[PRZEDPREMIEROWO]
MIMO MOICH WIN tom 2
"Nienawiść to potężne
 uczucie. Gorące i wyniszczające jak ogień. Trawi zdrowy rozsądek, aż 
wreszcie zostaje z niego tylko kupka popiołu." 
Bardzo spodobał 
mi się pierwszy tom, wyjątkowo ciekawie napisany, z intrygującą 
fabułą, dopracowanymi portretami głównych bohaterów, plastycznym językiem zabierającym w mocno romantyczne klimaty. Dlatego nie mogłam doczekać się kontynuacji serii, a ta, sprawiła mi wiele radości, bo okazała się jeszcze ciekawsza i wciągająca. Bardzo przyjemne i sympatyczne zaczytanie. Autorka 
wspaniale wnika w psychikę głównej bohaterki, odmalowując ją w pełnym
 wymiarze, z przekonywującymi zaletami i bogatymi wadami. Im głębiej wchodzimy w przedstawiane wydarzenia, tym więcej rozumiemy z postaw i zachowań wiodącej postaci. Jak bardzo 
prawda potrafi przybierać różne oblicza, w zależności od tego, kto ją 
nam w danym momencie podaje.
Wydawałoby się, że mocno negatywny obraz Leah, jaki wytworzył się w 
poprzedniej czytelniczej przygodzie, nie może ulec zmianie, przybrać jeszcze szersze spektrum barw i doprowadzić do ocieplenia wizerunku. A jednak, tak właśnie się stało. Młoda kobieta,
 która ma wszystko o czym marzyła, wciąż pozostaje nieszczęśliwa, 
niespełniona, osamotniona i zgorzkniała. Możemy poddawać w wątpliwość 
szczerość intencji i zasadność czynów, lecz kiedy wsłuchujemy się w jej wspomnienia, 
wątpliwości, lęki i obawy, to czujemy, że w pewien sposób jest nam jej 
żal. Może daleko jeszcze do silnego współczucia, ale coś na jego kształt
 zostaje w naszych sercach przywołane. Inna sprawa, że droga, którą 
wybrała bohaterka do walki o swoje szczęście jest mocno wątpliwa, zwodnicza, nieetyczna. Ale czyż tak 
nie postępuje wiele kobiet?
Niewątpliwie Tarryn Fisher potrafi grać na 
emocjach czytelnika, powodować, że to co było czarne przestaje być jednoznacznie złe i okrutne, a osoba, która wcześniej wzbudzała sympatię 
zaczyna drastycznie tracić nasze uznanie. Tak właśnie odczuwałam, kiedy 
obserwowałam postępowanie Caleba, męża Leah, według mnie to egoistyczny i
 niedojrzały emocjonalnie człowiek, a jego bierność i pasywność wręcz poraża. 
Spodziewałam się, że właśnie Leah wywoła we mnie tak silne emocje, lecz
 to na portrecie jej ukochanego dostrzegłam mnóstwo niepokojących skaz i ułomności. Świetnie, że autorka potrafi wywołać intensywne odczucia, skłonić do zadumy, poruszyć czułe struny ludzkich serc. Bardzo lubię, kiedy sprawy przyjmują taki nieoczekiwany obrót, 
pozwala mi to doświadczyć wiele satysfakcjonujących przeżyć i 
stanowi inspirację do snucia ciekawych przypuszczeń.
W trakcie czytania książki utwierdzałam się w przekonaniu, że w znacznym stopniu powielamy wzorce wyniesione z 
dzieciństwa, często nie potrafimy pozbyć się złych nawyków, wręcz 
je kopiujemy i na trwałe przenosimy do dorosłego życia. Leah nie
 otrzymała tyle ciepła i wsparcia od rodziny, ile 
pragnęła i potrzebowała, całkowite niezrozumienie ze strony matki czy bolesne ignorowanie przez ojca, powodują, że jej przeszłość rzuca się cieniem na relacje z bliskimi. Bardzo ciekawe są również jej stosunki z młodszą siostrą, 
przyjaciółmi i znajomymi. Autorka przedstawia je w sposób fascynujący, z
 ogromną lekkością pióra i umiejętnością przyciągania uwagi czytelnika. 
Czujemy, że swobodnie i sugestywnie odkrywa przed nami różne odcienie prawdy, barwy wydarzeń, 
zręcznie uwypukla to, co zasługuje na bliższe spojrzenie, wzbudzając wzruszenie, 
zrozumienie, często negację i podekscytowanie.
