[PATRONAT]
MILENA PASTUSZAK
"Wiele jest ludzi na świecie, którzy cenią wyżej władzę niż życie innych żyjących istot."
Chociaż
powieść kierowana jest do młodzieży, to jednak i starszy czytelnik może
się w niej odnaleźć pod warunkiem, że nie będzie oczekiwał dużej
wiarygodności. Niektóre zdarzenia są naciągane, ale takimi prawami rządzi się sensacja. Przekonał mnie zwłaszcza ciekawy pomysł na intrygę
delikatnie zahaczającą o fantastykę. Nadnaturalne zdolności głównej
bohaterki przywołują mroczne scenariusze zdarzeń, wystawiają na ciężką próbę
charakteru, odwołują się do tajemnic i teorii spiskowych. Podobało mi
się zapętlenie spektakularnych incydentów, stopniowe narastanie
napięcia, zgrabne zwroty akcji poprzedzone wewnętrzną walką postaci. Doceniałam atrakcyjną atmosferę niepewności, dynamicznie zmieniającą się akcję, płynne rozpisanie
istotnych detali.
Natomiast jeśli chodzi o portret głównej bohaterki, to nie zawsze przekonywał, zwłaszcza w
pierwszej części powieści. Z jednej strony, denerwowałam się na
Alexę, że mimo posiadania niezwykłych umiejętności,
okazywała się osobą wyjątkowo niekonsekwentną i chaotyczną, z drugiej rozumiałam, że dopiero co wyszła ze śpiączki po
wypadku i jeszcze nie odnalazła się z powodu amnezji. Młody wiek, dwadzieścia jeden lat, też rzutował na podatność na manipulację. Alexa dawała się wykorzystywać zarówno w błahych, jak i ważnych sprawach,
wykazywała tendencję do błyskawicznego zmieniania decyzji i opinii, tak aby nikogo nie urazić, często taką postawą wyrządzała sobie krzywdę.
Jednakże w miarę rozkręcania się fabuły zyskiwała na
wyrazistości, charakterności i jednolitości. Dorastała do trudnych decyzji, konfrontowała się ze strachem, angażowała w ryzykowną misję, odkrywała tożsamość sprzymierzeńców i wrogów.
Milena Pastuszak, oprócz
wątku o podłożu sensacyjnym zaproponowała czytelnikowi opowieść
wybrzmiewającą też romantycznymi nutami. Od początku
historii wpleciono muzykę rodzącej się nieśmiało miłości, która w drugiej części książki rozwinęła się w pełni, wysunęła na pierwszy plan, do tła zeszły mocne uderzenia sensacji. Do czego
zdolny jest człowiek, aby ratować z opresji bliskie osoby? Do jakich
kłamstw i wybiegów ucieknie się, by zapewnić bezpieczeństwo tym, których
kocha. Co skrywało się za szczytnymi celami osobliwej organizacji? Wszystkie elementy intrygi połączył rządowy projekt eliminujący groźnych
osobników ze społeczeństwa i odnajdujący zaginionych ludzi. Powieść zapewniła sympatyczny wieczór czytelniczy, przyjemną
narracją, frapującą zagadką, ciekawą intrygą, efektowną walką dobra ze złem, ciepłymi przesłaniami.
sensacja, 450 stron, premiera 15.03.2020
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok.
Bardzo ciekawy tytuł, alenwidze że i dalej równie interesująco
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam książki sensacyjnej, a teraz odczuwam potrzebę lekkiego stresu nad książką :-) Chętnie przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam książki sensacyjnej, a teraz odczuwam potrzebę lekkiego stresu nad książką :-) Chętnie przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńCóż, zawsze byli tacy, co cenili swoje przyjemności czyli władzę nad życie innych...
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie :).
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńTu naprawdę te wszytskie książki przeczytałaś? Jest ich tutaj mnóstwo!
