"Oprócz doznawanych przeżyć, wielkich uniesień, radości z samego ruchu i
obcowania z wszechpotężną przyrodą (alpinizm) ma dla mnie bardzo
znaczący aspekt sportowy. W alpinizmie jak w szachach jest miejsce na
swego rodzaju twórczość i sportową rywalizację. Gdyby jej zabrakło, być
może nigdy bym się nie wspinał."
Bardzo porządnie wydana
publikacja, interesująco podana wiedza o niesamowitych dokonaniach Jerzego Kukuczki. Mnóstwo zdjęć, cytatów, fragmentów
wspomnień i zapisków. Przybliża surowe realia zaplecza ówczesnego
polskiego alpinizmu i himalaizmu. Utrzymana w klimatycznej scenerii. Czytając liczne opisy zdobywania górskich
szczytów, towarzyszące im spostrzeżenia i refleksje, mamy wrażenie
jakbyśmy byli częścią opowiadanej historii, w pewien sposób sami
pokonywali wszelkie trudności i przeszkody, czerpali radość z fenomenalnych sukcesów, ale również
uczyli się godzić z porażkami, mobilizowali do kolejnych wyczynów,
przekraczania granic wytrzymałości ciała i psychiki człowieka. Jak
bardzo niebezpieczny i ryzykowny jest to sport, zdaje się wiedzieć każdy z nas,
również jaki wiąże się z nim wysiłek, poświęcenie i wyrzeczenia. Zadziwia ludzka
siła i determinacja w dążeniu do celu, pokonywania wyznaczonych szlaków, rozwijania pasji sięgania chmur i spoglądania na świat z
perspektywy najwyższych szczytów. Silna wola, niezłomność, konsekwencja, pozytywna
upartość, rozsądek podszyty jednak dozą szaleństwa, odpowiedzialność za
siebie i innych, efektywne planowanie i zdobywanie funduszy na wyprawy. Ale jeszcze próba pogodzenia pasji z rodzinnymi obowiązkami,
zapewnienia bliskim poczucia szczerej obecności i zaangażowania w sprawy rodziny.
Inspirująca
biografia, zachęcająca do realizacji pragnień, podążania za
marzeniami, stawiania ambitnych wyzwań, nawet jeśli początkowo
wydają się nierealne i niezwykle trudne, to jednak ich urzeczywistnianie sprawia największą satysfakcję. Książkę
pochłania się w szybkim tempie, napisana we wciągającym stylu,
pozbawiona specjalistycznego żargonu, podparta rzetelnymi informacjami, z
dbałością o szczegóły. Z zaangażowaniem śledzimy rozwijającą się
fascynację i miłość do gór, robiącą wrażenie pasję zdobywania śnieżnych szczytów,
podporządkowania jej wszystkiego. Kształtowania charakteru człowieka, wyzwalania sił, sprawności i umiejętności, których
tylko nieliczni mogą doświadczyć. Ale to także nieustanne obcowanie z
ogromnym niebezpieczeństwem, tragicznymi
zdarzeniami i mroczną stroną przeznaczenia. Jak powiedział Jerzy Kukuczka "przyszłość nie jest jeszcze napisana, ale nie będziesz żyć sekundy
dłużej, niż jest ci to dane. Nie uciekniesz od tego, choćbyś nie wiadomo
jak próbował." Zginął na wysokości 8300 metrów podczas wejścia na Lhotse. Autorzy zdecydowali się pokazać jak najbardziej prawdziwą sylwetkę znanego na całym świecie himalaisty,
wraz z jego złożoną osobowością, trudnymi do pogodzenia cechami. Nie
zawsze wolnego od krytyki i zazdrości innych, ale którego wyczyny znajdują szeroki podziw i
uznanie. Niekwestionowany autorytet w sięganiu tam, gdzie
człowiek może najwyżej postawić stopę na Ziemi, drugiego na świecie
zdobywcy Korony Himalajów i Karakorum, warto sobie uświadomić w jak fenomenalnym stylu tego dokonał.
5/6 - koniecznie przeczytaj
biografia
data premiery: 31.08.2016
Książkę "Kukuczka" zgarnęłam z półki nowości. :)
Gdybym bardziej interesowała się tematem, z pewnością sięgnęłabym po tę książkę. Szczególnie, że jest porządnie wydana :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest tak przystępnie napisana, że nawet jeśli pasja nie jest pokrewna z naszą, to jednak bardzo wciąga. :)
UsuńKoniecznie muszę sięgnąć po tę pozycję, uwielbiam góry i doceniam wszystkich tych, którzy związali swoje życie z nimi. Świetna recenzja :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem determinacji i wewnętrznej walki, podejrzewam, że mnie nie byłoby na nie stać, dlatego tak lubię o tym czytać, by choć w części to poczuć. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńPowiało chłodem... z gór. ;) O postaci słyszałam, jednak nigdy nie zagłębiłam się w biografię. Będzie co nadrabiać, a na zimowe wieczory jak znalazł. :) Serdeczności.
OdpowiedzUsuńTeraz chętnie sięgnę po książki Jerzego Kukuczki, tego mi właśnie teraz potrzeba. :)
UsuńLubię biografie, niezależnie od tego z jakiego kręgu wywodzą się bohaterowie. Alpinizm t nie moja bajka, ale książka z pewnością jest ciekawa.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Mam wrażenie, że im bardziej biografia odległa od moich codziennych zainteresowań, tym bardziej mnie wciąga i większa satysfakcja czytelnicza. :)
UsuńNie przepadam za biografiami, przeczytać przeczytam, ale musi dotyczyć jakiejś osoby, którą lubię/interesuję się, więc tę książkę sobie daruję :)
OdpowiedzUsuńDlatego dobieramy książki według własnych upodobań. :)
UsuńUwielbiam takie biografie! Przeczytam z przyjemnością!
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującego zaczytania! :)
UsuńGorskie klimaty to coś, co jest mi bliskie, choć po górach nie chodzę, wolę na nie patrzeć ;)
OdpowiedzUsuńMało mam okazji, aby chodzić po górach, dlatego poznaję je także z tej czytelniczej strony. :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej książki. Cenie Kukuczkę za jego dokonania, ale znając jego biografię i relacje z innymi ludźmi, raczej nie jest typem osoby, którą bym polubiła. Ciekawe czy tej publikacji także przedstawiony jest jako ideał, czy bardziej ludzko i rzeczywiście.
OdpowiedzUsuńBiografia nie pokazuje wyidealizowanego obrazu Kukuczki, zawraca uwagę na spotykającego go krytykę czy zazdrość, czasem sprzeczne cechy charakteru, dlatego bardzo do mnie przemawia, bo w końcu nikt z nas nie jest nawet w połowie idealny. :)
UsuńMam ogromny szacunek do takich osób <3
OdpowiedzUsuńJa również, inspiruję się nimi, niekoniecznie w dziedzinach, a których oni się realizowali czy realizują, ale z tej czysto ludzkiej strony, możliwości przekraczania pewnych granic. :)
UsuńNie mój typ :)
OdpowiedzUsuńBywa i tak. :)
UsuńTematyka jest dla mnie prawie jak z innej planety, a góry... cóż, wolę morze :) Nie zmienia to faktu, że lektura tej książki może być ciekawym doświadczeniem, bo w końcu to nie lada wyczyn!
OdpowiedzUsuńUwielbiam morze, jednak góry też mocno mnie do siebie przyciągają. :)
UsuńMam na swojej liście. Dziękuję za recenzje!
OdpowiedzUsuńDobrych chwil z książką w ręku. :)
UsuńPodziwiam takie osoby! :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja również, i to bardzo. :)
UsuńNie dość, że lubię biografie, to jeszcze zwłaszcza o takich osobach. Dodaję do półki chcę przeczytać na lubimyczytać :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje wrażenia po jej przeczytaniu. :)
UsuńNie przepadam za czytaniem biografii, ale dla powyższej pozycji zamierzam zrobić wyjątek.
OdpowiedzUsuńLektura z pewnością Cię nie zawiedzie. :)
UsuńPotrzebuję takich inspiracji ;)
OdpowiedzUsuńJa również, bardzo. :)
UsuńPo górach nie chodzę, ale po obejrzeniu filmu Everest, ciekawi mnie ten temat. Chętnie bym tę pozycję przeczytała.
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie jakoś tak mnie naszło na oglądanie filmów o zdobywaniu gór, mocno zasiedziałam się w tym klimacie, wciąż poszukuję nowych tytułów. :)
UsuńSzwagier był książką zachwycony, Ty polecasz... coś chyba jest na rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNiby nic nowego, oprócz tego, co powszechnie znane, się z niej o Jerzym Kukuczce nie dowiadujemy, jednak napisana w takim stylu, że naprawdę warto po nią sięgnąć. :)
UsuńCzytałam ją niedawno. Nadal jestem pod jej wrażeniem i o niej mówię. Książka jak najbardziej warta przeczytania! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmonikaolgaczyta.blogspot.com
A zatem zgadzamy się w jej ocenie, wartościowa publikacja. :)
UsuńNie przepadam raczej za biografiami, tylko raz zrobiłam wyjątek, ale tu tematyka aż tak mnie nie zainteresowała, więc raczej nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńNie ma takiej opcji, aby wszystko przeczytać. :)
UsuńInspirująca biografia.... Czyli zapowiada się nieźle ;)
OdpowiedzUsuńInteresująco i inspirująco, tak właśnie lubię. :)
UsuńZdecydowanie wiem komu podsunąć ten tytuł :))))
OdpowiedzUsuńCiesze się bardzo, bo książka warta, aby ją polecać innym. :)
UsuńHmm... biografie to nie moja bajka ale chyba zrobię wyjątek:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie popieram Twój pomysł. Sympatycznej przygody. :)
UsuńBardzo chętnie sięgam po biografie, bo przybliżają niesamowite osobowości, spojrzenie na świat, osiągnięcia. Ta książka z pewnością by mnie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńPodążanie szlakami ludzkimi jest niesamowicie interesujące, a jeszcze, kiedy im towarzyszy szczera i prawdziwa pasja, to już naprawdę świetna przygoda czytelnicza. :)
UsuńTwoja recenzja usmiadomiła mi ze choc czytałam wiele ksiązek to jeszcze ani jedna z nich nie miała fabuły umiejscowionej w górach...musze to nadrobić
OdpowiedzUsuńTeraz mam już kolejną górską pozycję czytelniczą na oku, jednak muszę na nią trochę poczekać, może Mikołaj mi ją podaruje. :)
UsuńZ pewnością inspirująca! Jakiś czas temu czytałam też biografię o Mount Evereście i bardzo mi się podobała ;) Z pewnością ta książka również przypadła by mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że i tak książka dostarczy Ci mnóstwo satysfakcji. :)
UsuńKiedyś interesowałam się tematem gór i wspinaczką, czytałam kilka powieści/ wspomnień/ biografii - chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZatem wspaniałej czytelniczej przygody. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńKocham góry, uwielbiam czytać biografie - na pewno po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńMagia gór. :) Biografię szczerze polecam. :)
UsuńUwielbiam ludzi z pasją. Nie ma dla mnie znaczenia czy to pasja zbieżna z moją, czy nie. Oni są po prostu ciekawi i zajmujący.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo to postrzegam, inspiracje warto czerpać z każdej strony. :)
UsuńCiekawa propozycja :) Jak będę miała okazję to po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującego zaczytania! Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńJuz gdzies ostatnio widzialam recenzje tej ksiazki. Szczerzemowiac wczesniej nic o niej nie wiedzialam i myslalm ze to juz starsza pozycja, a okazuje sie ze calkiem neidawno wydana...mnie himalaizm nie bardzo interesuje, ale w sumie bardziej zaciekawilas mnie ta kwestia spelniania marzen, dazenia do celu...byc moze z tego wzgledu warto by bylo siegnac po ta pozycje wiec zapisuje sobie na przyszlosc :)
OdpowiedzUsuńWiadomo, że nie zawsze mamy możliwość aktywnego udziału w wielu sportowych pasjach, z różnych względów, dlatego takie biografie pomagają nam poczuć ich klimat, odnieść się do skali wyzwań i niesamowitej determinacji człowieka do samorealizacji. Uwielbiam takie lektury, bardzo chętnie po nie sięgam. :)
UsuńTydzień temu kupiliśmy tą książkę podczas cyklu spotkań górskich, Marcin już prawię całą przeczytał, potem moja kolej :) świetnie opisane wyprawy górskie, świetna książka!
OdpowiedzUsuńNa mnie też zrobiła spore wrażenie, otrzymałam to, co się po niej spodziewałam, jeszcze nie raz będę do niej zaglądać. :)
UsuńAlpinizm nigdy mnie nie pociągał, góry owszem, ale to zawsze wydawało mi się bardzo niebezpieczne. Jednak taką opowieść chciałabym mieć w swojej biblioteczce!
