinka podążająca za instynktem ratowania zarówno przed zewnętrznymi zagrożeniami, jak i tymi mrocznymi płynącymi z wnętrza. Świat człowieka nie do końca zrozumiany, mocno pomerdany, a jednak wartościowy i bezcenny, gdzie wszystko wydaje się jednocześnie znajome i obce. I to silne przeświadczenie, że jako pies ma w życiu coś niezmiernie ważnego do zrobienia, dodawanie otuchy, łagodzenie bólu, pocieszanie i rozweselanie. W. Bruce Cameron opowiada wyjątkową historię, w której można się zaczytywać bez względu na wiek, wciąga czytelnika w porywającą opowieść przypominającą o najważniejszych wartościach w życiu, idealnie wpasowującą się w słoneczny i pochmurny dzień, długo niepozwalającą o sobie zapomnieć. Z wielką przyjemnością śledzimy mieszankę pozornie przypadkowych wydarzeń, które z czasem układają się w bardzo spójną i przekonującą całość. Ogromna pozytywna energia, ukojenie na wszelkie smutki, niezachwiana nadzieja, gorąca wiara w uzasadnione przeznaczenie, wieczną więź, nierozerwalne połączenie psich i ludzkich losów.

5.5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna
data premiery: 15.02.2017

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu. :)

64 komentarze:

  1. Jak tylko zobaczyłam tą okładkę, od razu miałam wielką ochotę się za nią zabrać. Zawsze jak na nią patrzę przypominam sobie o moim ukochanym piesku :)
    Pozdrawiam,
    www.favouread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka przecudna, podobnie jak opisywana historia, jest się w czym zakochać. :)

      Usuń
  2. Książki w których pojawia się zwierzak są przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię kiedy bohaterami książek sa nie tylko ludzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki o takiej tematyce...zupełnie inne spojrzenie na świat, a takie piękne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby patrzenie z boku na człowieka, a jednak wnikanie w najgłębsze warstwy jego osobowości. :)

      Usuń
  5. Jej, urocza książka! wzruszyłam się już, czytając samą recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka skradła moje serce!!!!!
    Przepiękne, mądre oczka... muszę ją przeczytać.
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę się doczekac kiedy książka wpadnie w moje ręce. Lubię książki, w ktorych bohaterem jest zwierzak. Są bardzo wzruszające.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam pieski, wiec i książka jak najbardziej do mnie przemawia! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno mi zrozumieć kogoś, kto ich nie lubi, niesamowite osobowości towarzyszące nam w życiu. :)

      Usuń
  9. Jestem bardzo psio-lubny więc na pewno się zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sympatycznej lektury, może jakieś inspiracje do tworzenia figurek się nasuną. :)

      Usuń
  10. Mam ją w najbliższych planach. Piesek na okładce zawsze zwraca moją uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli jest to książka, która wciąga czytelnika bez względu na jego wiek to super ;) Uwielbiam takie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam ja, płakałam, bo wzruszyłam się bardzo, a teraz pochłania ją mój syn i również silnie reaguje. :)

      Usuń
  12. oooo :) Brzmi i wygląda niezwykle zachęcająco :) Aż chce się pogłaskać tego pieska z okładki.
    Pewnie ryczałabym jak bóbr, po kocham psiaki, a jakoś wszystkie ksiązki i filmy z nimi wspominam ze łzami. Hachiko np. aj to pocisk emocjonalny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnóstwo emocji, przypomnienie o najważniejszych wartościach w życiu człowieka i szacunku wobec zwierząt. :)

      Usuń
  13. Własnie jestem w trakcie lektury i otulam się jej ciepłem. U moich stóp wygrzewa się pies - Dafne i jakby doskonale rozumiał, jakiej treści książkę czytam:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie w lekturze towarzyszyła sunia Nuki, przyglądała mi się z uwagą, dokładnie odbierała wszystkie moje emocje. :)

      Usuń
  14. Muszę przeczytać po prostu i tyle w tym temacie. A okładka bombowa :) taka mordka kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem pewna, że ta książka bardzo by mnie wzruszyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odbieramy ją całym czytelniczym sercem, wciąż sobie o niej przypominam. :)

      Usuń
  16. Ta książka na pewno przypadłaby do gustu mojemu mężowi. On kocha psy. Szkoda tylko, że on nie zna języka polskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może mógłby w angielskiej wersji poznać tę fascynującą historię. :)