Przyjemnie jest się zanurzyć w tej powieści, świetnie bawi,
 relaksuje, ale i w pewien sposób uczy, eksponuje najważniejsze wartości liczące się w życiu. Łatwo pochopnie i bez zastanowienia się wyrażać o innych 
negatywne opinie, bez zadania sobie trudu bliższego spojrzenia na sprawę, ciężko zaś wykazać się chęcią dostrzeżenia kolejnych warstw, pod którymi skrywają się fakty. Czy 
prawdziwa i szczera miłość obdarzoną jest taką siłą i intensywnością jak się wydaje? A może to 
tylko przemożne pragnienie kreowania idealnego obrazu drugiej osoby w naszych oczach? Lustrzane 
odbicie rodzącej się, samonapędzającej zazdrości, nienawiści i wrogości?
"Mimo moich win" tom 1 
5/6 - koniecznie przeczytaj 
literatura obyczajowa 
data premiery: 26.10.2016 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Otwartemu. :)

Pierwszy tom nie do końca mnie przekonał, ale w drugim sporo się wyjaśniło i jak elementy układanki wskoczyły na swoje miejsca to jest jeszcze lepiej. Ale Leah nie budzi mojej sympatii, przez moment tylko było mi jej żal...
OdpowiedzUsuńCzekam ogromnie na 3 tom!
Świetnie, że to takie kontrowersyjne postaci, wiele się dzieje, wszystko zależy od tego, kto aktualnie nam o sobie opowiada. :) Ciekawa jestem trzeciego tomu, może być naprawdę interesująco. :)
UsuńTak, pierwszy tom i mnie zachwycił :) muszę, muszę także sięgnąć po ten ;)
OdpowiedzUsuńMnie też dobrze się czyta takie powieści, świetnie się przy nich relaksuję, a i jeszcze poddaję ciekawej intrydze. :)
UsuńNajpierw musiałabym sięgnąć po pierwszy tom :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak. :)
UsuńNie znam tej autorki. Chyba sięgnę, bo zachęcająco ją przedstawiasz...
OdpowiedzUsuńDałam się skusić i nie żałuję, szybko przewracamy strony, aby dowiedzieć się, co dalej. :)
UsuńNie czytałam jeszcze pierwszej części ;) ach, ten ciągły brak czasu. Chyba nigdy nie zdążę przeczytać wszystkiego co bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też deficyt czasowy, robię co mogę, aby wydłużyć dobę, ale to nie takie proste. ;)
UsuńTo prawda, że kopiujemy wzorce z dzieciństwa. Czasem łapię się na tym, że mówię do dzieci 'jak moja matka' ;)
OdpowiedzUsuńIle razy ja się na tym łapię. ;)
UsuńCiekawa recenzja. Nie znałam wcześniej tej serii.
OdpowiedzUsuńInna, ciekawa, warto po nią sięgnąć. :)
UsuńPierwszy tom ku mojemu zaskoczeniu bardzo mi się podobał, dlatego drugi też chętnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, co nas czeka w trzecim? :)
UsuńSympatycznego zaczytania. :)
Ojejuuuuuu ja też chcę! Nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńDłuższe czekanie wzmacnia apetyt na tę czytelniczą przygodę. :) Świetnego spotkania z książką. :)
UsuńA czy drugi tom to kontynuacja, czy można czytać bez konieczności znajomości pierwszej części?
OdpowiedzUsuńProponuję zacząć od pierwszego, wszystko się wówczas odpowiednio zazębia ze sobą. :)
UsuńSłyszałam o tej książce, ale nigdy nie przekonałam się na tyle aby ją przeczytać. Wydaje mi się jednak ze to ksiazka dla mnie, bo lubie wartosciowe powiesci, ktore jednocześnie bawią, wzruszają i uprzyjemniają czas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
To bardzo ciekawa seria, dałam się w nią wciągnąć. :)
UsuńKurde, zapowiada się naprawde interesująco. O tej serii słyszałam i czytałam już kilka dość pochlebnych opinii, ale jakoś zawsze myślałam, że eee, jest wiele innych ksiązek, które dużo bardziej mi podpasują :D Po Twojej recenzji jestem do niej dużo bardziej przekonana!
