ALEX KAVA
RYDER CREED tom 8
„Sytuacje kryzysowe zmuszają ludzi do pokazania prawdziwej wersji swojego ja.”
Alex Kava równolegle prowadzi dwie serie, jedną poświęca zawodowej profilerce Maggie O’Dell, drugą opiekunowi psów poszukujących Ryderowi Creedowi. Lubię w nie wkraczać, ponieważ bohaterowie przenikają do sąsiednich serii, zatem łatwo śledzić ich zazębiające się losy. Mam okazję zajrzeć w śledztwa przeprowadzane przez agentkę FBI i próby odnalezienia zaginionych. Alex Kava ciekawie rozwija wątki, w ósmym tomie intrygująco poddaje je rozgałęzieniom, dzięki czemu fabuła wydaje się bardziej złożona niż w poprzednich odsłonach. Do tego dochodzą różne regiony miejsca akcji.
Odwiedzam Waszyngton, w którym grasuje seryjny morderca bezdomnych, od dłuższego czasu skutecznie zacierający za sobą ślady przemocy. Przyglądam się temu, co dzieje się na Florydzie, jak przebiega poszukiwanie nastolatka, wydaje się na pierwszy rzut oka, że uciekł z domu. Jak to zwykle bywa u tej autorki, za pośrednictwem różnych bohaterów porusza alarmujące problemy społeczne. W najnowszej odsłonie koncentruje się na szeroko rozumianej bezdomności, wplata scenariusze życia sympatycznego staruszka z pieskiem i kobiety o imponującej przeszłości. Dużo uwagi poświęca naświetleniu tragicznej sytuacji psów tropiących służących w Afganistanie a porzuconych przez amerykański rząd. Scenariusz atrakcyjnie rozwija się, kilka mocnych scen, sporo emocji, jednakże nie należy do skomplikowanych lub mocno trzymających w napięciu.
Jak wszystkie książki Alex Kavy, tak i „Zło w ciemności” nie zaliczam do wybitnych, ale cechuje się lekkością narracji i sympatycznym spojrzeniem na główną postać. Spotkanie czytelnicze przebiega zgrabnie i szybko. Zdarzają się drobne powtórzenia informacji, tak jakby autorka nie decydowała się na przeczytanie całości po napisaniu, lecz pozostawała na etapie czasowych przerw w konstruowaniu kolejnych rozdziałów. „Zło w ciemności” nie zapisuje się długo w pamięci, fabuła podobna do innych, jednakże aspekt z psami służącymi w Afganistanie jest dla mnie nowością, chętnie doczytam więcej na ten temat. Propozycja czytelnicza na luźniejszy wieczór, wejście na chwilę w intrygujące zagadki kryminalne podszyte elementami sensacji. Mimo mniejszej niż zwykle wagi czytelniczej jestem przychylna serii, komfortowo się w niej czuję, z uśmiechem wyczekuję kolejnej odsłony. Zerknij również na wrażenia po spotkaniach z książkami serii o Maggie O'Dell ("Dotyk zła", "W ułamku sekundy", "Łowca dusz", "Granice szaleństwa", "Zło konieczne", "Czarny piątek", "Kolekcjoner", "Zabójczy wirus"), oraz innymi tomami kryminalnej sensacji sensacji z udziałem Rydera Creeda ("Złowrogie niebo", „W mroku lasu”, "Czerwony śnieg").
3.5/6 – w wolnym czasie
kryminał, 360 stron, premiera 09.09.2024 (2023), tłumaczenie Katarzyna Ciążyńska
Tekst powstał w ramach współpracy z Secretum.pl
Widzę, że coraz więcej autorów tworzy naprawdę długie i konkretne serie... A to uzależnia czytelnika :)
OdpowiedzUsuńLekka narracja to jest to za co cenię pisarzy.
OdpowiedzUsuńPrzy ocenie 3,5 nie będę sobie zaprzątać głowy tą książką.
OdpowiedzUsuń