      Usuń
  17. Czasem mam wrażenie, że zwierzęta są bardziej uczuciowe niż ludzie i wydaje mi się, że ta książka potrafi to udowodnić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko oparte na bezinteresowności, na czymś, czego wielu ludziom brakuje. :)

      Usuń
  18. Ciekawy pomysł na pisanie książki z punktu widzenia psa.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jako psiara moge stwierdzic ze ksiazka bardzo zacheca. Sami mamy psice i nie wyobrazamy sobie bez niej zycia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim domu zawsze znajduje się miejsce dla psa, najlepiej jeśli jest to kundelek ze schroniska. :)

      Usuń
  20. Świetna książka dla miłośników psa, albo dla tych, którzy rozważają jego posiadanie. My mamy kota, ale psy równiez uwielbiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blisko ćwierć wieku cieszyliśmy się towarzystwem kota, teraz odczuwamy jego brak w domu, pewnie niedługo jakiś dachowiec się do nas przytuli. :) A po książkę zdecydowanie warto sięgnąć. :)

      Usuń
  21. Powiem szczerze: nie lubię psów. Więc mimo, że wysoko oceniłaś ksiązkę to pewnie po nią nie sięgnę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do lubienia czy kochania nie można zmusić, to samo się pojawia.

      Usuń
  22. Bardzo chętnie sięgnę po tę książkę i zobaczę film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z niecierpliwością czekam teraz na film, zwiastun juz jest uroczy. :)

      Usuń
  23. Pies jest jak członek rodziny, więc to całkiem normalne, że od jego obecności się uzależniamy. To dosyć ciekawe też, że jakby głębiej nad tym pomyśleć, to zdanie opisujące przywiązanie psa do człowieka, można by odnieść do relacji między bliskimi sobie osobami - 'nie ma znaczenia jak wyglądasz, czym się zajmujesz, gdzie mieszkasz, w jakich czasach żyjesz, pokocha cię w pełni, bez względu na to jakiej jest rasy, umaszczenia, postury, płci, temperamentu'. Po prostu miłość i oddanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale wyczułaś, co mną kierowało podczas tych zapisków wrażeń z lektury. :) Niech jak najwięcej tej miłości i oddania gości w naszym świecie. :)

      Usuń
  24. Kaiążki ze zwierzetami, czasem czytam ale u mnie siostra wprost pochłania.Podeślę jej tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytałam ja, teraz zachwyca się książką syn, a później córcia wniknie do jej świata, kiedy tylko dokończy szkolną lekturę. :) Tytuł jak najbardziej wart podsuwania innym. :)

      Usuń
  25. To bezinteresowne przywiązanie i ta ogromną miłość - pięknie się o tym czyta, a jeszcze piękniej to czuć :) Chętnie kiedyś po tę książkę sięgnę i ogrzeję nieco sobie serducho :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pies nie tylko uszczęśliwia człowieka, ale także sprawia, że staje się on lepszy. Nie wyobrażam sobie, aby kiedyś w moim domu zabrakło obecności tego czworonoga. Książka wspaniale oddaje ducha relacji między nami. :)

      Usuń
  26. To książka, po którą zamierzamy sięgnąć w najbliższym czasie. Myślałam, że po film też. Niestety, wczoraj przeczytałam informację, że podczas kręcenia ujęć pies ucierpiał z winy człowieka, który wepchnął go do rwącej wody :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na film czekam z niecierpliwością, ciekawa jestem jego komplementarności z książką. :)

      Usuń
  27. Ciekawe. nigdy nie czytałam książki pisanej z takiej perspektywy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno działa na wyobraźnię, wzrusza, przywołuje wspomnienia, pokazuje świat od tej wrażliwszej strony. :)

      Usuń
  28. Pytanie raczej techniczne: czy narratorem książki jest pies?

    OdpowiedzUsuń
  29. Oooo świetnie. Jestem totalną psiarą zakochaną w tych czworonogach. To książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  30. moja kolezanka bardzo lubi takie klimaty, musze jej ten post pokazac!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mocno wzruszająca powieść, warta pozytywnych rekomendacji. :)

      Usuń
  31. Od razu skojarzył mi się film "Marley i ja" równie wzruszajacy :). To musibyć świetna historia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, również miałam skojarzenia z tą książką, choć filmu jeszcze nie oglądałam. :)

      Usuń
  32. Okładka wzrusz, a postać psa zawsze wiąże się z ogromnymi uczuciami. Myślę, że warto będzie przeczytać tą książkę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie warto, wspaniała przygoda czytelnicza, o której długo jeszcze się pamięta po zamknięciu ostatniej strony książki. :)

      Usuń