czwartek, 28 września 2023

DOTYK ZŁA

ALEX KAVA

MAGGIE O'DELL tom 1

„Tajemnica spowiedzi nie pozwalała księdzu przekazać tej informacji żywej duszy.”

Wreszcie udało mi się spotkać z pierwszym tomem serii o Maggie O’Dell, która sympatycznie umila mi czas o każdej porze roku. "Dotyk zła" wywołał rozluźniające wrażenie, intryga ciekawie zapleciona, chociaż stosunkowo łatwa do przewidzenia, zaś niektóre sceny wymykały się realności. Kluczowa postać to młoda agentka FBI, dopiero zdobywała doświadczenie w profilowaniu morderców. Raził niski profesjonalizm w zestawieniu ze zdobytym przez nią wykształceniem z psychologii kryminalnej, behawioralnej, medycyny i medycyny sądowej. O'Dell została już mocno fizycznie i psychicznie naznaczona przez seryjnego mordercę, głęboko wciągnięta do gry z wypaczoną osobowością o ekstremalnie toksycznych cechach. Niepokoiło podejście miejscowego szeryfa Nicka Morrelliego do sprawy porwań i zabójstw chłopców, odnalezienia na zalesionym odludziu ciał ofiar okaleczonych nożem. Policjant z prowincjonalnego miasteczka wbił się w schemat podrzędnego obrońcy prawa, niekompetencji, opieszałości i braku kompetencji. 

Fabuła opierała się na wartkim rytmie akcji, incydentach o sensacyjnym podłożu, fragmentami thrillerowskiej barwie, i czymś, co spokojnie można było sobie darować, rozbudowanym wątku romantycznym. Wolę kryminały z poświęcanym mu mniejszą uwagą, ale cała seria pełna jest sercowych perturbacji Maggie O’Dell, na plus urozmaiconych i z zaskakującym obrotem spraw, wliczając w to mroczne odsłony. Pióro autorki reprezentowało przyjazny styl narracji, swobodnie prowadziła czytelnika słowem, ale dialogi mogłyby być bardziej rozbudowane, zaś niektóre opisy mało znacząco zapełniały treść. Nie spodziewajcie się mega mocnych wrażeń w trakcie spotkania z powieścią, dochodzenie tylko pozornie wydawało się skomplikowane, nawet kiedy przeszłość mieszała się z teraźniejszością, zaś napięcie utrzymywało się na stosunkowo niskim poziomie. „Dotyk zła” sprawdził się w ramach przerywnika między bardziej ambitnymi propozycjami czytelniczymi, nie był wymagający i silnie oddziałujący na wyobraźnię, ale mile spędziłam czas, oczywiście, kiedy przymknęłam oko na utarte ścieżki i proste rozwiązania. Zerknij również na wrażenia po spotkaniach z innymi tomami serii ("W ułamku sekundy", "Łowca dusz", "Granice szaleństwa", "Zło konieczne", "Czarny piątek", "Kolekcjoner", "Zabójczy wirus"). Lubię także sensację z udziałem Rydera Creeda w wykonaniu Alex Kavy ("Złowrogie niebo", „W mroku lasu”, "Czerwony śnieg"), książki nie należą do mistrzowskich, ale sympatycznie wypełniają wieczór.

3/6 – w wolnym czasie
thriller kryminalny, 444 strony, premiera 26.07.2023 (2000), tłumaczenie Katarzyna Ciążyńska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska.

9 komentarzy:

  1. Tytuł książki już wywołuje ciekawość, ale to treść jest najważniejsza a nie wiem czy jest odpowiednia dla mnie

    Anszpi

    OdpowiedzUsuń
  2. coś mi sie kojarzy ta książka, już sama okładka przywołuje mnie do przeczytania, szkoda że nie wszystko jest w niej tak jak trzeba
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze nic autorki. Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  4. Wreszcie pierwszy tom! (a nie 5 z 12 dla przykładu) Szkoda tylko, że wypada nieco słabiej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o książkach tego autora, ale nie miałam jeszcze okazję ich poznać. Myślę, że ta seria będzie doskonałą okazją.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogólnie lubię sięgać po książki tej autorki, ale typowo w roli relaksu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiedziałam, że to pierwszy tom serii. Będę miała na uwadze, dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem fanką kryminałów, więc myślę, że ta książka będzie dla mnie odpowiednim prezentem :)

    OdpowiedzUsuń