wtorek, 21 marca 2017

ŚPIJ SPOKOJNIE Rachel Abbott

TOM DOUGLAS tom 3

"Śpij dzisiaj spokojnie, kochanie. Bo jutro przyjdę po ciebie."

Do połowy książkę czyta się rewelacyjnie, swobodnie niesie na wartkiej fali intrygującej fabuły z dreszczykiem, trudno się od niej oderwać, jednakże w drugiej części nagle opada, staje się mocno przewidywalna, zbyt odrealniona, mniej angażująca już niestety uwagę czytelnika. Zakończenie okazało się dość rozczarowujące, wielka szkoda, bo naprawdę zapowiadało się niesamowite przeżycie czytelnicze. Nie przekonał mnie profil głównej bohaterki tego tomu, Olivii Brookes, jej irracjonalne zachowania, trudne do wytłumaczenia decyzje i zachowania, nawet jeśli uwzględni się ogrom strachu i lęku, które przepełniały jej życie. Natomiast podobał mi się ciekawy pomysł na scenariusz zdarzeń, wzajemne przenikanie dobra i zła, niejednoznaczność w definiowaniu ofiary i oprawcy, wplatanie niedopowiedzeń podsycających napięcie, stopniowe odkrywanie zagmatwanej prawdy, docieranie do znaczących śladów przeszłości. Powieść wysoko postawiła poprzeczkę w porywających pierwszych rozdziałach, żałuję, że nie udało się autorce utrzymać do końca wysokiego poziomu, w pełni wykorzystać potencjału wciągającej historii.

Olivia zgłasza na policję zaginięcie męża i trójki dzieci, na szczęście wszyscy członkowie rodziny odnajdują się. Po dwóch latach od tamtych dramatycznych wydarzeń, tym razem to matka znika z córką i synami. Zrozpaczony ojciec zachowuje się osobliwie, z jakiś powodów nie do końca chce współpracować z policją. Inspektor Tom Douglas intuicyjnie wyczuwa, że coś więcej niż niepokojącego dzieje się w rodzinie, co wykracza poza oficjalne wersje podawane przez świadków, skrywa się pod stworzonymi pozorami i zafałszowaną rzeczywistością. Na dodatek brakuje istotnych śladów, które mogłyby pomóc w szybkim odszukaniu zaginionych. Dlaczego kobieta zniknęła tak nagle, co się pod tym kryje, jaka mroczna tajemnica? Jak miłosna obsesja, perfidna manipulacja i pragnienie zemsty mogą zmienić życie w prawdziwy koszmar, doprowadzić do emocjonalnego paraliżu i szaleństwa?

3.5/6 - w wolnym czasie
thriller kryminalny, 442 strony, premiera 02.02.2017, tłumaczenie Anna Rogulska
Książkę "Śpij spokojnie" zgarnęłam z półki "nowości".

46 komentarzy:

  1. Bardzo mnie zaintrygowało, jestem ciekawa wyjaśnienia tej zagadki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję się również bardzo zaciekawiony!

    OdpowiedzUsuń
  3. "Śpij dzisiaj spokojnie, kochanie. Bo jutro przyjdę po ciebie."
    Genialne zdanie :) Normalnie działa uspokajająco i kojąco na zszargane nerwy. A jak się śpi po tym! Jak niemowlę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wielka szkoda, że ta powieść nie okazała się perełką do samego końca. Pociągający jest w niej rozmiar niedopowiedzeń, przez co mam, mimo wszystko, ochotę sięgnąć po tę lekturę. Muszę też przyznać, że cytat otwierający Twoją recenzję zrobił na mnie duże wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w drugiej części zabrakło, ale i tak czyta się ciekawie. :)

      Usuń
  5. Muszę przeczytać najpierw pierwszy tom ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przygodę z tą autorką dopiero zaczęłam, zatem może inne jej książki okażą się mocniejsze. :)

      Usuń
  6. Szkoda że druga część nie utrzymała poziomu pierwszej części.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo żałuję, tym bardziej, że apetyt był bardzo rozbudzony. :)

      Usuń
  7. Jak już zacznę książkę to muszę ją skończyć, a nie lubię jak zamiast się rozwijać robi się coraz nudniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to nie było coraz nudniej, tak nie mogę powiedzieć, po prostu druga część książki okazała się mniej porywająca. :)

