niedziela, 6 października 2024

ZANIM ZABIJESZ MOJĄ ŚMIERĆ

[PRZEDPREMIEROWO]

RYSZARD OLESZKOWICZ

„Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.”

Przygoda czytelnicza spodobała mi się, przyjemnie przechodziłam przez nią, natychmiast dałam się wciągnąć w akcję. Wypełniona intrygującym suspensem, zgrabnie rozpisanymi sensacyjnymi scenami, dynamicznie zmieniającym się tłem scenariusza zdarzeń. Ryszard Oleszkowicz zaczerpnął wiele elementów z prawdziwych miejsc, osób i wydarzeń, i zręcznie przeniósł do fikcji. Zapewnił dodatkowy dreszcz emocji nawiązując do czyhających za wschodnią granicą zagrożeń politycznych. Powieść nasycona szpiegowskim klimatem, bezwzględną grą pod presją czasu. Czternaście ładunków bombowych rozmieszczonych w kluczowych punktach polskiej infrastruktury. Stolica areną diabolicznych machinacji rosyjskich agentur. Autor sprawnie przeprowadzał po niuansach różnych organizacji i instytucji, dbając o precyzyjność nazewnictwa i nazw własnych, co odzwierciedlało jego doświadczenie w funkcjonowaniu w polskich służbach specjalnych. 

Grupa osób powiązana z sekcją przeciwrosyjską Agencji Wywiadu barwnie się prezentowała. Udało się wykreować wyraziste postaci, szczególnie Ida i Krzysztof przekonywali zachowaniami i postawami, chociaż wcale nie zawsze się z nimi zgadzałam. Nawiązania do miłosnych relacji dobrze wypadły w mieszance emocji i obrazów, dojrzałe podejście do skomplikowanej natury człowieka. Niedosyt czułam na płaszczyźnie głębszego rozpisania terrorystycznego napięcia, lecz wynikało to z dobowego pośpiechu docierania do właściwych wskazówek w odkrywaniu wiedzy o zamierzeniach przeciwników i intensyfikowaniu prób wyprzedzenia rosyjskiej wyobraźni. Zakończenie atrakcyjne i satysfakcjonujące. Proponuję zwrócić uwagę na ten tytuł, zapewnił ekscytującą rozrywkę osadzoną w szpiegowskiej sensacji a zarazem wieloma mackami przytwierdzoną do prawdziwej rzeczywistości. Lekkie powtórzenia w narracji, czasem pójście nieco na skróty w opisywaniu scen, czy drobne niedopowiedzenia w opisach, nie wpływały znacząco na pozytywny odbiór książki.

5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller szpiegowski, 320 stron, premiera 09.10.2024
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Muza.

9 komentarzy:

  1. Coś co uwielbiam. Muszę koniecznie zobaczyć, czy będzie w mojej bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę sprawdzić czy jest to u mnie w bibliotece, jest to akurat coś dla mnie. Angela

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię sięgać po książki polskich twórców. Tę też będę chciała poznać po jej premierze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaintrygowałaś mnie :) dawno nie czytałam dobrego akcyjniaka

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwsze słyszę o twórczości tego autora ale ksiązka i Twoja recenzja zachęca do zapoznania :)
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie czytałam książki utrzymanej w takich szpiegowskich klimatach, więc chętnie po nią sięgnę, kiedy już uporam się z innymi zaległymi lekturami.

    OdpowiedzUsuń
  7. thillery lubię więc tym chętniej zwrócę uwagę na ten tytuł, super że książka zapewniła Ci ekscytującą rozrywkę osadzoną w szpiegowskiej sensacji

    OdpowiedzUsuń
  8. Na dobry thriller zawsze skuszę się z olbrzymią przyjemnością. Dziękuję za polecenie tego tytułu na udany dzień.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś boję się sięgać po takie książki, bo za duże emocji wywołują u mnie

    OdpowiedzUsuń