"Zawsze myślałam, że żal jest jednolitą teksturą smutku, ale mój ma wiele warstw: poczucia winy, złości i śmiechu."
Nie
spodziewałam się, że będzie to tak satysfakcjonująca przygoda czytelnicza. Zanim po nią sięgnęłam obawiałam się nasycenia wątkiem obyczajowym, ale jeśli w tak zajmujący i sympatyczny
sposób ma być podawany, to może pojawiać się także w innych thrillerach.
Natychmiast czuć, że książka napisana przez dojrzałego pisarza,
niestawiającego na powierzchowność, ale zadającego sobie trud
sięgnięcia głębiej w psychikę bohaterów i wybrane problemy społeczne.
Wciągająca narracja, frapująco zapleciona intryga, ciekawe postaci i,
jak na ten gatunek przystało, przyjemny dreszczyk emocji. Już od
pierwszych stron wiedziałam, że to powieść dla mnie, szybko się w niej
odnalazłam, swobodnie przeszłam w świat fikcji, gdzie nie tylko
postawiono na ciekawy pomysł na fabułę, ale i atrakcyjne jego
przedstawienie. Dałam się wkręcić w
przybliżaną historię, która w miarę upływu stron nabiera wyrazistości,
smakowitości i przyjemności czytania. Autorka wrzuciła mnie w
szybko obracający się wir tajemnic, zaskakujących zwrotów akcji i
trudnych do przewidzenia incydentów.
Czterdziestoletnia Maisey
Addington dowiaduje się, że jej matka zapadła w śpiączkę, zaś ojciec
oskarżany jest przez policję o znęcanie się nad żoną. Kobieta wraz z
dwunastoletnią córką przyjeżdża w rodzinne strony, aby pomóc rodzicom.
Maisey i Elle wytworzyły bardzo bliskie relacje,
okazują wzajemne zrozumienie i wsparcie. Ojciec Elle jest znanym
adwokatem, wykazuje się apodyktyczną osobowością i z perspektywy nowej
rodziny narzuca swoją wolę. Powrót do domu wywraca całe życie Maisey
do góry nogami, nagle spadają na nią niepokojące wieści, ujawniają się
tajemnice, które mają już dość bycia w cieniu ludzkiej pamięci. Jednak
niełatwo będzie wystawić się na
bolesne ciosy przeszłości, dotrzeć do prawdy i ją ogarnąć. Odświeżane wspomnienia nie są ani subtelne,
ani spokojne, wnikają w świadomość z całą gwałtownością wybuchu,
naruszają emocjonalną tamę, miksując fragmenty obrazów i słów.
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller, 350 stron, premiera 10.04.2019, tłumaczenie Justyna Spandel
Książkę "Powiedz mi to szeptem" zgarnęłam z półki "nowości".
lubię takie zaskoczenia, kiedy książka okazuje się interesująca pomimo sceptyczność na początku
OdpowiedzUsuńNie do końca w moim klimacie ;(
OdpowiedzUsuńFajna książka.
OdpowiedzUsuńTeraz nie mam ochoty na taką książkę, ale będę o niej pamiętać w okresie jesienno-zimowym :) aktualnie nadrabiam zaległości czytelnicze.
OdpowiedzUsuńUwielbiam twój styl pisania recenzji. Chce się czytać
OdpowiedzUsuńJakoś tak tak... King brzmi obiecująco, mimo że to ktoś inny ;)
OdpowiedzUsuńDobrze się kojarzy:)
UsuńCiekawe podejście do lektury, choć moim zdaniem brak tu... innowacyjności w warsztacie :)
OdpowiedzUsuńTwoje recenzje, zawsze potrafią przekonać mnie do książki ;)
OdpowiedzUsuńFajna książka.
OdpowiedzUsuńKilka razy mignęła mi ta książka na półce, zastanawiałam się czy po nią sięgnąć. Po tej recenzji, wiem, ze muszę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce. Lubię takie klimaty i znowu muszę poszerzyć moją listę do przeczytania o koleją pozycję.
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej sięgasz po literaturę, która i mnie zachęca!
OdpowiedzUsuńMam ją już w swoich planach czytelniczych, dlatego miło mi się czytało Twoją pozytywną recenzję.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Zainteresowałaś mnie i zaczęłam głębiej szperać o tej autorce. Okazuje się, że ją znam ale jako Kerry Schafer!!!! Znam jej nowele fantasy i też gorąco polecam.