      Usuń
  8. Szkoda, że powieść nie wypada lepiej, bo fabuła bardzo mnie zaintrygowała. Zastanawiam się co kryje się za tyloma zaginięciami w jednej rodzinie. Pewnie ostatecznie sięgnę po tę książkę, ale muszę pamiętać, żeby nie oczekiwać arcydzieła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że w ten sposób najlepiej będzie do książki podchodzić. :)

      Usuń
  9. U Ciebie zawsze jakieś fajne inspiracje ale Wiesz coo? Kurcze chciałabym móc tyle książek czytać :) najgorsze jest to,że pewno mogłabym, gdybym się bardziej postarała. Grrrr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia silnej mobilizacji, choć nie zawsze, to prawda. :) Życzę Ci jak najwięcej i jak najbardziej udanych spotkań z książkami. :)

      Usuń
  10. Rzadko sięgam po thrillery psychologiczne, choć opis tej książki brzmi ciekawie - ale skoro nie za wysoko ją oceniłaś, to myślę, że raczej się nie skuszę, choć zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkim musi podobać się to samo :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że wielu osobom książka bardzo się podobała, lubię być w thrillerze niemal do końca trzymana w napięciu i niepewności, tak aby szare komórki mocno popracowały, tu nieco tego zabrakło. :)

      Usuń
  11. Szkoda, że zakończenie nie utrzymało wysokiego poziomu początku, ale dam szansę tej historii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że powinnaś dać szansę, bo książka sumarycznie wcale nie jest zła. :)

      Usuń
  12. Miałam wielkie oczekiwania wobec tej serii i przyznaję, że trochę mnie przystopowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się opisywać książki zgodnie z moimi wrażeniami. Mam nadzieję, że Tobie bardziej się powieść spodoba. :)

      Usuń
  13. Szału nie ma, więc ja jednak odpuszczę sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chętnie sięgnę po inne książki tej autorki, bo właśnie wyszperałam w necie, że ten tom był pisany jako jeden z pierwszych, a późniejsze mocniej trzymają w napięciu. :)

      Usuń
  14. Nie czytałam żadnego z tomów, ale to już kolejna książka z polecanych przez Ciebie, po którą mam wielką ochotę sięgnąć:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawa jestem Twoich wrażeń po spotkaniu z książką. :)

      Usuń
  15. Szkoda, że zakończenie rozczarowuje

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpuszczam, bo po pierwsze nie mam czasu, a po drugie książka mnie nie zainteresowała ;)

    Pozdrawiam,
    Czytaninka

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam już trzy inne książki Abbott i doszłam do wniosku, że chyba już mnie niczym nie zaskoczy. Tę świadomie sobie odpuściłam i widzę, że niewiele straciłam. Ogólnie szkoda, że tak wiele zabrakło i chyba jeszcze większa, że na początku był szał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku naprawdę była wielka moc, bardzo mnie ona ucieszyła, ale później już niekoniecznie. :)

      Usuń
  18. Koniecznie muszę przeczytać! Słyszałam już sporo o Rachel Abbott, ale do tej pory jeszcze nie sięgnęłam po żadną z jej książek. Pora to nadrobić, bo zapowiada się fantastycznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również z zainteresowaniem sięgnę po inne książki autorki, zobaczymy jakie zrobią na mnie wrażenie. :)

      Usuń
  19. To jedna z tych książek, które muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że pojawia się jednak jakaś tendencja spadkowa. Książka raczej nie dla mnie, więc sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdawałoby się, że zbudowanie fabuły na osnowie zniknięć nie pozwoli na okrzepnięcie emocji, szkoda więc, że autorka nie postrafiła utrzymać wysokich tonów, otwierajacych pozycję. Historia rzeczywiście rysuje się interesująco i rozbudza mnóstwo pytań... Może w takiej konstrucji narracji, nieco na opak krył się jakiś zamysł twórczyni? :) Może zapragnęła wątpliwościami zaognić zwlaniające tętno? Trudno mi orzec, ale być może zmierzę się sama z tym tytułem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością był ciekawy zamysł twórczy, doceniam pomysłowość, lekki styl, jednak zabrakło tego czegoś, co tak świetnie ukazane było podczas pierwszej fazy tej wędrówki czytelniczej. :)

      Usuń
  22. Książki Abbot są już na moje liście, pierwszy tom nawet mam już na półce, brakuje mi tylko czasu na te wszystkie nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Poprzednie książki Abbott bardzo mi się podobały więc zaryzykuję i spróbuje :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa innych książek autorki, chętnie po nie sięgnę. :)

      Usuń