środa, 11 listopada 2020

DZIKI OGIEŃ

ANN CLEEVES

KWARTET SZETLANDZKI tom 8

"Zawiść jest najbardziej destrukcyjną z emocji. Zżera umysł i nie pozwala myśleć logicznie. Zawiść i zazdrość."

Wielka szkoda, że to już koniec fantastycznego cyklu kryminalnego, utrzymanego w klimacie szetlandzkich wysp. Na szczęście dla mnie, zapoznałam się dopiero z trzema odsłonami, ostatnimi tomami, ale zachęcona wciągającą i intrygującą przygodą, z przyjemnością sięgnę po wcześniejsze. Uwielbiam, kiedy nieco klaustrofobiczna atmosfera wkrada się do fabuły i przychodzi rozwiązywać pokrętną zagadkę detektywistyczną w małej społeczności, blisko powiązanej, w której każdy zna swoje miejsce i wie wszystko o drugim. Z jednej strony, obecność niewielu tajemnic, ale z drugiej, przybierają intensywnie napięte formy. Tylko pozornie głęboko skrywane sekrety często wywołują w osadach zatrutą aurę, koszmarną mieszaninę plotek i uprzedzeń, a do tego niechęć, nieufność, a nawet nienawiść wobec obcych. Przestępstwa, samobójstwa i morderstwa automatycznie przypisuje się przybyszom, tak aby zachować złudne poczucie wewnętrznego komfortu i bezpieczeństwa.

Ann Cleeves fantastycznie oddaje specyfikę życia w oddalonych od cywilizacji regionach, gdzie wiele współczesnych zdobyczy dociera z lekkim opóźnieniem, a tradycja stoi ponad wszystkim. Do tego sugestywne opisy surowej przyrody, dzikich obszarów, rozległych mokradeł, pięknych klifów i plaż przepełnionych szumem fal. Wchodząc w fabułę czujemy się komfortowo i naturalnie, zaś kryminalna intryga zaskakuje interpretacjami scenariusza zdarzeń, poznawania osobowości postaci, ustalania tożsamości czarnego charakteru, przewidywania, co będzie się dalej działo. Wkraczamy w obszary trudnych śledztw, niejednoznacznych informacji, niepokojących dowodów. Nie ma zapełnionych szkarłatem stron, ale są na tyle plastyczne odniesienia, że i czytelnika niepokoją wypadki i niejasności. Wszystko dopełniają troski i problemy prywatnej codzienności głównych bohaterów. Inspektor Jimmy Perez wciąż walczący z wyrzutami sumienia z powodu tragicznej śmierci żony, boi się wykonać znaczący krok w kierunku nowego życia, oferującego mu szansę na szczęście i rodzinne spełnienie. Jego przełożona, Willow Reeves, staje przed twardym orzechem do zgryzienia, wiele spraw musi ułożyć się niezależnie od jej woli i pragnień.

Helena i Daniel Flemingowie przeprowadzają się na północno-wschodnią część Szetlandów, aby nadać rodzinnemu życiu spokojnych nut w otoczeniu natury. Małżonkowie mają sporo problemów do przepracowania, zaś autystyczny syn wymaga nieustannej szczególnej uwagi. Samobójcza śmierć dawnego właściciela domu, w należącej do nich szopie, natychmiast wzbudza podejrzenia i wrogość części mieszkańców miasteczka. Nakręca się spirala oszczerstw, pomówień, niechęci, wykluczenia, a nawet gróźb. Kijem włożonym w mrowisko staje się kolejny dramatyczny incydent na terenie posesji Flemingów. Czy uda się Perezowi i Reeves, przy wsparciu Sandiego Wilsona, odkryć, co skrywają przed światem pogrążony w depresji architekt i robiąca międzynarodową karierę projektantka ubioru? Które wydarzenia z przeszłości wybrzmią silnym destrukcyjnym echem? Dlaczego fakt uduszenia opiekunki do dzieci wyzwoli dziki ogień emocji wśród lokalnej społeczności? Zerknij również na spisane na Bookendorfinie wrażenia po spotkaniu z "Mglistym powietrzem" (tom szósty) i "Grząską ziemią" (tom siódmy). Zabieram się za pozostałe tomy.

4.5/6 - warto przeczytać
kryminał, 472 strony, premiera 30.09.2020 (2018), tłumaczenie Sławomir Kędzierski
Książkę "Dziki ogień" zgarnęłam z półki "kryminały" z księgarni TaniaKsiążka.pl

42 komentarze:

  1. Przypomniała mi się podobna książka i za nic nie mogę przypomnieć sobie tytułu... Też była w niej niania, którą uduszono i była duża posesja, którą przez to zamknięto z ludźmi w środku aż do momentu odkrycia sprawcy. Pamiętam, że byłam zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, też ciekawa, ale nie kojarzę tytułu. Może kiedyś Ci się przypomni.

      Usuń
    2. Obawiam się, że już raczej nie. Chyba, że całkiem przypadkiem znowu po nią sięgnę bo czasami mi się zdarzy czytać dwa razy ten sam tytuł.