OdpowiedzUsuńCzytając o tych niebezpiecznych wyprawach, sami mamy dreszcze niepokoju, ale i wielki podziw, wątpię, czy mnie byłoby stać na takie wyczyny, z tą pasją trzeba się po prostu urodzić. :)
UsuńAlpiniści to ludzie, którzy mnie fascynują, a jednocześnie przerażają bo muszą mieć w sobie dużo pociągu do ryzyka. Z jednej strony mają rodziny a z drugiej chcą żyć na krawędzi.
OdpowiedzUsuńMyślę, że choćby z tego powodu warto przeczytać taką historię
Miałam okazję być słuchaczem kilku wykładów, spotkań z reprezentantami tego środowiska, za każdym razem wychodziłam z nich bardzo zainspirowana, nawet nie tyle chęcią odbycia tych górskich wypraw, co siłą pasji i realizacji własnych marzeń. :)
UsuńMiałam przyjemność być w Izbie Pamięci Jerzego Kukuczki w Istebnej... Jego żona bardzo ciekawie opowiadała jego życiorys. Chętnie przeczytam tą książkę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWizyta w Izbie przede mną, z pewnością tam zajrzę, jak tylko będę miała okazję, zdecydowanie warto. :)
UsuńBardzo lubię biografie, tym bardziej takie, które inspirują do realizacji marzeń:)
OdpowiedzUsuńI to marzeń w ogóle, niekoniecznie związanych ze zdobywaniem górskich szczytów. :)
UsuńPoluję na tę książkę. Póki co nie mam ani miejsca na regale, ani czasu, ale na pewno nie odpuszczę, bo regał się właśnie robi. Ciekawią mnie himalaiści. Jest w nich coś mrocznego, co każe ryzykować życie w imię... właśnie czego? Co ich pcha tam, skąd rozsądek każe szybko uciekać.
OdpowiedzUsuńKukuczka - wielka postać. Bardzo się cieszę, że ta książka powstała.
Przyznam, że z wielkim zainteresowaniem czytałam tę książkę, niby nic nowego się nie dowiedziałam, ale mocno ją przeżywałam. :)
UsuńPamiętam dzień, w którym zginął Kukuczka. Nie wierzyłem w to, co się stało. Dla mnie to był człowiek niezniszczalny. Pamiętam ten smutek jak dziś...
OdpowiedzUsuńNa mnie też to zrobiło spore wrażenie, pamiętam myśli, jakie mi towarzyszyły po usłyszeniu tej informacji.
UsuńGdy zginął byłam w zerówce. Nie mogłam wiedzieć kim dokładnie był ale pamiętam, że czułam wtedy wielki smutek. Chętnie czytam życiorysy ludzi takich jak on. Choć nigdy nie zrozumiem tej pasji do ryzykowania życiem to mimo wszystko zawsze podziwiam tych, którzy mają odwagę żyć swoimi marzeniami. Nawet jeśli cena za nie jest najwyższa.
OdpowiedzUsuńWielkim szacunkiem darzę osoby bliskie himalaistom, ta codzienność z tą nieustanną obawą w tle.
UsuńZgadzam się ze to Bardzo dobrze napisana książka, porusza wybranie i skłania do refleksji nad himalaizmem- mnie przynajmniej :)
OdpowiedzUsuńDlatego chętnie sięgam po takie publikacje. :)
UsuńZainspirowałaś mnie.... Chyba poszukam tej książki. Uwielbiam biografie.
OdpowiedzUsuńWarto się z nią zapoznać, bardzo przeżywałam. :)
UsuńKsiążka wygląda interesująco,bohater również. Sama uwielbiam wycieczki po górach, choć zdobywanie szczytów nie jest dla mnie najważniejsze to podziwiam takie osoby, bo te wyczyny kosztują dużo sil, wysiłków, a i mogą kosztować życie.
OdpowiedzUsuńZawsze jestem pełna podziwu dla ludzi, którzy kroczą ścieżką tak ekstremalnych pasji, niesamowicie musi ich to przyciągać, a i dawać mnóstwo satysfakcji i spełnienia. :)
Usuńsłyszałam o tym, jak znajdę czas to przeczytam na pewno!
OdpowiedzUsuńPo książkę zdecydowanie warto sięgnąć. :)
UsuńMuszę przeczytać! Kocham góry, czytam o nich książki. Postacie polskich himalaistów i taterników niesamowicie mnie interesują. Oglądam wiele filmów o nich. Polecam Ci serię filmów "Himalaiści", którą znajdziesz na YouTube :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco z Podhala! :)
Dolina Książek
Mnie nieustannie ciągnie podziw dla tak ekstremalnych sportowców, za każdym z nich kryje się niesłychanie ciekawa historia. :)
UsuńZ zamiłowania wychodzę w dzikie kresy górskie, kocham wspinaczkę i wszystko, czego tam można doświadczyć w zderzeniu z naturą.
OdpowiedzUsuńKukuczka to taki mój guru ...
''Od śmierci w dolinach zachowaj nas, Panie'' - Powiedział. I mottem tym kieruję się w życiu.
Dziękuję za ten wpis. Dużo dla mnie znaczy, ze są jeszcze ludzie, którzy pamiętają o nim.
Piękne motto, z pewnością bardzo przekonujące dla miłośników górskich wspinaczek. :) Po takie autorytety zawsze warto sięgać, tyle z tych biografii można wyciągnąć dla siebie, a to wiele znaczy. :)
UsuńCzasem mam wrażenie, że Twoje recenzje zachęciłyby mnie do przeczytania dowolnej książki :-)Jednak tym razem, po zastanowieniu, chyba spasuję i przeznaczę czas na czytanie tekstów z dziedzin mnie interesujących.
OdpowiedzUsuńKażda książka coś wnosi do naszego życia, bawi, uczy, daje ukojenie, wystarczy tylko umówić się z nią na spotkanie, nie musi być od razu, czasem trzeba poczekać. :)
UsuńZapowiada się ciekawie! Czytałam w swoim życiu niewiele biografii, ale po przeczytaniu każdej wyrzucałam sobie ten fakt ;)
OdpowiedzUsuńDługo nie mogłam się przekonać do biografii, teraz sama nie potrafię powiedzieć dlaczego. Bardzo chętnie po nie sięgam i zawsze wiele wyciągam dla siebie. :)
UsuńCzeka na swoją kolej. Chyba muszę ją szybciej przeczytać :) Dziękuję za tę recenzję. Ta tematyka jest mi bardzo bliska.
OdpowiedzUsuńWspaniała podróż czytelnicza przed Tobą. :)
UsuńIzabela, bardzo inspirujaca postac... Fascynuja mnie alpinisci, bo kocham gory. Ale nigdy nie przypuszczalam, ze motore moze tu byc rywalizacja. Zawsze idealistycznie wyobrazalam sobie, ze chodzi tu o ten krajobraz i bezkresna przestrzen... Tak tez wyobrazalam sobie smierc himalaisty. Jak Wanda Rutkowska, ktorej ciala chyba nigdy nie odnaleziono. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńW każdej dyscyplinie sportu jest zawarty aspekt rywalizacji, to niejako wkomponowane. Szkoda tylko, że obraz tej rywalizacji w alpinizmie zmienia się w niekorzystną stronę. Również pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńNo to mam pomysł na prezent na Dzień Ojca :) Kiedy tata skończy, ja zacznę czytać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, wspaniałej czytelniczej podróży. :)
UsuńBrzmi inspirująco! Zwłaszcza, że uwielbiam biografie!
OdpowiedzUsuńNaprawdę wiele czytelniczej satysfakcji nam zapewniają, inspirują i motywują. :)
UsuńSłyszałem o tej książce już wcześniej, nie miałem jeszcze możliwości przeczytania. Kukuczka - niezwykły człowiek, bardzo chętnie sięgnę, gdy uporam się z obecnymi lekturami :)
OdpowiedzUsuńFantastycznej przygody czytelniczej. :)
UsuńBardzo chciałabym, żeby powstał film na podstawie tej książki :)
OdpowiedzUsuńFilm też z ogromnym zainteresowaniem bym obejrzała. :)
UsuńZdecydowanie, to nie moja tematyka. Aczkolwiek może kiedyś będzie mi bliższa :)
OdpowiedzUsuńNa wszystko przychodzi odpowiedni czas. :)
UsuńA ja akurat nie lubię biografii, ale jeśli kiedyś się spotkam z tą książką, to przynajmniej ją przejrzę;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto. :)
UsuńDużo słyszałam o tej biografii, ale jakoś nie umiem się przemóc.
OdpowiedzUsuńWystarczy zacząć, aby całkowicie pochłonęła uwagę czytelnika. :) Wiele z niej wyniosłam dla siebie. :)
Usuńz chęcią przyjrzałabym się samym zdjęciom, może one by mnie przekonały do wnikliwej lektury, bo sama okładka jest bardzo interesująca
OdpowiedzUsuń