KRWAWE POZDROWIENIA Z ROSJI

HEIDI BLAKE

"Dopuszczając mordercę do swojego stołu, zachodni przywódcy faktycznie dają mu wolną rękę, żeby zabijał, kogo chce i gdzie chce."

Przyznam, że dość długo czekałam na odpowiedni nastrój, aby zabrać się za książkę, ale nie żałuję tej decyzji, byłam gotowa na przygodę czytelniczą i wyciągnęłam z niej zajmujące przesłania. Co ciekawe, spodziewałam się, że nieznane społeczności zachowania Władimira Putina okażą się i dla mnie czymś nowym, znacznie wybiegającym poza doniesienia medialne, ale w tym zakresie zaskoczenia nie było, natomiast postępowanie brytyjskiego rządy dało mi do myślenia. Od tej strony jeszcze nie wnikałam w tematykę dyplomatycznych roszad na mapie świata, zatem pojawiły się interesujące refleksje. Putin głównym bohaterem publikacji, ale Anglia wyłoniła się na czołówkę, w tle Francja, Niemcy i Stany Zjednoczone Ameryki.

Heidi Blake wciągająco prowadzi po politycznych meandrach Rosji, od tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego drugiego roku, do obecnych czasów. Gdyby nie to, że prezentowane wydarzenia faktycznie miały miejsce, tytuł stanowiłby zręcznie i misternie utkaną sensację. Dostajemy szczegółowy obraz, jak dojrzewała putinowska kampania likwidowania przeciwników w zachodnich krajach, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, jak szerokim kręgiem zatoczyła koło propagandy, bogactwa, zdrad i morderstw wrogów, jak długi okazał się ciąg śmierci w zagadkowych okolicznościach tych, którzy zawadzają prezydentowi Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie widowiskowe poklepywanie głowy Rosji po plecach przez zachodnich przywódców.

Widzimy bierną reakcję międzynarodowych społeczności, medialne blefy, obojętne milczenie, czasem jedynie napchany pustymi frazesami słowny pokaz siły, ślepe sankcje, zaś poza oficjalnymi wersjami nadrzędność biznesowych powiązań. Brytyjski rząd blokujący ujawnienia prawdy o bezpośrednich zamachach na obywateli Rosji znajdujących schronienie w Londynie, oligarchów, dysydentów, gangsterów i dziennikarzy. Umarzanie przez policję śledztw, które gołym okiem wyglądały na mega dziwne, głośno wykrzykiwały osobliwe zbiegi okoliczności. Zezwolenie na intensyfikowanie tajnej wojny wydanej Zachodowi przez obce mocarstwo w ramach nasyłania skrytobójców i eliminacji krytyków. Rosja podjazdowo destabilizuje Europę, poddaje ją silnym cyberatakom, wspiera skrajną prawicę i separatystów, co więcej, miesza się w amerykański proces wyborczy. Ponuro obserwuje się reakcję wciągniętych do wyrafinowanej gry pozorów.

4/6 - warto przeczytać
literatura faktu, 416 stron, premiera 27.01.2021, tłumaczenie Hanna Pustuła-Lewicka
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu W.A.B.