piątek, 11 sierpnia 2017

WYSPY KORALOWE Krzysztof Kryza

"Do każdej wyprawy przygotowuję się długo, nieraz kilka lat. Podróże rodzą się z marzeń... wolę dobrze poznać jedno miejsce niż kilka przelotnie... Chociaż podróżuję sam, nigdy nie czuję się samotny... spotykam wszędzie dobrych i uczynnych ludzi, którzy chętnie i bezinteresownie mi pomagają."

Pierwsze wrażenie, które nasuwa się, kiedy zagłębiamy się w relację z siedmiomiesięcznej podróży po Fidżi, Vanuatu i Wyspach Salomona, to umiejętność wyczerpującego i interesującego przedstawienia wrażeń z poznawania świata. Narracja uwzględnia wnikliwe opisy elementów dostrzeżonych w otaczającej rzeczywistości, a jednocześnie pulsuje własnym spokojnym rytmem podróży, któremu i czytelnik chętnie się poddaje. Fascynująco jest towarzyszyć autorowi na każdym kroku wędrówki, spoglądać na turkusowe wody Pacyfiku, urzekające panoramy wysp archipelagów, otaczające je bogate w życie rafy koralowe. Ujmują nas różnorodne krajobrazy, zarówno te naturalne stworzone przez przyrodę, jak i powstałe w wyniku działalności człowieka.

Uważnemu spojrzeniu na świat, jednoczesnemu zrozumieniu szerszej perspektywy i dostrzeżeniu drobiazgów, towarzyszy wyjątkowe odczuwanie nastrojów mieszkańców odwiedzanych miejsc, swoboda w komunikacji, pomimo znajomości ich rodzimych języków. Kontakt i porozumienie, ponad kulturą, tradycją, zwyczajami, religią, bazowanie na szacunku, zrozumieniu i akceptacji. Wzbogacanie wspomnień z podróży ciekawostkami przyrodniczymi, charakterystyką codziennego życia, elementami z historii, a także społecznym, politycznym i gospodarczym kontekstem, powodują, że poznawanie świata staje się ciekawsze, pełniejsze i cenniejsze. Mamy wrażenie jakbyśmy sami zawitali do przybliżanych przez autora zakątków naszej planety, mieszkali tam przez dłuższą chwilę, uchwycili lokalną przeszłość, ale i zmiany dokonujące się obecnie.

Zapragnęłam zobaczyć zwłaszcza wyspę Lopevi, czarną od pyłu z erupcji i wyziewów czynnego wulkanu, jej księżycowy klimat, spektakl ziejącego ognia. Przemierzyłabym również nasyconą zielenią wyspę Santa Isabel, poznała gościnność jej mieszkańców. Niezwykłym przeżyciem byłoby także zajrzenie na wyspę Taveuni, słynącą z bujnej i różnorodnej przyrody, czy podziwianie niesamowicie poszarpanej linii brzegowej i tropikalnej roślinności wyspy Vanua Levu. Mnóstwo miejsc, do których chciałoby się dotrzeć, które można zwiedzać posiłkując się marzeniami, i jak przekonuje Krzysztof Kryza, przy stosunkowo niewielkich nakładach finansowych. Pasjonujące przygody, może i mnie uda się kiedyś zgromadzić własne przeżycia, odbyć podróż już nie za pośrednictwem książki, ale faktycznie zawitać na malowniczych egzotycznych skrawkach ziemi rozrzuconych na Oceanie Spokojnym.

5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura podróżnicza, 464 strony, premiera 06.07.2017
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Novae Res. :)

62 komentarze:

  1. Nie lubie książek podróżniczych, jednak dla osób lubiących taki gatunek to świetna propozycja.;) Super recenzja.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie bardzo kuszą, chętnie poznaję dzięki nim świat. :)

      Usuń
  2. Nie przepadam za książkami podróżniczymi, kilkukrotnie próbowałam do nich podchodzić, ale zawsze coś było nie tak. To nie mój gatunek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobnie jak Ewa, zupełnie nie czuje podróżniczych...

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem to wielka sztuka - umieć oddać samymi słowami klimat tak odległych i egzotycznych miejsc. Tylko nielicznym się to w pełni udaje - ale z Twojej recenzji wynika, że autor świetnie sobie z tym poradził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę jestem pod wrażeniem szczegółowości narracji, interesującego przedstawienia podróży, uzupełnienia jej wartymi poznania informacjami, takie wędrowanie odpowiada mi. :)

      Usuń
  5. No to ja wręcz przeciwnie, te podróżnicze pochłaniam szybciej niż kolejne butelki piwa w upalny dzień! ;) O ile mnie pamięć nie myli, to o Vanuatu opowiadał niegdyś Pan Cejrowski. ;)

    Pozdrawiam,
    Damian

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mamy podobnie, z każdej książki podróżniczej dowiaduję się czegoś nowego, ciekawego, inspirującego. :)

      Usuń
  6. Książka raczej nie dla mnie,ale polecę mężowi. On lubi książki podróżnicze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam książki podróżnicze. Czytając, czuje się, jakbym była w opisywanych miejscach. A kiedy rzeczywiście uda mi się do nich dotrzeć, cieszę się, że już sporo o nich wiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie jeszcze przyciąga to, że każdy ma swój styl podróżowania, to jakby poznawanie tych samych miejsc z różnych perspektyw, bardzo wzbogacające doświadczenia. :)

      Usuń
  8. Już wiem, co niedługo przeczytam! :D Dzięki! Uwielbiam literaturę podróżniczą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniałej przygody czytelniczej, kilka dni się nią delektowałam. :)

      Usuń
  9. Ja uwielbiam takie książki tylko czasu wciąż mi brakuje na czytanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami trudno go wygospodarować, raz lepiej, raz gorzej, ale warto. :)

      Usuń
  10. Nie przepadam za książkami podróżniczymi ale sama przygotowuję sie do podróży czytając np. takie recenzje jak Twoja:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że dzięki tej książce można się poczuć, jakby się było w prawdziwej podróży. Zachęca mnie to do lektury, bo ja w tym roku niestety nie zaliczę żadnego ciekawego wyjazdu.

    Pozdrawiam
    Babskie Czytanki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo przekonująca i wnikliwa podróż, faktycznie miałam wrażenie jakbym sama zawitała do tych opisywanych miejsc. :)

      Usuń
  12. Czasem jak samemu nie można tam pojechać, można przeczytać chociaż i pomarzyć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszcze teraz można śledzić wędrówkę nie tylko z pomocą mapy, ale także filmów i zdjęć, autor mnóstwo ich zrobił. :)

      Usuń
  13. Wygląda na wspaniałą podróż!
    Dziękuje za recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przeczytałam jeszcze ani jednej, typowo podróżniczej książki, ale właśnie poczułam, że czas to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że ja w takich książkach jestem zakochana, nie każda mi w pełni podpasuje, ale z każdej wyciągam coś dla siebie. A ta propozycja czytelnicza mocno mnie pochłonęła. :)

      Usuń
  15. Lubię odwiedzać nowe miejsca za pośrednictwem książek, to zawsze dobra alternatywa, kiedy nie mam innej możliwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniej intensywne przeżywanie, tym niemniej ciekawe i wciągające. :)

      Usuń
  16. Może czas na kolejna lekturę tego typu po Pałkiewiczu i jego "Sztuce podróżowania" choć to bardzo dalekie pokrewieństwo jeśli chodzi o literaturę podrózniczą. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie każda przygoda podróżnicza z książka ma swój niepowtarzalny i interesujący smak. :)

      Usuń
  17. Tematyka jakoś mnie nie interesuje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy lubi takie książki, to naturalne, różnorodnośc jest bardzo ciekawa. :)

      Usuń
  18. Uwielbiam takie podróże - dlatego sama spędziłam 1,5 miesiąca w Norwegii pod namiotem, potem 4 miesiące żyłam w Anglii. Cudowne przeżycia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomnienia, których czas nie zabierze, intensywne przeżycia, które będę nam zawsze towarzyszyć. :)

      Usuń
  19. Ja bardzo lubię książki podróżnicze, zwłaszcza jeśli napisane są pięknym językiem;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem ta książka powinna dostarczyć Ci wielu pozytywnych wrażeń. :)

      Usuń
  20. Zazwyczaj stawiam na poradniki kosnetyczne ale ta ksiazka mnie zaciekawilas z checia ja przeczytam 😙 ciesze sie ze tu wpadlam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do częstszych odwiedzin, buszuję po różnych gatunkach literackich. :)

      Usuń
  21. Dzięki za rekomendację, bardzo chętnie sięgnę do niej!

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam książki podróżnicze, ale w te rejony jeszcze nikt mnie nie zabrał swoją opowieścią. Wrzucam sobie ten tytuł na listę do przeczytania i sięgnę jak tylko wpadnie mi w ręce :)

    Pozdrawiam,
    Ewelina z Gry w Bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam książki podróżnicze! Świetna recenzja. Chętnie ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię poznawać nowe miejsca, ale jakoś nie miałam jeszcze okazji sięgnąć po książkę podróżniczą czy jakiś reportaż... ^.^ Chcę to zmienić i szukam jakiejś książki interesującej. Pomoglaś. Czuję że ta by mi się spodobała. Dzięki! :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się przekonać, bo wiele interesujących książek z gatunku literatury podróżniczej czeka na czytelnika. Jedna z wielu form poznawania świata. :)

      Usuń
  25. Bardzo lubię książki podróżnicze - niektóre fotografie po prostu urzekają. Sporo u nas tego na półkach :) Tej jedna nie czytałam. Tytuł zapisuję. A do Ciebie będę zaglądała - świetnie się czyta Twoje teksty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa, wiele dla mnie znaczą. :) A książkom podróżniczym zawsze z zainteresowaniem się przyglądam. :)

      Usuń
  26. Ostatnio coraz częściej sięgam po takie książki coraz bardziej interesuje mnie tematyka podróży

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam podróże, dlatego literatura podróżnicza jest bardzo bliska mojemu sercu. Fascynująco spisana relacja z wyprawy może dostarczyć czytelnikowi równie silnych wrażeń, co rzeczywista podróż, jestem o tym przekonana :) Wspaniała recenzja, która zachęciła mnie, żeby sięgnąć po książkę Krzysztofa Kryzy. P.S. Wyspy Pacyfiku, ech...też są na mojej liście podróżniczych marzeń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenia, którym warto dać sposobność zrealizowania. :) Ja również chętnie odwiedziłabym ten fragment świata. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  28. Jak podróżniczka chętnie sięgnę po tę pozycję, chociaż obawiam się, że ta książka może być impulsem do podjęcia kolejnej podróży.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takie zakątki świata jak najbardziej warto się wybrać, zwłaszcza, że nie wiadomo jak długo będzie można się jeszcze cieszyć ich naturalnym urokiem.

      Usuń
  29. Wspaniała lektura i niezapomniane wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastyczna podróż czytelnicza, wiele z niej wyniosłam, już nie mogę się doczekać kolejnej książki autora. :)

      Usuń