środa, 16 kwietnia 2025

LIST VIVERA

DESMOND BAGLEY

„Mówi się, że ten, kto podsłuchuje , nigdy nie usłyszy komplementów na swój temat.”

Książka powstała niemal sześćdziesiąt lat temu, zatem poprzeczka pisania sensacji trochę niżej zawieszona niż dziś, także wiedza archeologiczna o Majach obecnie na wyższym poziomie, jednak spotkanie czytelnicze wciąż potrafi przyjemnie wypełnić czas. Z nostalgią spoglądam na klasykę sensacji, w której wiodącą rolę odgrywa umiejętnie podsycana egzotyczna przygoda. 

Fabuła „Listu Vivera” opiera się na trudnych przeprawach i badaniach archeologicznych w tropiku Ameryki Środkowej, niebezpiecznych incydentach przeżywanych przez angielską ekspedycję poszukującą zaginione miasto Majów, docieraniu do tajemnic hiszpańskiego listu z szesnastego wieku mających przynieść niesłychane bogactwo. Ekscytujące wyobrażenia na temat złotej tacy i ukrytym w niej sekrecie multimilionera, napędzane rządzą złota ambicje niebezpiecznego mafiozo, wybujałe ego podstępnego archeologa, oraz sprzeczne uczucia księgowego wrzuconego w wir niezwykłych wydarzeń. 

Wszystko zaczyna się od morderstwa Brata Jeremiego Wheale i odkryciu wagi rodzinnej pamiątki. Dynamiczny przebieg akcji, przyjazna narracja, wiele intryg, walka człowieka z dżunglą i czarnymi charakterami. Kluczowa postać ciekawie zaprezentowana i prowadzona, szybko się z nią sympatyzuje, chętnie śledzi zamierzenia, działania i zwrotne momenty w życiu. Wielka stawka w grze o tajemnicę sprzed pięciu wieków, poznawanie kart przeciwnika i próby nieodkrywania własnych, w samym środku drapieżnego lasu, pulsującego wrogim życiem. Krótkie losy ludzkie, ale wytwory ludzkiej myśli przechodzą z pokolenia na pokolenie, trwalsze od swego twórcy.

4/6 – warto przeczytać
sensacja, 288 stron, premiera 01.01.1999 (1968), tłumaczenie Andrzej Gostomski
Książka wypożyczona z biblioteki.

5 komentarzy:

  1. ryzykowne doświadczenia i sposoby reagowania na sytuacje mogą być bardzo ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja recenzja książki brzmi naprawdę interesująco, pełna refleksji i emocji!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa propozycja czytelnicza. Co prawda nie z mojego podwórka, ale wydaje mi się interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie historie – trochę tajemnicy, trochę niepokoju, a do tego refleksja nad ludzkimi wyborami. Dzięki za polecenie, zapisuję sobie tytuł na przyszłość!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie jest sięgać po książki napisane lata temu. To świetna propozycja na poszerzenie grona odbiorców danego tytułu.

    OdpowiedzUsuń