[PRZEDPREMIEROWO]
"Każdy wybór, jakiego dokonujemy, przynosi nam
bezpośrednią bądź pośrednią korzyść. Nawet jeśli jakiś uczynek wygląda
na ofiarę, alternatywa byłaby w jakiś sposób nie do zniesienia."
Powieść wrażliwie i sugestywnie wciąga czytelnika w swój niezwykle fascynujący świat. Nie sposób oprzeć się płynnie i w ciepłym tonie prowadzonej narracji, a przede wszystkim intrygującej i zajmującej fabule.
Chętnie się w niej rozsmakowujemy, zapewnia intensywne
emocje i silne wrażenia. Saga napisana z wielkim rozmachem, fascynują zarówno ciekawe wątki obyczajowe, jak i kryminalne, złożone i wzbogacone dreszczykiem sensacji. Wszystko na tle malowniczo przywołanej historii oplatającej elementy powieści. Sara Donati umiejętnie
absorbuje uwagę czytelnika, angażuje w porywające wydarzenia, nie pozwala nawet na moment odczuć znużenia w tej liczącej blisko dziewięćset stron przygodzie. Podoba mi się zgrabne wplatanie w przedstawiane zdarzenia prywatnych i
oficjalnych listów bohaterów, wycinków z ówczesnej prasy lokalnej, nadaje to książce bardzo ujmujący i realny charakter. Autorka poświęca wiele uwagi każdemu z
bohaterów, głęboko wnika w profile
charakterologiczne, przypisuje im ciekawe perypetie, zręcznie
wplata życiowe wyzwania, często bardzo trudne i złożone, ale również
oparte na nutach romantyczności i nastrojowości. Doskonale czujemy dopieszczenie fabuły, dbałość o narrację, wyjątkowy klimat i
sylwetki powieściowych postaci.
Niesamowite plastyczne oddanie nawiązań do przeszłości, staranność wyrażona w szczegółach i autentyczność w opisach. Mamy wrażenie, jakbyśmy faktycznie przenieśli się do lat
osiemdziesiątych dziewiętnastego wieku, spacerowali lub przejeżdżali
dorożkami po nowojorskich ulicach, poznawali różnorodność dzielnic, odwiedzali wyspy. Miasto, którego społeczny krajobraz stanowi
mieszankę różnych narodowości, wplecionych w nie stereotypów rasowych, uprzedzeń i przyjętych sztywnych konwenansów. Nowy Jork prężnie rozrasta się, czerpie korzyści z rozwoju przemysłu i
techniki, stawia na osiągnięcia architektoniczne, pławi się w świetle pierwszych latarni elektrycznych. Przyglądamy się powstawaniu licznych budynków, których część przetrwała i
do naszych czasów, uczestniczymy w otwarciu Mostu Brooklińskiego,
zaglądamy do sklepów rozsianych wzdłuż ulic, targujemy się z ulicznymi
sprzedawcami rozmaitości, obserwujemy występy tancerzy i muzyków, przechadzamy ścieżkami w parkach, zaglądamy do licznych cukierni, kawiarń, księgarń i bibliotek.
Jednak dostrzegamy także mroczny klimat miasta, ulice zasłane
śmieciami, rynsztoki wypełnione resztkami, punkty hazardu, walk kogutów, bokserskich bójek czy domy publiczne. Autorka zadbała o
jak najwierniejsze opisy wnętrz budynków mieszkalnych, urzędów, przytułków i
szpitali. Mamy również okazję zapoznać się z ówczesną modą i szerokim spektrum noszonych strojów.
Ale tym, co najbardziej intryguje w
tej powieści, jest próba oddania realiów, w jakich przyszło żyć kobietom
w ówczesnych czasach, sposobu traktowania ich przez mężczyzn,
wyznaczonych odgórnie ról, przypisywanych obowiązków,
utrudnionego dostępu do edukacji, szkolnictwa wyższego, ograniczonych
możliwości samorealizacji. Stopień rozwoju medycyny, osiągnięcia na tym
polu, spojrzenie na temat seksualności, antykoncepcji, aborcji, świadomości planowania rodziny, zafałszowanej moralności i
sztywnych zasad. Sensacja związana z wykonywaniem przez kobietę zawodu
lekarza, pierwsze przedstawicielki lekarzy i chirurgów, niechęć ze
strony mężczyzn, ale również wielu pacjentów. Sophie Savard, pediatra
i położnik oraz Anna Savard, chirurg, to przyrodnie siostry, osierocone
w bardzo młodym wieku. Z determinacją walczą o prawa kobiet do wolności wyboru ścieżek rozwoju, możliwości odnalezienia upragnionego miejsca w świecie, powszechnego szacunku i zrozumienia. To bardzo dzielne, odważne i energiczne
kobiety, nie bojące się trudów pracy, gotowe do poświęceń, wiele
wymagające od siebie, potrafiące stanąć w obronie własnej, ale i słabszych potrzebujących opieki.
Cudownie czyta się o otwartym podejściu głównych bohaterek do
zagadnienia adopcji, nieustawaniu w zapewnianiu szczęścia rodzinie,
dostrzeganiu tego, co w życiu człowieka najcenniejsze. Także
seniorka rodu, ciotka Quinlan, kiedyś malarka, śmiało stawia czoło
przeciwnościom losu, służy cenną mądrością i duchową podporą. Bardzo ciekawą
postacią jest Mary Augustin, inteligentna, zaangażowana w dobro innych, nie bojąca się podjąć trudnej decyzji o nagłym i istotnym zwrocie w
jej życiu. Imponuje postawa ośmioletniej Rosy Russo, niezwykle
rozsądnej i serdecznej dziewczynki, niestety tak mocno doświadczonej
już przez los. Niektóre wątki zbyt szybko dotarły do zakończenia powieści,
sprawiając wrażenie nagłego ich przerwania, wyzwala to ogromną nadzieję na powstanie kontynuacji opowiadanej historii, konieczności sprawdzenia, na
ile sami poradziliśmy sobie z kreatywnym snuciem przypuszczeń, właściwymi interpretacjami, dopowiedzeniem tego, co zawieszone w ogromnym zaciekawieniu, a skłaniające do przemyśleń. "Złota godzina" to saga, z którą warto zapoznać się,
poświęcić kilkanaście godzin, w atmosferze spokoju i wnikliwości, w
zamian otrzymujemy wrażenie porywającego zaczytania.
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna
data premiery: 11.11.2016
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu. :)
Ostatnio zdarza mi się sięgnąć po taka literaturę:) dlatego zapisze sobie ten tytuł, bo twoja recenzja zachęca:)
OdpowiedzUsuńW takich książkach człowiek się tak przyjemnie rozsmakowuje. :)
UsuńSłyszałam o tek książce i mocno mnie zaciekawiła ;-)
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńNie słyszałem dotąd jakoś o tym tytule :) bardzo dobra recenzja! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Premiera już 11 listopada. :)
UsuńŚlicznie dziękuję za miłe słowa. :)
Nie spotkałam się z tym tytułem, choć może być to związane z faktem, że ostatnio w swoich przygodach czytelniczych wracam do klasycznych tytułów. Klimat książki przedstawiony w Twojej recenzji powinien przypaść mi do gustu, muszę dodać do listy "do przeczytania" ;)
OdpowiedzUsuńU mnie powrót do klasyki też zaczyna być coraz bardziej widoczny, miło jest po nią sięgnąć i spojrzeć na nowo z perspektywy większego doświadczenia życiowego. :)
UsuńA sagę polecam, bardzo satysfakcjonujące zaczytanie. :)
Brzmi niezwykle intrygująco, więc pomyślę o niej. Postaram się przeczytać, a jak nie, to chociaż polecę mamie, bo lubi takie książki. ;)
OdpowiedzUsuńJuż kilka pierwszych rozdziałów utwierdziło mnie w przekonaniu, że powieść jest dla mnie. :)
UsuńJa już się nie mogę doczekać tej lektury :) książka już do mnie jedzie :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na Twoje wrażenia po jej przeczytaniu. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie. :)
Ostatnio kilka osób KAZAŁO mi przeczytać tę książkę. Powiedzieli, że jak tylko ją dorwę to nic innego mam nie zrobić, jak ją kupić/wypożyczyć/ukraść :D i przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNo to, co ja biedna mam począć? Obiecuję, że przeczytam! <3
Bo to jedna z tych książek, których czytanie wyzwala w człowieku mnóstwo emocji, warto dać się skusić. :)
UsuńWiem, że często to piszę, ale bardzo podoba mi się tytuł. Tytuł książki jest dla mnie bardzo ważny, w moim pisaniu jest tak, że on pojawia się jako pierwszy, a dopiero potem tworzę treść książki :)
OdpowiedzUsuńOkładka, tytuł, to coś na co z pewnością zwracamy uwagę, jeśli do nas trafiają, natychmiast wyciągamy rękę po książkę. :)
UsuńUwielbiam takie książki, które pozwalają się totalnie w sobie zaczytać i czuję, że z taką właśnie mam tu do czynienia :) Objętość odrobinę mnie hamuje, ale z drugiej strony jeśli jest okazja, by tak długo smakować świetną powieść, to trzeba się tylko cieszyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię długo pozostawać w wytworzonym przez autora czy autorkę klimacie, a intrygująca fabuła tej powieści, tylko jeszcze bardziej temu sprzyja. :)
UsuńBardzo lubię sagi a ta zapowiada się naprawdę świetnie. Przeczytam:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto. :) Sympatycznego zaczytania. :)
