"Miał świadomość, że popełnianie przestępstw to jego nałóg. Był
ciekaw, czy zdoła go w sobie ujarzmić, szukając schronienia w
przeszłości, w porzuconym życiu..."
Sensacja oparta na prawdziwych wydarzeniach, zerknięcie za kulisy wyjątkowo śmiałego i spektakularnego napadu na jeden z najpilniej strzeżonych sztokholmskich budynków. Łupem złodziei pada blisko czterdzieści milionów szwedzkich koron. Zuchwałość sprawców jeszcze dziś szokuje, wprawia w zdumienie, a nawet wywołuje podziw dla drobiazgowej organizacji i sprawnego przebiegu ataku.
Narracja płynnie prowadzi czytelnika po scenariuszu zdarzeń, trzy czwarte fabuły koncentruje się na przygotowaniach do skoku, zaś jego dokładny przebieg opisany zostaje dopiero w ostatniej części. Liczyłam na nieco większą koncentrację na samej akcji kradzieży, ale i tak ciekawie było podążać najpierw w powolnym, a później dynamicznym rytmie, za efektownymi poczynaniami złodziei. Podobało mi się zwrócenie uwagi na życiorysy sprawców, wniknięcie w ich psychikę, sytuację rodzinną, doświadczenia zawodowe, pobudki zaangażowania w wyjątkowo ryzykowny skok, który przyniósł im szybką sławę, szczyptę sympatii ze strony reprezentantów środków masowego przekazu, a także w pewnym stopniu uznanie w oczach społeczeństwa. Z tym kontrastuje uwypuklenie opieszałości, nieudolności i powolności szwedzkiej policji, polityczna osłona zarządzających miastem i asekuranctwo wobec zagrożenia utraty stanowiska. Teoretycznie najlepiej strzeżony skarbiec w Europie zostaje pokonany w niecałe trzydzieści minut, a co jeszcze bardziej frapujące, napadu dokonano na oczach policji, wojska i agencji antyterrorystycznej. Sympatycznie spędziłam czas, książka trzymała w napięciu i angażowała. Czekam na zapowiadaną ekranizację powieści, chętnie spojrzę na widowiskowy napad z filmowej perspektywy, to także powinna być dobra rozrywka.
4/6 - warto przeczytać
sensacja, 460 stron, premiera 04.07.2018, tłumaczenie Ewa Wojciechowska
Książkę "Helikopter" zgarnęłam z półki "bestsellery".
Z chęcią przyjże się książce a potem obczaję film.
OdpowiedzUsuńTym razem książkę sobie odpuszczę, ale film chętnie zobaczę.
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy ekranizacja książki doróna jej pierwowzorowi? :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłby z tego dobry film.
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej książce, polecał ją pewien bloger, którego obserwuję. Chyba się skuszę, może mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńTeż właśnie widzę kolejne polecenie.
UsuńZapowiada się dość ciekawie :) Lubię tego typu książki. Kupię przy okazji.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest ciekawa, jednak ja wolę horrory itp.
OdpowiedzUsuńIntrygująca lektura :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej książce i czaję się na nią jak kot na śmietankę.
OdpowiedzUsuńBrzmi dobrze, chętnie przeczytam! A jak bedzie ekranizacja, to tez chętnie obejrzę. :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSłyszałam ostatnio o tej książce u youtubera, Okonia. Nie znałam tej historii z napadem, ale mam nadzieję, że książka oddaje te emocje.
OdpowiedzUsuńChyba nigdy wcześniej nie czytałam książki o złodziejach! Chętnie przyjrzę się jej bliżej!
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Złodzieje, nietypowość opowiedzianej historii, to właśnie mnie kusi. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńRaczej nie czytam tego typu książek, ale czasami robię wyjątki. Myślę, że najpierw skuszę się na ekranizację i, jeśli przypadnie mi do gustu, dam szansę powieści :)
OdpowiedzUsuńDobry scenariusz do filmu akcji:) książka jest na prawdę xiekawa, a na dodatek na faktach
OdpowiedzUsuńSkojarzyło mi się z "Ocean's Eleven" =)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, równie spektakularny napad.
UsuńPrzewijała mi się już ta książka w internetach i raczej ludzie sobie ją chwalą :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie tym razem, totalnie nie mój gatunek. :D
OdpowiedzUsuńSensacja do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuńNiezłą kasę ukradli! Chyba bym się skusiła i przeczytała tę książkę. Ale za jakiś czas. Bo obecnie ogarniam to co sobie kupiłam.
OdpowiedzUsuńW natłoku nowości znajdę czas jedynie na film :-)
OdpowiedzUsuńOd dawna kusi mnie ta książka, lubię czytać historię na faktach. Muszę się za nią zabrać jeszcze przed filmem :)
OdpowiedzUsuńKsiążka raczej nie w moim guście, ale okładka mi się podoba.
OdpowiedzUsuńChyba się w końcu skuszę na tę pozycję! :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki na podstawie prawdziwych wydarzeń. Ten skok musi być wyjątkowo ciekawy.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, chętnie sięgnęłabym po tę książkę :) A jeśli film się pojawi to na pewno obejrzę.
OdpowiedzUsuńKsiążka bardzo mnie zainteresowała, może być niezwykle ciekawa, ale nie wiem, czy w najbliższym czasie znajdę na nią czas.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale nie wiem czy się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie to, że mam tyle książek zaległych do przeczytania, to bym po nią sięgnęła. Ale może wpiszę ją na listę i kiedyś ją przeczytam, bo temat wydaje mi się ciekawy.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada. :)
OdpowiedzUsuńMam na półce no i jeszcze dziś sięgne nawet nie wiesz jak mnie twoja recenzja cieszy bo ostatnio czytam same bzdety do połowy i dalej nie ma sensu bo nudne.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy przeczytam, film bym obejrzała chętnie, bo może być brawurowy. Historia interesująca. Najciemniej zawsze jest pod latarnią
OdpowiedzUsuńciekawa propozycja :) Zazdroszczę czasu na takie ilości czytania :)
OdpowiedzUsuńOpis bardzo mnie zaciekawił - a zwłaszcza pogłębiony portret psychologiczny sprawców. Zawsze się zastanawiam, z czego takie czyny wynikają...
OdpowiedzUsuńJa spokojnie takie książki mogę podsunąć Tacie do przeczytania!
OdpowiedzUsuńMiałam możliwość zapoznania się z tą książką, ale z niej nie skorzystałam i... Nie żałuję. Chociaż dobrze się o niej wypowiadasz, pokazując wiele pozytywów, to ja jednak dalej nie jestem ciekawa, jak potoczyła się cała akcja i co tak naprawdę kierowało złodziejami. :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie porwała mnie ta historia, ale wiem komu mogłaby się spodobać ;-)
OdpowiedzUsuń