      Usuń
  2. Tematyka, fabuła, wyglądają całkiem nieźle. Nie czytałam nic autorki, ale może warto sięgnąć właśnie po tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swoją drogą, faktycznie szkoda, że to koniec cyklu. Z drugiej strony całkiem sporo tomów ma, można się rozkoszować.

      Usuń
  3. Kryminał,którego akcja toczy się w mrocznych szwedzkich zakątkach? To brzmi zdecydowanie jak coś dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Równiez mnie zainteresował bardzo ten mroczny klimat :)

      Usuń
  4. Kryminal na odludziu,brzmi interesujaco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię książki, które budują taką atmosferę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fabuła interesująca, lubię takie kryminały, więc chętnie po niego sięgnę. Ostatnio przeglądałam księgarnie Taniaksiazka.pl, ale nie rzuciła mi się w oczy ta książka. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio na Taniej Książce straciłam fortunę. Zdecydowanie muszę omijać takie strony przed sezonem świątecznych zakupów, bo moi bliscy znajdą pod choinką tylko i wyłącznie książki.

      Usuń
    2. Aj, a podczas tego przedświątecznego okresu jest tyle fajnych ksiązek do kupienia, znam to!

      Usuń
  7. gdzies już słyszałam/czytałam o tej książce i przyznam, że ponownie czuję się nią zainteresowana!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam o tej serii, ale brzmi ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo dobrego słyszałam o tej serii, chyba w końcu po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie i nie wykluczam, że w jakiejś nieodległej przyszłości zacznę zapoznawać się z tym cyklem.

      Usuń
  10. brzmi interesująco :Ale niech poczeka na swoją kolej..miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie, ale jednak jest to już ósmy tom, nie mam tej serii w planach

    OdpowiedzUsuń
  12. Kojarzę tę autorkę i jej twórczość, ale nie czytałam jeszcze nic tej pisarki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Historia wydaje się być niełatwa, ale warta przeczytania jak na moje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. no niestety co dobre szybko sie kończy... na domiar złego zdecydowanie za szybko.
    Pozdrawiam serdecznie życząc szybkiego odnalezienia czegoś jeszcze lepszego:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejny super zapowiadający się kryminał z ciekawą fabułą

    OdpowiedzUsuń
  16. Wędrówki po kuchni11 listopada 2020 21:11

    Fabuła jest bardzo ciekawa. Przekonują mnie te mroczne, szwedzkie zakątki

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie zm tego cyklu. Nie jest taki długi nawet skoro to ostatni tom.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  18. Zagadki detektywistyczne w małych miejscowościach są świetną gimnastyką dla umysłu, razem z bohaterem można próbować rozwiązać sprawę próbując odgadnąć kto kłamie i plącze się w zeznaniach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się. Dodatkowo, w takich małych miejscowościach, panuje taka duszna atmosfera.

      Usuń
  19. Mnie by zaintrygował sam opis życia na wyspach. Przyznam się szczerze, że intryguje mnie sama Norwegia, bo wiem o niej bardzo mało, a warunki tam panujące raczej nie zachęcają do zamieszkania, co nie znaczy, że nie jest tam pięknie o każdej porze roku. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  20. Twoja recenzja jak zawsze bardzo mnie zachęca do przeczytania. Nie wiem tylko czy cała seria koniecznie...Bo to 6 tom. Temat jak najbardziej mnie intrygujący.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie lubię takie wielotomowe :-)
      Dla każdego coś innego...

      Usuń
  21. To chyba ten typ książki, że po przeczytaniu raczej mimo wszystko szybko się o niej zapomina.

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz jak zwykle świetne i wnikliwe recenzje.
    Autorka znana mi, ale nic z jej twórczości nie czytałam.
    Tematyka ciekawa, a kryminały lubię.
    Pozdrawiam:-)
    Irena-Hooltaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam książki tej autorki, zawsze wciągają mnie od pierwszych stron :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Z chęcią zapoznam się z całą serią. Bardzo lubię kryminały, a tu fabuła wygląda na ciekawą 🙂

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak jest namiastka autyzmu to biorę to w ciemno...

    OdpowiedzUsuń
  26. Klaustrofobiczna atmosfera w kryminałach to coś, co bardzo sobie cenię.

    OdpowiedzUsuń
  27. no dobra ta fabuła całkowicie mnie zadziwia i jestem ciekawa "co dalej?"

    OdpowiedzUsuń
  28. Książka wydaje się być bardzo interesująca. Zapisuję tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Chyba kryminały są dla mnie za skomplikowanymi książkami, wolę proste sytuacje... :-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Tej autorki niestety jeszcze żadnej książki nie czytałam :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Książka czeka już na półce, czytałam większość książek tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja za kryminałami nie przepadam, ale znam wiele osób, które je uwielbiają i im o tej książce mogę opowiedzieć:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zaciekawiłaś mnie tymi Szetlandami, muszę przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń