"Tylko głupcy przestrzegają reguł, mądrzy ludzie widzą w nich raczej wskazówki." 
W
 branży bankowej tylko nieliczni mogą z czystym sumieniem powoływać się 
na działanie w zgodzie z zasadami biznesowej moralności i etyki, w końcu
 tam, gdzie wiodącą rolę odgrywają ogromne pieniądze nie można mówić o 
przestrzeganiu zasad zdrowej konkurencji, priorytetowym nastawieniu na 
dobro klienta czy wiarygodności przekazywanych społeczeństwu informacji.
 Stosowanie nieczystych zagrywek, podstępów, podchodów, zmów, idei, że 
cel uświęca środki, zaburzone postrzeganie wartości pieniędzy, 
priorytetów i praw, wydają się być na porządku dziennym. Taki mocno krytyczny i nieprzychylny obraz pracy w bankowości wyłania się  po przeczytaniu tej książki. Czy faktycznie tak jest? Jaka część tego negatywnego odbicia wizerunkowego jest znana opinii publicznej? W jakim stopniu autor potrafi 
zaskoczyć czytelnika przykładami potwierdzającymi jego 
niechlubne doświadczenia zawodowe jako bankowca inwestycyjnego? A może tak naprawdę nie chodzi tu
 tylko o patologiczne wzorce zachowań w bankowości, a o całkiem udaną, szyderczą parodię młodych, ambitnych i nazbyt nastawionych na sukces 
absolwentów uczelni wyższych, pragnących jak najszybciej znaleźć się na szczycie piramidy gigantycznych zarobków, 
marzących o wykrojeniu dla siebie ogromnego kawałka finansowego 
tortu? 
Zafiksowanie na błyskawiczny sukces pociąga za sobą wiele 
niebezpieczeństw, pragnienie pójścia na skróty, ogromną presję nie 
tylko ze strony środowiska biznesowego, ale również samego siebie. Pojawia się bezwzględne dążenie do bycia najlepszym w wybranym zawodzie, bo tylko wtedy 
przysługuje znaczącą premia. Wypełniaczami pustki pewnego rodzaju samotności, sposobem na złapanie 
chwil wytchnienia od wielogodzinnego cyklu pracy i większego dystansu do stresujących zawodowych obowiązków, stają się narkotyki, używki, alkohol, seks, nadmierny
 konsumpcjonizm, życie na krawędzi. Autorowi udało 
się poprzez intrygującą fabułę, czarny humor podszyty ironią, dosadny język, 
przedstawić prześmiewczy obraz międzynarodowej finansjery, zdemaskować 
wiele mitów i mylnie podawanych przez banki opinii publicznej wiadomości. Opisywane kulisy 
pracy, wzbogacane intrygującymi anegdotami, mogą zdarzyć się wśród 
bankowców na całym świecie, w każdej liczącej się na rynku firmie, bez 
znaczenie czy jej siedziba jest w Londynie, Nowym Jorku czy Hongkongu. 
Nepotyzm, wzajemne podkopywanie dołków, działania spoza fair play,  bezpardonowa walka o klienta, absurdalne zachowania, infantylne 
kawały, wydają się być szokujące i niewłaściwe, ale czyż w tym 
wewnętrznym środowisku nie są w pewien sposób uznawane jako pożądane i odpowiednio nagradzane? 
4/6 - warto przeczytać 
literatura współczesna 
Data premiery: 13.01.2016. 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las. :)

Uwielbiam Twoje recenzje :) Dotychczas ilekroć sięgałam po poleconą przez Ciebie książkę, nigdy się nie zawiodłam :) Dzięki! Mega wartościowy blog :)
OdpowiedzUsuńSympatyczne słowa, bardzo dziękuję. :) Warto dać okazję, aby marzenia się spełniały, czytanie książek to moja wielka pasja. <3
UsuńWidać, że każdą książkę opisujesz z taką pasją, że nawet te średnie chce się potem przeczytać :)
OdpowiedzUsuńBo książki nas wzbogacają, uzupełniają wiedzę, skłaniają do refleksji, są świetnym źródłem inspiracji i relaksu. Nie zamykam się na żaden gatunek literacki. :)
UsuńWidać, że autor dużo przeżył. Szkoda, że to odbija się na społeczeństwie, bo dzisiaj 1% najbogatszych posiada więcej pieniędzy niż 99% pozostałych ludzi. Przez co kontrolują wojny, psychikę ludzką i za nic mają życie ludzkie.
OdpowiedzUsuńDominik, niestety nie od dziś świat ma swoje reguły według których funkcjonuje i wywiera presje, a dotyczą one każdej sfery naszego życia.
UsuńChętnie przeczytam tę książkę, temat mnie zaciekawił;)
OdpowiedzUsuńMonika, ciekawa jestem Twojego jej odbioru. :) Interesującego zaczytania! :)
Usuńokazuje się, że przy niektórych pozycjach bliżej mi do literatury współczesnej niż sądziłam ;-)
OdpowiedzUsuń