poniedziałek, 19 czerwca 2023

TAJEMNE RYSUNKI

JASON REKULAK

„Nigdy mi nie uwierzą, jeśli nie zobaczą rysunków.”

Wytworzony za pośrednictwem oprawy graficznej klimat niewątpliwie należał do najmocniejszych atutów powieści. Spodziewałam się większych okazji do rozwinięcia historii w wyobraźni czytelnika, ale i tak było dość tajemnie i niepokojąco. Scenariusz zdarzeń bazował na utartym schemacie relacji młodej niani i niezwykle utalentowanego dziecka, lecz Jason Rekulak starał się nadać mu indywidualny szlif. Przeszłość głównej bohaterki powiązana z uzależnieniem od leków i narkotyków współtworzyła niepewność interpretacji zdarzeń rozgrywających się w teraźniejszości. Dwudziestoletnia Mallory Quinn to niejednoznaczna postać, i bardzo dobrze, trochę nawet żal, że autor nie wszedł głębiej w sprzeczności w ramach jej uczestnictwa w intrydze, zyskałaby dodatkowa warstwa thrillera. 

Tajemnica zawarta w rysunkach kilkulatka tylko na pierwszy rzut oka wydawała się łatwa do rozszyfrowania. W miarę kolejnych incydentów wizualnie zyskiwała na przejrzystości, zaś w przełożeniu na kryminalną nutę już niekoniecznie, a to plus dla scenariusza. Podczas spotkania z książką nie czułam wielkiego napięcia, ale ciekawość tego, co było, co się rozgrywa, co będzie dalej, została przyjemnie podrażniona. Niektóre elementy nie wnosiły wiele do akcji, jednak nadawały barwny rys. „Tajemne rysunki” nie należały do mocnych i owianych grozą powieści, miłośnicy rasowych thrillerów mogli czuć niedosyt, lecz mniej oczytani w gatunku odnaleźli frapujące zagadki, sensacyjne pierwiastki, nadnaturalne odniesienia, zaskakujący zwrot w końcówce historii. Warto bliżej przyjrzeć się temu, co działo się na odludnych przedmieściach New Jersey, dlaczego morderstwo sprzed osiemdziesięciu lat wciąż mocno tkwiło w pamięci mieszkańców, skąd brało się uczucie bycia nieustannie obserwowanym, jaki mrok wkradł się w rysunki pięciolatka, czy opiekunce udało się nawiązać więź z chłopcem i dotrzeć do źródeł lęków.

4/6 – warto przeczytać
thriller, 426 stron, premiera 17.05.2023 (2022)
tłumaczenie Ewa Helińska, ilustracje Will Staehle, Doogie Horner
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.

7 komentarzy:

  1. Intrygująca fabuła, więc zapowiada się ciekawa lektura na lato.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłam się.. książka przypadnie mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że będę miała ten thriller na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie poznam tą książkę. Zaintrygowała mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapisuję sobie tytuł do swojej listy książek, które mam ochotę poznać. U Ciebie zawsze coś ciekawego znajdę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama już nie wiem. Może rozejrzę się za nią, gdy będę miała wolny dzień.

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi całkiem ciekawie, przyznam, że lubię literaturę w takich klimatach. Do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń