"Wszystko wskazywało na to, że był to ten sam morderca co poprzednio, 
ale chciała spojrzeć na sprawę świeżym okiem, obiektywnie... Dobry 
śledczy koncentruje się przede wszystkim na badaniu zebranych dowodów...
 kto o tym zapomni, traci wiarygodność." 
Kryminalnym okiem, z 
thrillerowskim dreszczykiem, mocno dynamiczną akcją, wielowątkową 
intrygą. Interesująco, zajmująco i wciągająco. Żwawo mkniemy po kolejnych 
rozdziałach książki pragnąć jak najszybciej rozwikłać skomplikowaną 
detektywistyczną zagadkę, przekonać się, jak dalej potoczą się losy głównych 
bohaterek. Sporo niepewności i niewiadomych, które wymagają wyjaśnienia,
 stopniowego odkrywania głęboko ukrytej prawdy, wpadania w pułapki 
zastawione przez przebiegłego i sprytnego mordercę. Działania pod presją czasu, 
poczuciem zagrożenia i śmiertelnego niebezpieczeństwa, z ciężkim 
balastem przeszłości, który mocno ściąga w mroczną stronę, z niedającymi się 
precyzyjnie zdefiniować przypuszczeniami, oraz policyjną intuicją 
podszeptującą domniemane rozwiązania sprawy. Rozbudowana fabuła 
angażuje czytelnika, podsuwa kolejne tropy, ujawnia ciekawe 
sploty okoliczności, zaskakuje nagłym zwrotem akcji, zachęca do 
wysuwania własnych hipotez i sprawdzania ich poprawności. Chętnie 
angażujemy się w tę zabawę, podsycaną lekkim piórem autorki, umiejętnością 
tworzenia klimatu dobrej sensacji. Mnóstwo dialogów, mało 
opisów, trzeba bardziej uruchomić wyobraźnię, aby wczuć się w 
otaczającą rzeczywistość, za to niemała dawka emocji, szereg 
interesująco uchwyconych aspektów osobowości seryjnego mordercy. Książka
 zapewnia dobry relaks, łatwo się w nią angażujemy i czerpiemy 
całkiem niezłą przyjemność z jej czytania. 
Przerażenie i panika ogarniają 
mieszkańców przemysłowego Rockford, miasta włoskich i szwedzkich 
potomków, ceniących wartości rodzinne. Okazuje się, że po pięciu 
latach wrócił dusiciel małych dziewczynek. Morderca jest bardzo 
inteligentny, działa perfekcyjnie, dokładnie reżyseruje scenerię miejsca 
zbrodni, jednocześnie nie pozostawia żadnych śladów, które mogłyby 
pomóc w odkryciu jego tożsamości. 
Śledcza Kitt Lundgren bardzo ciężko przeżyła rodzinną tragedię, do tego nałożyła się spektakularna porażka w kierowanym przez nią wcześniej dochodzeniu dotyczącym tego właśnie seryjnego mordercy. Okupiła to 
niezdrową obsesją, załamaniem nerwowym i wpadnięciem w alkoholizm. 
Powraca po przymusowym urlopie i niemal natychmiast musi zmierzyć się z kolejną prawdopodobną falą 
zabójstw dziesięciolatek. Teraz śledztwo prowadzi twarda, ambitna i 
przebojowa Mary Catherine Riggio. Kobiety nie ufają sobie wzajemnie, 
niechętnie się do siebie odnoszą, nie potrafią ze sobą rozmawiać, dzielić
 się władzą i doświadczeniem. Czy uda im się porozumieć, porzucić uszczypliwości, zawiesić waśnie i niesnaski? 
Czy zdołają zapobiec kolejnym zabójstwom dzieci? Co zaskakującego i cennego kryją policyjne archiwa w tej sprawie? W jaki sposób Mary będzie zmuszona poradzić sobie z własnymi 
lękami i obawami, bolesnymi wspomnieniami i mrocznymi echami 
przeszłości? 