OdpowiedzUsuńPropozycja idealna na romantyczne zaczytanie, ale z głębszą fabułą, intrygującymi wątkami i postaciami. :)
UsuńMiałam wielką ochotę na pierwszą część, a po tej recenzji już wiem że muszę mieć obie! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSympatyczne zaczytanie, naprawdę umila czytelniczy wieczór. :)
UsuńNa razie muszę przeczytać pierwszy tom, który leży na mojej półce i czeka na swoją kolej, a potem zastanowię się, co dalej.
OdpowiedzUsuńZ chęcią dałam się skusić tej serii. :)
UsuńSympatycznego zaczytania! :)
Koniecznie muszę sięgnąć do pierwszego tomu, bo Twój opis bardzo mnie zaintrygował.Bardzo lubię takie emocjonalne książki i często po nie sięgam, szczególnie w długie, jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że bohaterowie są niejednoznaczni, relacje również, interesująco się ich odkrywa. :)
UsuńA ja dziś się wyrwę z komentarzem całkiem od czapy - kusi mnie taki kolor włosów, jak na okładce tej książki :)
OdpowiedzUsuńMożna zaryzykować. :) Czyżby czas na kolejną zmianę? ;)
UsuńNie przeczytałam jeszcze pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńOd niego trzeba zacząć, satysfakcjonująca przygoda czytelnicza. :)
UsuńInteresująca recenzja - nie znam pierwszego tomu, ale widzę, że warto sięgnąć po te książki :)
OdpowiedzUsuńMają swój urok, dobrze czujemy się w ich towarzystwie. :)
Usuńkolejny tom, kolejna intrygująca książka
OdpowiedzUsuńNic tylko czytać. :)
UsuńChcę poznać bliżej tę serię, ale muszę zacząć od pierwszej części :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
Faktycznie, tę przygodę trzeba zacząć od pierwszej części. :)
UsuńNie znam pierwszego tomu, ale teraz mam ochotę na obydwa.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, przyjemnych chwil z książką w ręku. :)
UsuńŚwietna recenzja i przyznaję, że ja z niecierpliwością wyczekuję tego, co ma do zaoferowania Caleb. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMoże być baaardzo interesująco. :)
Usuńmuszę poszukać 1 tomu :)
OdpowiedzUsuńDobra myśl, popieram. :)
UsuńJa jestem co prawda zdecydowaną fanką kryminałów, horrorów i podobnych, zarówno w książce jak i w filmie, ale z chęcią spróbuję czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńTrzeba robić takie miłe odskocznie, łamać przyzwyczajenia, szukać interesujących inspiracji. :)
UsuńPierwszy tom przeczytany, ale ja znalazłam się w tej grupie, która jest nie do końca usatysfakcjonowana. Jeśli jednak drugi trafi w moje łapki, to pewnie przeczytam - zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńMnie książka przekonała, bardzo dobrze spędziłam z nią czas, trochę się zezłościłam na bohaterów, trochę im współczułam. :)
UsuńJestem świeżo po pierwszej części i jestem ciekawa, co w tym tomie dziać się będzie. ;)
OdpowiedzUsuńInna perspektywa, bardzo intrygująco. :)
UsuńChętnie poznałabym tom pierwszy jak i ten. Historia mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne historie, warto mieć je na uwadze. :)
UsuńPierwszy tom wywarł na mnie wrażenie. Z przyjemnością więc chciałabym dać szansę także drugiej części. Skoro wypada korzystnie, przeczytam na pewno :) Zazdroszczę Ci, że Ty już tę historię miałaś okazję poznać.
OdpowiedzUsuńJuż tylko dwa dni do premiery. :)
Usuńjak znajdę czas to pochłonę ową ksiażkę:)
OdpowiedzUsuńSympatycznego zaczytania! :)
UsuńCzekam na wrażenia. :)
Okładka książki bardzo zachęcająca. Szkoda, że rzadko która obyczajówka przypada mi do gustu, a te pełne romantycznych momentów to w ogóle nie mój świat...
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię romantycznie, tym bardziej, że w tej serii można spojrzeć na osobowości i czyny bohaterów z różnych perspektyw, dać się zaskoczyć. :)
UsuńTroszkę nie moje klimaty, ale ufam Twojej ocenie :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej przekonać się samemu. :)
UsuńPozdrawiam ciepło. :)
Nie przepadam za takimi książkami, ale recenzja bardzo fajna ;)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu właśnie trwa wyzwanie czytelnicze, może dołączysz?
Lubię od czasu do czasu w ten sposób umilić sobie czas. :)
Usuńsama przekonuje się o tym bardzo często i uwielbiam czytać takie historie!
OdpowiedzUsuń