WSPOMNIENIE O PRZESZŁOŚCI ZIEMI tom 3 
"Życie zrobiło milowy 
krok, kiedy wyszło z oceanu na ląd, ale te pierwsze ryby, które wspięły 
się na ląd, nie były już rybami. Podobnie ludzie przestaną być ludźmi, 
gdy naprawdę wkroczą w kosmos i uwolnią się od Ziemi." 
Niezwykła
 podróż czytelnicza, od pierwszej do ostatniej strony utrzymana na 
wysokim poziomie, angażująca nie tylko w przeżywanie fascynujących 
przygód bohaterów, odzwierciedlanie w wyobraźni różnorodnych barw 
wykreowanego świata, w tym przypadku nawet Wszechświata, ale również w 
naturalny, ujmujący i pobudzający sposób nakłaniająca do złożonych 
perspektywicznie intelektualnych wędrówek. Jestem pod wrażeniem, jak 
pieczołowicie, precyzyjnie i szczegółowo przemyślano mnogość aspektów 
przybliżanej historii, z jaką starannością odmalowano cechy gatunku 
ludzkiego, jego zalety i wady, siłę i słabości, pęd ku wiedzy i śmiałość
 w snuciu wizji, jednocześnie skłonność do destrukcji i unicestwienia. 
Spoglądamy na Wszechświat w skali mikro, podążając za myślami i 
postawami postaci, oraz w skali makro, przemierzając bezkresne obszary 
kosmosu, lecz proponuje się nam jeszcze panoramę społecznych, kulturowych, religijnych i 
politycznych przemian, asymilacji wobec okoliczności, podtrzymywanie 
istoty i ducha człowieczeństwa. Wychodzimy poza sferę ziemskich emocji, 
uzmysławiając sobie kruchość ludzkiego życia, ulotność pokoleniowego 
ciągu trwania, a nawet błysk istnienia planety. Autor prowadzi po 
wielorakich dziedzinach nauki, odnosząc się do osiągnięć zbiorowego 
intelektu ludzkości, przełomowych pionierskich ścieżek i rewolucyjnych 
jednostkowych odkryć. Zderzenie z pozaziemską cywilizacją, niezbadanymi 
wymiarami, zasłonami tajemnic, walka o przetrwanie, wdrożenie nowej 
technologii, pozostawienie śladu bytności, co może być trudniejsze niż 
stworzenie świata. 
Płynna, wciągająca i przyjazna narracja, 
naprawdę ciężko oderwać się od stron książki, wnikamy w nią z dużym 
zaciekawieniem, entuzjazmem i gorliwością. Wiele się dzieje, zaskakujące
 zwroty akcji, nietuzinkowe rozwinięcia scenariusza zdarzeń, dynamiczne 
przesuwanie się po osi czasu. Rozmach powieści wywołuje podziw, cieszy 
otrzymaniem ogromnej porcji wartościowej przygody czytelniczej, tym 
bardziej, że z tomu na tom trylogia zyskuje w naszych oczach. Pierwsza 
odsłona "Problem trzech ciał" to apokaliptyczna prognoza ludzkości, 
druga "Ciemny las" to tajne koncepcje obrony, zaś trzecia "Koniec 
śmierci" to krucha równowaga światów. Czy faktycznie możliwy jest taki 
właśnie kontakt ludzkości z cywilizacją pozaziemską? Czy wciąż 
pozostajemy w obszarze fantastyki, a może śmiało i prowokatorsko 
wybiegamy daleko w przyszłość? Czyż ostatecznym przeznaczeniem 
wszystkich istot inteligentnych nie jest dorównać wielkością swoim 
pomysłom? 
5.5/6 - koniecznie przeczytaj 
science fiction, 836 stron, premiera 03.04.2018, tłumaczenie Andrzej Jankowski 
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.

 
lubię książki, od których nie można się oderwać :) brzmi więc ciekawie...
OdpowiedzUsuńMam ochotę sięgnąć po tę książkę już po pierwszym zdaniu, a właściwie cytacie :) Taka fantastyka, to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńNie znoszę sci-fi, więc na pewno nie skusiłabym się na lekturę :D
OdpowiedzUsuńKM
Też nie przepadam za sci-fi, ale co tam... Spróbuję. Może mnie wciągnie ten wir Wrzechświata? ;)
OdpowiedzUsuńI masz rację człowiek na pewno będzie inny ...
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie swoją recenzją i chętnie bym przeczytała akurat tę książkę :-)
Twoja recenzja jest dynamiczna, wciąga w ten świat książki :-)
UsuńFachowcy twierdzą ,że przeżycie ludzkości w sytuacji kontaktu z obcą cywilizacją jest problematyczne, bo to będą niestety drapieżniki hm...chociaż w inteligentne...
UsuńChyba mocno wciąga
OdpowiedzUsuńCiekawi na każdym etapie i wciąga coraz bardziej, to jest własnie to, co zachęca po sięgać po inne powieści tego autora.
OdpowiedzUsuńNie mój klimat tym razem. 😊
OdpowiedzUsuńZachecialas mnie, chyba wroce do ksiazek z gatunku Si-Fi ;D
OdpowiedzUsuńBrzmi nieźle, choć nie lubię tego gatunku ;)
OdpowiedzUsuńWiecie co, idę zamówić całą trylogię już teraz, dziękuje!
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, chociaż twoja recenzja jest zachęcająca
OdpowiedzUsuńZupełnie nie mój gatunek literacki, ale bardzo fajnie napisana recenzja :-)
OdpowiedzUsuńNie kocham science-fiction, ale tę serię chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji bardzo zaciekawiła mnie ta książka. :)
OdpowiedzUsuńHmmm.. nareszcie coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSci-fi to zdecydowanie nie moje klimaty, odmówię tej książce.
OdpowiedzUsuńIntrygująca trylogia :)
OdpowiedzUsuńOj nie, zupełnie nie na tym etapie życia ;)
OdpowiedzUsuńMam osttanio ochotę na książkę o takiej tematyce i mam nadzieję,że będę miała okazję przeczytać tę pozycję. Zaintrygowała mnie do tego ta recenzja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Miałam w rękach pierwszy tom cyklu, ale odłożyłam na półkę. Nie sądziłam, że to aż takie dobre!
OdpowiedzUsuńTy pożerasz te książki dosłownie :). Co chwile nowa recenzja.
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna recenzja! Zachecilas mnie - zwykle to co polecasz faktycznie jest godne przeczytania!
OdpowiedzUsuńDziękuję za inspirację. Przy okazji - miło się czyta :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie sięgnę po tę książkę, gdyż to nie moje klimaty. Ale cieszę się, że Tobie się podobała.
OdpowiedzUsuńScience fiction raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńScine fiction to nie moje klimaty, ale recenzja książki fantastyczne oddana za pomocą opisu
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ten cytat na początku robi wrażenie i daje do myślenia.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Będę wpadać tu częściej :)
OdpowiedzUsuńBiorę! Zdecydowanie coś dla mnie. Ostatnio nawet rozważałam z mężem ekspansję człowieka.
OdpowiedzUsuńChyba za duży odlot jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńSkoro nie można oderwać się od książki, to musi być naprawdę ciekawa...
OdpowiedzUsuń