4.5/6 - warto przeczytać 
kryminał 
data premiery: 14.09.2016 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska. :)

Jestem wielką fanką Spindler! :)
OdpowiedzUsuńGwarancja bardzo dobrego zaczytania, z dreszczykiem. :)
UsuńBardzo lubię książki autorki. Są ciekawe i niezobowiązujące :)
OdpowiedzUsuńBardzo łatwo wciągamy się w ich świat. :)
UsuńUwielbiam książki autorki, doskonale wciągają, trzymają w napięciu i zaskakują :)
OdpowiedzUsuńSympatyczne i satysfakcjonujące zaczytanie. :)
UsuńMuszę w końcu coś przeczytać tej autorki :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że szybko wciągnie. :)
UsuńTeż przeczytałam:)
OdpowiedzUsuńWiem, pamiętam, byłam na stronie. :)
UsuńKolejna dobra recenzja... Chyba muszę się przekonać do tej książki i jej autorki;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie relaksuje, zwłaszcza jak się czyta wieczorem, tak na odprężenie z dreszczykiem, kryminalną intrygą, thrillerowskim pazurem. :)
UsuńMam wrażenie, że książka napisana bardzo pod schemat. Ale nie powinnam tak pochopnie oceniać nieprzeczytanej jeszcze powieści. Znów zwrócę uwagę na okładkę: bardzo fajny koncept, ale jak zobaczyłam czcionkę, to już mniej mi się podobało ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie książki tego typu mieszczą się w pewnych konwencjach, w sumie jako czytelnicy chyba tego oczekujemy, podobnie jak zaskakujących zwrotów czy ciekawie poprowadzonych wątków. :)
UsuńWkrótce będę miała okazję przeczytać dwie książki tej autorki - na ten tytuł, jeśli poprzednie będą w porządku, też się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą, wspaniałych przygód czytelniczych. :) Czekam na relacje. :)
UsuńCzytałam tę książkę niedawno i była całkiem, całkiem. Chociaż myślę, że autorka mogła napisać ją lepiej. Ale może to wina tłumaczenia. Trudno powiedzieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Mnie troszkę dialogi między głównymi bohaterkami wydawały się zbyt płaskie, dlatego zamiast pięciu dałam dobry plus. :)
UsuńAjć i ja muszę się wsiąść za jakąś ciekawą lekturę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, tak przyjemnie i radośnie jest zagłębiać się w te najróżniejsze światy. :)
UsuńJestem pod wielkim wrażeniem tej powieści. Przeczytałam z zapartym tchem, gorączkowo niemal cały czas pracując nad odkryciem tożsamości mordercy. Autorce i tak udało się mnie zaskoczyć.
OdpowiedzUsuńZaskoczenie było, to prawda, miałam inny typ na zabójcę. Lubię być tak zaskakiwana. :)
UsuńMroczne echa przeszłości, dynamiczna akcja... Zdecydowanie podoba mi się brzmienie tej recenzji. Mam wielką ochotę na tę powieść zwłaszcza, że już zatęskniłam za tym gatunkiem.
OdpowiedzUsuńTrzeba wracać do tych ulubionych, a po przerwie jeszcze lepiej smakują. :)
UsuńLubię tak dobrze rozbudowane postaci morderców więc i tej lekturze się przyjrzę. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTożsamość mordercy zaskakuje, a to zawsze na plus dla powieści. :) Satysfakcjonującego zaczytania! :)
UsuńUwielbiam tę ksiażkę! Zagadka niesamowicie wciągająca i szokująca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Autorka ciekawie wszystko splotła ze sobą, świetnie się to rozwiązuje. :)
UsuńJestem przekonana, ponieważ dużo dobrego o niej słyszę :)
OdpowiedzUsuńKsiążka na udany wieczór czytelniczy. :)
UsuńEj spodobało mi się to. Szukałam ostatnio czegoś takiego, więc chyba sięgnę po tę książkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Warto się za nią rozejrzeć, trzyma w napięciu, a to lubimy. :)
UsuńNie znam autorki i nigdy nie czytałam żadnej z jej książek, jednak recenzje tej książki już gdzieś czytałam. Mnie osobiście nie ciągnie do thrillerow i raczej tego nie zmienie:) To zdecydowanie ksiazki nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
I dlatego jest tak duża różnorodność propozycji czytelniczych, aby każdy znalazł wśród nich to, co mu odpowiada. :)
UsuńMyślę, że mogłabym się na tę pozycję pokusić ;)
OdpowiedzUsuńSympatycznego zaczytania! :)
UsuńDreszczyk emocji- to jest to co czasem każdy z nas potrzebuje :) Ja też czasem sięgam po takie książki, ale widzę, że wpadłam w szał obyczajówek ;(
OdpowiedzUsuńTakie szały mają swój urok, mnie często uwolnić się od kryminałów czy biografii, najchętniej czytałabym jedną za drugą, ale naturalnie z czasem przychodzi przesyt i trzeba zrobić sobie przerwę. :)
UsuńTakie lektury lubię.
OdpowiedzUsuńDynamicznie, intrygująco, z zaskakującym zakończeniem. :)
UsuńJeszcze nic nie czytałam tej autorki, ale po rekomendacjach nie pozostaje mi nic innego jak zagłębić się w lekturkę, co na pierwszy raz polecisz?
OdpowiedzUsuńW zasadzie nie mam jakieś ulubionej książki tej autorki, największe wrażenie zrobił na mnie "Tylko chłód", "Pętlę" też dobrze pamiętam. :) Przygarnij do czytania, co aktualnie wpadnie Ci tej autorki w ręce, nie powinnaś się zawieść. :)
UsuńNie znam twórczości autorki, ale widzę, że muszę nadrobić! :)
OdpowiedzUsuńIntrygująco i ciekawie, tak jak lubię na kryminalne zaczytanie z dreszczykiem, które wciąga. :)
UsuńUwielbiam Ericę Spindler. "Naśladowca" to jedna z pierwszych jej powieści, z którymi się zapoznałem. Autorka doskonałych thrillerów i... romansów ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, ma świetne pióro, potrafi wciągnąć, może nie zawsze mocno, jednak na tyle, aby mieć poczucie satysfakcjonującej lektury. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuń