"Jestem sentymentalna, zakochałam się w domu." 
Muszę przyznać, 
że książka bardzo mnie zaskoczyła, chyba jeszcze nie czytałam opowieści podanej w taki sposób, fantastyka jako tło i urozmaicenie, zaś 
historie i refleksje jako główny nurt obyczajowy. Mimo, że publikacja liczy sto trzydzieści stron, to jednak bardzo wciągnęła mnie w swój klimat, mogłam cieszyć się jej ciekawym odbiorem i
 wielowątkowymi przekazami. Akcja rozwija się w dość dynamiczny sposób, poruszamy się w teraźniejszości przypadającej na 2050 rok, ale płynnie odnosimy się do niezwykłych historii 
kilku kobiet z przeszłości. Pół wieku temu 
miały miejsce ważne wydarzenia i istotne wybory dokonywane przez Joannę, Małgorzatę i Hannę, które 
oczywiście w znaczący sposób zdeterminowały losy przyszłych pokoleń, jednak przede wszystkim stanowią one dowód na ciągłość ludzkich marzeń i
 pragnień, obaw i dylematów, nadziei i wiary. Towarzyszą 
one człowiekowi niezależnie od czasów, w których żyje, a także okoliczności 
społeczne, gospodarcze czy polityczne. Miłość, radość, nienawiść i 
zdrada, bez względu na epokę, zawsze smakują podobnie i w ten sam sposób wywołują silne ludzkie emocje, 
napięcia i wzruszenia. Współczesne i przeszłe losy kobiet 
zostały opowiedziane zajmująco i interesująco. Fabuła przemyślana, w konsekwentnej formie przekazywana czytelnikowi, nakłaniająca do refleksji. Świat kontroluje Wielki Brat, panuje dyktatura, reality show staje się 
oficjalnie nadrzędną wartością społeczną, która kategorycznie domaga się podporządkowania i posłuszeństwa. A odnalezione sprzed dziesiątków lat 
pamiętniki dalekich krewnych niosą w sobie wiedzę, której ujawnienie 
byłoby niebezpieczne. Czy wspomnienia wskażą i wyjaśnią głównej bohaterce, fragmenty historii życia jej rodziny? W jaki sposób wpłyną na bieżące 
decyzje Xymeny? Dlaczego stare zapiski wydają się mieć tak 
szczególny i znaczący wpływ na postrzeganie obecnego świata? 
4/6 - warto przeczytać 
fantastyka 
Data premiery: 2015. 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu Białe Pióro. :)

Nie mam tyle czasu, żeby przeczytać wszystkie książki, ale chyba na ta się skuszę.
OdpowiedzUsuńZ czasem na czytanie książek też zawsze było u mnie deficytowo, teraz na szczęście już jest zupełnie inaczej. :) Sympatycznego zaczytania! :)
UsuńFaktycznie to przemieszanie fantastyki i twardej historycznej rzeczywistości nie jest często spotykane w lekturach. Ciekawa pozycja.
OdpowiedzUsuńCiekawa, zaskakująca, bardzo dobrze się czyta. :)
UsuńCiekawe osadzenie tej historii w przyszłości. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńWciąga i bardzo szybko się czyta, w sam raz na wieczorne zaczytanie. :)
Usuńto cos zdecydowanie dla mnie, uwielbiam takie historie :-)
OdpowiedzUsuń