Prawda zbrodni skrywa się w odbiciu.
"Czasami to, czego tak usilnie szukamy znajduje się zbyt blisko nas byśmy mogli to odnaleźć." 
Interesująca
 powieść z elementami sensacji, grozy, kryminału i fantastyki. 
Wciąga i sprawia, że chętnie przenosimy się w jej nierzeczywisty i 
magiczny świat. Przyjemny i plastyczny styl narracji, z wielką 
szczegółowością opisujący miejsca, zdarzenia i postaci. Jednak ten 
nacisk na detale nie przytłacza czytelnika, a wręcz odwrotnie, dodaje 
książce różnobarwnego uroku i niepowtarzalnego klimatu. Fabuła 
bardzo intrygująca, autor wycisza nasze emocje, aby za chwilę nieoczekiwanie przenieść nas do tajemniczych 
zdarzeń. W ten sposób wzmacnia nasze 
zainteresowanie i z jeszcze większą gorliwością podążamy za przebiegiem akcji. Nic co wydaje się oczywiste takim w tej powieści nie jest, a 
to co powinno mieć cechy stałości przedstawia się nam ze strony posiadającej tendencję do dużej zmienności. Bardzo ciekawa gra czytelnicza, wciąga i zachęca do dalszych wędrówek. Umiejętnie dozowane napięcie, 
inteligentne drażnienie wyobraźni czytelnika, zmuszanie do kreatywności i 
nieszablonowości w snuciu przypuszczalnych scenariuszy rozwoju akcji. 
Runy, lustra, szklane oczy, stara księga, co 
mają ze sobą wspólnego? Dlaczego giną 
ludzie w niewyjaśnionych jak dotąd okolicznościach? Co lub kto łączy wydarzenia sprzed wieku z obecnymi? W jaki 
sposób dotrzeć do prawdy o śmierci światowej sławy pianisty? Próby 
uzyskania odpowiedzi na te i inne pytania, okażą się dla Daniela 
Naderskiego bardzo niebezpiecznym wyzwaniem, wkroczeniem w nieznane 
światy i uwolnieniem się od ograniczeń zmysłów. Główny bohater zmuszony 
będzie przedefiniować wiedzę na temat  bliskich znajomych i przyjaciół, odkryć na nowo fragmenty życia z własnej przeszłości, stawić czoło lękom i obawom. To nietuzinkowa postać, konkretna, wyrazista i 
zadziwiająca swoją otwartością wobec napotykanych irracjonalnych zjawisk, dyskomfortu nieposiadania jednoznacznych odpowiedzi na nurtujące pytania. Sympatyzujemy z nią i z uwagą śledzimy jej poczynania, podobnie
 jak pozostałych powieściowych osób. Książka zapewnia godziny 
przyjemnego zaczytania. Bardzo udany debiut, wprowadza czytelnika paryskim 
klimatem w nieprawdopodobny świat lustrzanych odbić, z którym trudno jest się nam rozstać. 
5/6 - koniecznie przeczytaj 
sensacja 
Data premiery: 09.10.2014. 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Literackiemu Białe Pióro. :)

 
Brzmi ciekawie :). Uwielbiam książki kryminalne, właściwie tylko takie czytam. Moją ulubioną autorką jest Tess Gerritsen, która pisze kryminały medyczne i takie własnie są u mnie numer jeden :).
OdpowiedzUsuńOstatnio niestety czasu na książę mniej :/
Z wygospodarowaniem czasu na czytanie w dzisiejszym pospiesznym życiu nie jest łatwo. Coś o tym wiem, przez kilka lat nie mogłam czytać tyle, ile bym chciała. :) Ta książka tworzy swój niepowtarzalny klimat, coraz mocniej się w nią wkręcałam, a na koniec miałam tę czytelniczą satysfakcję. :)
UsuńZaintrygowałaś mnie tą książką
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo to mocno intrygująca i drażniąca nasze zmysły pozycja czytelnicza. Sympatycznego zaczytania! :)
Usuńoh, jak ja lubię jak coś mi tak drażni zmysły ;-)
UsuńNie przepadam za sensacją, motto przewodnie, które podajesz, jest właśnie często wykorzystywane w tym gatunku jako punkt kulminacyjny, raz lepiej, raz gorzej, raczej gorzej. ;) Niemniej i tak podoba mi się ten cytat. :)
OdpowiedzUsuńMimo, że motto często wykorzystywane, to jednak nie traci ono na znaczeniu i aktualności. :) Uwielbiam wyszukiwać takie uniwersalne przesłania, które przypominają nam o tym co ważne. :)
Usuńmusze przyznać, że dawno nie polubiłam żadnej postaci, może czas zmienić klimat i poznać nowych, bardziej ludzkich bohaterów :-)
OdpowiedzUsuń