27 PIĘTER Bradley Somer 188/2016

[PRZEDPREMIEROWO]

"... życie pozbawione przygód gwarantuje doczekania imponująco późnej starości."

Ciekawa propozycja czytelnicza bazująca na dobrym humorze, wychwytywaniu komizmu sytuacji, dodawaniu ironii i nieco karykaturalnego obrazu. Już samo przywołanie jako książkowej postaci złotej rybki Iana, stworzenia nieprzystosowanego do latania przez ewolucję, zmuszonego zmierzyć się z niebezpieczną powietrzną podróżą, wywołuje uśmiech i podkreśla nietuzinkowość fabuły. Powieść intrygująco odmienna, z łatwością wciąga w nieco zabawny, lecz realny i prawdziwy świat. Szybko mkniemy po kolejnych kartkach, zakończenie fascynująco zaskakuje, idealnie wpasowuje się w ogólny klimat książki, łączy wszystkie wątki i pozostawia nas z uczuciem świetnie odmalowanego obrazu współczesnych mieszkańców dużych miast, a także dobrej satysfakcji czytelniczej.

Sewilla na Roxy, wieżowiec, zamknięte i odcięte od zewnętrznego świata ogromne pudełko, w którym dzieją się ludzkie dramaty, tragedie, ale również radosne i szczęśliwe wydarzenia. Przekrój mieszkańców bloku jest bardzo różnorodny, kobiety, mężczyźni, dzieci, marzyciele, malkontenci, introwertycy, ekstrawertycy, pedantycznie dbający o porządek, niedostrzegający bałaganu, poszukujący własnej tożsamości, studenci, pracujący w wielu zawodach czy bezrobotni. Obawiają się samotności, wyobcowania, alienacji, nietolerancji, wierzą w miłość, samospełnienie, wątpią w szczęście, oddają smutkowi, kochają, zdradzają, rodzą się, umierają.

W krótkim czasie powstaje mnóstwo zależności między głównymi postaciami powieści, często mijają się na piętrach znając jedynie z widzenia, czasem zdawkowo wymieniają grzecznościowymi formułkami. Ich losy stykają się w nieuchwytny i niedostrzegalny sposób, a jednocześnie znacząco oddziałują na siebie, współtworzą teraźniejszość i przyszłość. Wszystkich łączy chęć wpływania na własne życie, samodzielne podejmowanie decyzji, nieustanne starania o spełnienie pragnień i marzeń. Dzielą przeznaczenie i zbiegi okoliczności, dokonują wyborów uwarunkowanych przyczyną, której źródłem jest ktoś poza nimi. Nie mogą całkowicie odgrodzić się od wpływu innych, nawet jeśli obsesyjnie zamykają drzwi mieszkań.

Scenariusze ludzkiego życia widzimy od środka, poprzez narrację autora, jak i od zewnątrz, oczami złotej rybki pędzącej ku swojemu przeznaczeniu. Dostrzegamy następstwa kolejnych czterosekundowych chwil, ułamkowych błysków czasu, naprzemienności, wymienialności, naturalnej kolei rzeczy. Podróż przez życie, migawki wspomnień, mniej lub bardziej istotne zdarzenia, ludzie przypadkowo lub celowo podrzuceni przez los. Wszystko ma swój początek i powód, koniec i skutek, zmieniamy innych, a inni zmieniają nas. Potrzeba wielkiej determinacji i odwagi, aby wyruszyć w świat spełniania marzeń, tak jak złota rybka zdać się na własne możliwości i wewnętrzną siłę. I choć czasami wydaje się, że nie warto, to jednak z perspektywy czasu lęki i obawy stają się mało istotne, zaś wrażenie życia w pełni liczy się niezmiernie.

4.5/6 - warto przeczytać
literatura współczesna

Data premiery: 12.07.2016

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)