UsuńZłota recenzja, która zdążyła mnie pobudzić i zainteresować tą pozycją :D Coś czuję, że książka będzie niezbędnikiem na szarą, senną aurę i długie zimowe wieczory. :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPowieść z pewnością ma w sobie magnetyczny urok, czyta się wspaniale, choć nie ukrywam, że więcej oczekiwałam po zakończeniu, domknięciu wątków, ale można uruchomić naszą czytelniczą kreatywność. :)
UsuńCieszy mnie fakt, że realia tak trudnych czasów zostały dobrze oddane. Chętnie sięgnę do tej pozycji. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńKsiążka z pewnością dostarczy niezapomnianych czytelniczych wrażeń. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie. :)
Piękne wydanie, widziałam na instagramie :)
OdpowiedzUsuńOkładka faktycznie pięknie się prezentuje. :)
Usuńniby się mówi żeby nie ocenia książki po okładce, ale w tym wypadku się nie da ;-)
UsuńKusisz, a moja półka z książkami do przeczytania krzyczy, żebym się powstrzymała :(
OdpowiedzUsuńW tematyce książek, nie ma się co ograniczać, jak najbardziej chwalebny nałóg. ;)
UsuńCudowna jak i cała saga
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że saga pięknie przenosi nas w swój świat. :)
Usuńoj tak, książka jest naprawdę świetna ;) i do mnie trafił egzemplarz recenzencki, ale zdecydowanie było warto :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie. :)
UsuńBardzo lubię dokładnie wykreowanych bohaterów :) Nie znam tej książki, ale mam nadzieję, że się zapoznam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę obiecująca podróż czytelnicza. :)
UsuńMuszę zacząć od najważniejszego: świetna recenzja. Udało ci się mnie zaciekawić na tyle, że jak tylko będę miała taka możliwość to się na nią skuszę. Tym bardziej, że dla mnie spotkanie z ta autorka to będzie nowość. Czasem jednak trzeba przeczytać coś innego niż fantastyka/kryminał/romans. Twoja propozycja wydaje się świetną odskocznią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kejt_Pe
Ukryte Miedzy Wersami
Ślicznie dziękuję za miłe słowa, wzmacniają moją pasję czytania. :)
UsuńRównież staram się jak najbardziej przeplatać gatunki literackie. :)
Bardzo lubię takie książki, które swą fabułą obejmują znacznie szerszy zakres tematyczny, nie tylko główne wątki, które kreślą społeczne tło historii:-)
OdpowiedzUsuńI właśnie takie zagłębianie się sprawia najwięcej przyjemności i radości. :)
UsuńTym razem książka nie dla mnie. Ostatnio niechętnie sięgam po powieści, których akcja toczy się w dość dalekiej dla mnie przeszłości.
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa, zanurzamy się w jakiś klimatach, a inne pozostawiamy na później. :)
UsuńCiekawa być może. Ale nie dla mnie. Zdecydowanie. Ale na prezent. I już wiem nawet dla kogo. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńKsiążka jako prezent to świetny pomysł. :)
Usuńwarta uwagi:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak. :)
UsuńKsiążka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, przyjemnego zaczytania! :)
UsuńZaintrygowałaś mnie swoją opinią. Jak tylko będę miała możliwość, to chętnie poznam tę sagę.
OdpowiedzUsuńCzas spędzony z nią uważam za bardzo udany. :)
UsuńObszerna, ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taka tematyka książki mnie zupełnie nie interesuje... :(
Może kiedyś, czasem coś intryguje, ale później. :)
UsuńNie natknęłam się na tę pozycję jednak recenzja brzmi zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńTytuł polecam uwadze. :)
UsuńKsiążka z tłem historycznym, do tego wątki kryminale i obyczajowe, bardzo lubię takie połączenia, więc na pewno ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
Mnie też takie połączenia bardzo odpowiadają, świetnie się w nich czuję, a w tej powieści narracja naprawdę mocno ujmuje swoim wdziękiem. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuńmam na nią wielką ochotę. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie zastanawiać się, tylko przeżyć tę przygodę. :)
UsuńMarzę o tej książce odkąd przecytałam opis!
OdpowiedzUsuńSpojrzenie Em
Wspaniałych chwil z książką w ręku! :)
UsuńCzekam na wrażenia po jej przeczytaniu. :)
skojarzyła mi się trochę z Zafonem, ale zupełnie nie wiem dlaczego, skusiłabym się na tę sagę
OdpowiedzUsuń