"Czasami nawet prawda bywa kłamstwem."
Z przyjemnością i
zainteresowaniem zanurzałam się w książkę, wciągnęła mnie mocno,
pokazała się z jak najlepszej strony. Charakteryzuje ją mnogość
zagadkowych sekretów zręcznie wplecionych w scenariusz zdarzeń, niemal
na każdym kroku czyha na czytelnika nieprawdopodobne wydarzenie, które
diametralnie zmienia kierunek akcji. Autorka stworzyła świat pełen
mrocznych tajemnic, które pomimo tego, że pilnie strzeżone, to jednak za
sprawą zbiegów okoliczności stopniowo tracą tarczę obronną i wystawiają
bohaterów na niebezpieczeństwo. W końcu, w
obliczu zbrodni, kumulacja skrywanych przeżyć i myśli wybucha i rzuca długie cienie na życie
powieściowych postaci. Fantastycznie odmalowano relację między córką i
matką, zarówno z punktu widzenia opiekuńczości dojrzałej kobiety, jak i
poszukującej własnej tożsamości nastolatki. Bardzo realnie i prawdopodobnie.
Wątek kryminalny również brzmiał przekonująco, wywoływał frapujące
zainteresowanie i chęć jak najszybszego poznania kolejnych scen
powieści. Zakończenie satysfakcjonujące, z obu perspektyw narracji.
Książka spełniła pokładane w niej nadzieje na mocne i intrygujące
zaczytanie, dające też do myślenia.
Młoda dziewczyna w niewyjaśnionych okolicznościach
spada z mostu i ginie w odmętach wody. Sprawę gmatwa fakt, że wzorowa i
niesprawiająca problemów wychowawczych uczennica była w ciąży, o której
nikt nie wiedział. Siniaki widoczne na ciele ofiary nie wzbudzają zainteresowania policji, śledczy nie przykładają się do wyjaśnienia sprawy z należytą starannością.
Natomiast intuicja podpowiada matce, że nie mógł to być zwyczajny
wypadek, że za śmiercią córki kryje się coś więcej niż tylko oficjalna
wersja zdarzeń. Kobieta, zdeterminowana poznać prawdę, stopniowo odkrywa zaskakujące fakty z ostatnich miesięcy
życia Olivii. Narracja atrakcyjnie przyciąga uwagę, naprzemiennie obserwujemy różne spojrzenia na te same incydenty, uzyskujemy też
uzupełniające informacje, które nie pokrywają się w relacjach. Jakże inaczej
spoglądamy na świat, nawet jeśli żyjemy obok siebie? Wydaje się, że doskonale znamy drugą osobę, choć każdy ma
zamkniętą na klucz szufladę tajemnic, której nie pozwala nikomu
otworzyć. Ale czyż prawda, wcześniej czy później, nie znajduje drogi
wyjścia na powierzchnię, by ujrzeć światło dzienne?
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller psychologiczny, 334 strony, premiera 02.10.2019, tłumaczenie Klaudia Wyrwińska
Książkę "Ostatnia noc Olivii" zgarnęłam z półki "kryminały".
Thriller psychologiczny, plus Twoja ocena = muszę ją mieć :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta książka. Chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o niej różne opinie, ale chyba ostatecznie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ciekawie się zapowiada, dopisuje do listy książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zaintrygowana taką fabułą. Chyba przeczytam i to bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńmuszę przestać do Ciebie zaglądać, co rusz to jakaś fajna pozycja ;-)
OdpowiedzUsuńCzytałam, bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńOpis i Twoją recenzja brzmią bardzo zachęcająco ale nie jestem pewna, czy sięgnę po tę książkę. Sama jestem mamą nastolatki i chyba cały czas widziałabym w bohaterach nas dwie. ��
OdpowiedzUsuńMnie się już chyba trochę przejadły tego typu książki, bo jest ich niesamowity zalew na rynku.
OdpowiedzUsuńKsiążkę kojarzę, ale nie miałam okazji jej czytać.
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie ta książka
OdpowiedzUsuńZamówiłam tę książkę bo poleca ją jedna z booktobuerek, która ma podobny gust do mnie ;)
OdpowiedzUsuńPlanowałam ją przeczytać jak tylko się pojawiła, także teraz tym bardziej chce ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki i cieszę się, że gość już w mojej biblioteczce. 😊
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie książką. Lubię takie klimaty. Bardzo chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńCzytałam, bardzo fajnie upłynął mi przy niej czas :)
OdpowiedzUsuńMimo zachęcających recenzji gatunek nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńThriller to nie. jest gatunek dla mnie, jednak historia tej książki jest ciekawa
OdpowiedzUsuńThrillery psychologiczne - jak wiesz - zawsze mnie do siebie przyciągają i tym razem również nie będzie inaczej :)
OdpowiedzUsuńI znowu ja :) Lubie czytać o dobrych książkach :) Ostatnio jestem u ciebie stałym gościem :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tą książką. Kiedy ja je wszystkie przeczytam, bo mamy podobne gusty...
OdpowiedzUsuńTakich książek specjalnie nie lubię, ale wiem, że grono ich fanów jest duże.
OdpowiedzUsuńDawno nie sięgałam po thriller psychologiczny. Ten tytuł bardzo mnie zaciekawił, fabuła jest naprawdę interesującą. Koniecznie muszę przeczytać tę powieść.
OdpowiedzUsuńSprawiasz, że gatunek, który omijam szerokim łukiem mnie ciągnie i interesuje :)
OdpowiedzUsuńOdkąd pojawiła się w zapowiedziach chce ją przeczytać i mam nadzieję, że mi się uda :-)
OdpowiedzUsuńKocham thrillery ale jakoś po ten jeszcze nie miałam okazji sięgnąć.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa tragedia rozegrała się w tej książce. Myślę jednak, że wątek kryminalny mnie nie zawiedzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina z TAMczytam
To tylko w bajkach prawda wypływa, w realu raczej ciężko jej się przebić na powierzchnię...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kryminały, pełne mrocznych tajemnic, dlatego bardzo chcę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńO tym tytule nie słyszałam, ale brzmi nader interesująco. :)
OdpowiedzUsuńMasz oko do świetnych thrillerów.
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej rozglądam się w gatunkach podobnych do twoich i już wiem jaką kolejna książke muszę upolować. Kinga
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie historie, które trzymają w napięciu i są wciągające!
OdpowiedzUsuńCzytałam i również bardzo mnie wciągnęła :)
OdpowiedzUsuńKolejna świetna propozycja do przeczytania w wakacje. Do tego przetłumaczona przez świetną tłumaczkę.
OdpowiedzUsuńKsiążkę kojarzę, ale nie miałam okazji jej czytać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tytuł pozycji. Nie miałam jeszcze okazji przyjrzeć się ksiażce.
OdpowiedzUsuń