OdpowiedzUsuńooo dość dużo stron :) to lubię :) chętnie sięgnę, jak zwykle swietna recenzja pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Za młodu uwielbiałam tego typu przygody, teraz jestem nieco starsza, ale nadal z przyjemnością sięgam po takie książki, choć bardzo rzadko. Możliwe, że nieco bliżej zapoznam się z tymi pozycjami.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy się skuszę. Jakoś mam ostatnio awersję do książek dla młodzieży. Może jednak poczytam coś innego.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem czy sięgnę po tę książkę. Muszę się nad tym zastanowić.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńSensacja przeplatająca się z romantyzmem. Świetne połączenie!
OdpowiedzUsuńTytuł zabrzmiał intrugująco, ale przyznam, że po Twojej recenzji nie jestem przekonana, czy zechcę sięgnąć po tę książkę. To taka propozycja może "na kiedyś".
OdpowiedzUsuńDawno nie czytałam książki sensacyjnej. Ale poszła do biblioteki
OdpowiedzUsuńPoczątkowy tytuł jakże kojarzy mi się z ostatnimi wydarzeniami w PL. Władza ponad życie...
OdpowiedzUsuńCoś na tym jest...
UsuńJestem już po lekturze 🙂
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, ale ja chyba teraz potrzebuję czegoś lekkiego do czytania
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję patronatu, na sensację zawsze chętnie się skuszę. Super.
OdpowiedzUsuńCzytam wszystko, co ma w sobie choć odrobinę fantastyki :D
OdpowiedzUsuńHipnotyzująca okładka zdecydowanie zachęca do przeczytania!
OdpowiedzUsuńCoś przyciągającego jest w tej okładce to fakt, ma w sobie to coś.
UsuńBrzmi całkiem ciekawie, lubię takie historie z nadnaturalnymi zdolnościami itp, pozwalają oderwać się od codzienności.
OdpowiedzUsuńGratuluje patronatu i recenzji która nie jest laurką a szczerą opinią.
OdpowiedzUsuńw sumie już bardzo dawno nie czytałam tego gatunku ksiązki, może więc warto nadrobić :)
OdpowiedzUsuńWładza to silna pokusa. Bardzo trafny cytat na początku.
OdpowiedzUsuńCiężko mi się czyta książki dla młodzieży, więc tym razem nie.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce ale wygląda dość ciekawie. Polecę zakup bibliotece.
OdpowiedzUsuńKsiążki jeszcze nie kojarzę, jednak nie jestem pewna czy ją przeczytam jakoś tako mnie nie zachęca w 100 %.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu!!! Książka wydaje się bardzo ciekawa, a recenzja jest zachęcająca
OdpowiedzUsuńCzasami potrzebuję odskoczni od ciężkich tematycznie książek.
OdpowiedzUsuńTaka lektura przyda mi się na letnie wieczory.
Recenzja zachęca :-)
Pozdrawiam!
Irena-Hooltaye w podróży
Książka wydaje się bardzo ciekawa, a recenzja jest zachęcająca
OdpowiedzUsuńdo czytania
Tego typu książki nie są moimi ulubionymi, ale twoja recenzja bardzo zachęciła mnie do sięgnięcia po tą pozycję.
OdpowiedzUsuńPo okładce w życiu bym sie sensacji nie spodziewała. I to jeszcze jakiej! Świetny patronat, gratuluję dobrego wyboru lektury!
OdpowiedzUsuńCzasami młodzieżowa literatura potrafi bardzo pozytywnie zaskoczyć - i warto po nią sięgnąć mając nawet znacznie więcej niż "naście" lat.
OdpowiedzUsuńOo muszę sobie zapisać ten tytuł, to może być książka dla mnie
OdpowiedzUsuńNa początku jeszcze rozmyślałam nad przeczytaniem tej książki, jednakże myślę, że nawet przy tego typu wątkach warto zadbać o wiarygodność. Także podziękuję.
OdpowiedzUsuń