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobny gust.
Jadzia Gibson
Gdzieś już widziałam tą pozycję, ale wtedy jakoś nie zwróciłam na nią większej uwagi
OdpowiedzUsuńsuper! idealna książka dla mnie. Niech no tylko wpadnie mi w ręce :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę po tę publikację. Moja uwagę zwróciła fascunujaca okladka-jestem wzrokowcem i podobają i się piękne rzeczy☺️ natomiast fabuła jest intrygująca. Z chęcią spędzę z książką wolny czas.
OdpowiedzUsuńOd dnia premiery książka zwraca moją uwagę. Ciągle się waham czy ją przeczytać. Twoja recenzja coraz bardziej mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuńBrzmi całkiem ciekawie, chociaż jak tak czytam twoją recenzję, to odnoszę wrażenie, że to nieco zawikłana historia :)
OdpowiedzUsuńLubię takie książki. Chętnie ponía sięgne.
OdpowiedzUsuńNie czytałam ale coś na lato :) Będę mieć na uwadze !
OdpowiedzUsuńAle mnie zachęciłaś!! Asia :)
OdpowiedzUsuńZaintryowałaś mnie, lubię takie powikłane tematy.
OdpowiedzUsuńTematyka śpiączki... Ciężka sprawa...
OdpowiedzUsuńI w końcu coś dla mnie. Kiedyś oglądałam film, bardzo podobny pod względem fabuły. Jestem ciekawa, czy książka i mnie wciągnie :)
OdpowiedzUsuńTwoja opinia bardzo zachęca do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńLubie dreszczyk emocji i nietuzinkowych bohaterów :)
OdpowiedzUsuńKsiążka w moim klimacie. Z chęcią ją przeczytam jak ją wypatrzę.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad zrecenzowaniem tej książki, jednak doszłam do wniosku, że nie jest ona w moim stylu. Obecnie ograniczam sobie książki, które mogą mi się nie spodobać i nie próbuje zabierać się za nie.
OdpowiedzUsuńNie słyszałem o tej książce. Moze być ciekawa po przeczytaniu Twojej recenzji :-)
OdpowiedzUsuńchetnie kiedys przeczyta,m
OdpowiedzUsuńKiedyś po nią sięgnę, jednak zdecydowanie nie teraz, bo mam tyle do przeczytania! 😥 Za mało czasu, za dużo książek
OdpowiedzUsuńMyślę, że zostawimy sobie na czas jesieni
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie niesamowicie! To może być dobra książka!
OdpowiedzUsuńPo recenzji stwierdzam, że książka będzie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, ale wydaje mi się jakaś taka "ciężka" ta pozycja. Nie czuję ostatnio takich książek.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie recenzją tej książki, chętnie zerknę na ten tytuł przy najbliższej okazji. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się z nią zaprzyjaźnić, ale podejrzewam że bardziej zapoznamy się w okresie zimowym
OdpowiedzUsuńNie mam w planach czytać tej książki, może kiedyś ... ;d
OdpowiedzUsuńCzasami tak się właśnie zdarza, że obawiamy się nadmiaru wątku obyczajowego w innym gatunku. Przewidujemy, iż będzie go multum, przez co cała historia zmieni się nie do poznania. Jak widać tutaj taki wątek jeszcze dodał atrakcyjności! A że dodatkowo książka została napisana ze smakiem, autorka dopieściła ją w wielu względach... Będę miała na uwadze, bo takiej uczty czytelniczej nie można ominąć szerokim łukiem. ;)
OdpowiedzUsuńJednak to nie moje klimaty :(
OdpowiedzUsuńA ja myślę, że to coś dla mnie. Chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńJednak dla mnie. Zmyliła mnie okładka. I tak bywa. Spodziewałam się innego gatunku, a tu takie zaskocznie. Myślę że może mi się spodobać. Kinga
OdpowiedzUsuńWysoka ocena, a więc warto przeczytać :-)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, a że lubię thrillery to z chęcią sięgnę po tę książkę. Zobaczymy, czy mi się też tak bardzo spodoba, jak Tobie.
OdpowiedzUsuń