Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Aneta Skarżyński. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Aneta Skarżyński. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 7 grudnia 2015

WYSPY PIEPRZOWE Aneta Skarżyński 116/2015

[PRZEDPREMIEROWO]

"Istoty niezwykłe i obdarzone talentem, mają pewną zdolność do wywoływania zamieszania i skandali."

Po przeczytaniu poprzednich Wysp, z wielką niecierpliwością i zainteresowaniem wyczekiwałam na "Wyspy Pieprzowe". Spodziewałam się niesamowitych przeżyć czytelniczych, a moje oczekiwania zostały spełnione i to z wielką nawiązką. Pieprzowy klimat wysp jest rewelacyjny, śmiały, radosny, pełen szalonych wydarzeń i ogromnej dawki świetnego humoru. Przyciąga czytelnika magnetycznym klimatem, niezwykłą lekkością pióra, ciepłą barwą narracji, nadzwyczajną plastycznością słowa, dowcipnymi dialogami. Autorka doskonale wychwytuje najdrobniejsze niuanse z artystycznego środowiska i prezentuje je nam w żartobliwy sposób. Powieść intensywnie wciąga, czytelnik przenosi się do innego wymiaru, świata wypełnionego sztuką, zabawnymi perypetiami, śmiesznymi sytuacjami, zaskakującymi historiami.

Poznajemy artystyczny świat z perspektywy głównej bohaterki, studentki wokalu i aktorstwa. Aneta całkowicie oddana jest muzyce, kocha śpiewać, a także, niejako wbrew sobie, eksperymentuje z malarstwem. To niezwykle barwna postać, nietuzinkowa osóbka, która wypełnia przestrzeń wokół siebie i innych w sposób absolutny, żywiołowy, z ogromnym temperamentem, niesamowitą energią i porywającą fantazją. Nie można wyjść ze zdumienia, że tak wiele niecodziennych perypetii może się przydarzyć jednej osobie, ale jak jest taka łatwość pakowania się w zabawne i często niebezpieczne tarapaty, to kłopoty same podążają za człowiekiem. Należałoby przypuszczać, że na studiach, Aneta wyrośnie już z tych zwariowanych pomysłów, ale gdzie tam, nadal jej głowa jest nimi wypełniona i trzeba ją niemal chronić przed samą sobą.

Przyznam, że autorce tak wspaniale udało się przedstawić charakter i sposób zachowania głównej bohaterki, że sama zaczynałam już dostawać tej nadpobudliwości psychoruchowej Anety. Z wielkim uśmiechem na buzi i radością w sercu śledziłam przezabawne historie dziewczyny oraz jej poszukiwania własnej ścieżki rozwoju, sposobu na życie. Otrzymujemy podwójną dawkę czytelniczej podróży. Książka liczy czterysta sześćdziesiąt stron, wypełnionych świetnym humorem, nie ma ani jednego zbędnego fragmentu, wszystko ze sobą idealnie komponuje i tworzy niesamowitą całość.

Powieść bardzo ciepła, optymistyczna, przepełniona emocjami, napisana z naturalnym wdziękiem, w jasny i wnikliwy sposób. Bohaterowie przedstawieni wyraziście, z niebywałym zmysłem obserwacji, szeroką skalą zalet i wad. Bardzo zżyłam się z postacią dziadziusia, jego sposobem bycia, używanym słownictwem, nawykami i chęcią zmiany, choć części świata. Obok głównej bohaterki, to prawdziwa powieściowa perełka. Gorąco zachęcam do zapoznania się z książką, to świetna porcja relaksu, wzruszeń i przemyśleń z przymrużeniem oka, cudowne antidotum na codzienne troski i zmartwienia.

6/6 - rozkosz czytania
literatura współczesna

Data premiery: 10.12.2015.

Wyspy Naftalinowe - Aneta Skarżyński
Wyspy Paprykarzowe - Aneta Skarżyński

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok. :)

wtorek, 17 listopada 2015

WYSPY PAPRYKARZOWE Aneta Skarżyński 100/2015


"Czyż fantazja nie jest siostrą geniuszu?"

Drugi tom, podobnie jak pierwszy, wypełniony jest zabawnymi i zaskakującymi wydarzeniami z życia Anety, nadpobudliwej psychoruchowo osóbki, teraz w wieku szkoły średniej. A są to niesamowite przygody, bo dziewczyna obdarzona jest niezwykłym temperamentem i fantazją. Nie można wyjść ze zdumienia, że tak wiele niecodziennych perypetii może się przydarzyć jednej osobie, ale jak się ma takiego pecha, to kłopoty niejako same do człowieka przyklejają się. Jak mówi jej matka "są pewne problemy natury wychowawczej, ale wyjdzie z tego, a przynajmniej taką mamy nadzieję". Duża porcja świetnego humoru, a wszystko opowiedziane na tle absurdalnej atmosfery polskiej socjalistycznej rzeczywistości.

Przepadam za książkami, w których odnajduję cząstkę siebie i swojego świata. Ich czytanie to dla mnie podwójna radość i przyjemność, a jeśli tylko podane są w tak świetnej formie, to identyfikuję się z nimi i na długo pozostają we mnie. A ta książka taka właśnie jest. Ciepła, wrażliwa, sugestywna i pełna emocji. Autorka prowadzi czytelnika bardzo plastycznie i interesująco. Mamy wrażenie, jakbyśmy sami byli główną bohaterką, razem z nią przeżywali rozterki i wpadali w zabawne tarapaty. To lekkie pióro i naturalna łatwość, z jaką książka przykuwa uwagę czytelnika, bardzo mi odpowiadają. Namawiam młodych i starszych czytelników do zapoznania się z nią, świetna porcja relaksu, wzruszeń i przemyśleń, z przymrużeniem oka. Z wielką niecierpliwością czekam na "Wyspy Pieprzowe", których premiera przewidziana jest na grudzień.

5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura piękna

Data premiery: 26.03.2015.

Wyspy Naftalinowe - Aneta Skarżyński
Wyspy Pieprzowe - Aneta Skarżyński

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok. :)

poniedziałek, 16 listopada 2015

WYSPY NAFTALINOWE Aneta Skarżyński 99/2015


"Powoli dociera do mnie, że im bardziej się staram, tym gorzej mi wszystko wychodzi. A może jestem dziedzicznie obciążona nałogiem pakowania się w tarapaty."

Książka przyciągnęła i zaintrygowała mnie tytułem, dlaczego właśnie Wyspy Naftalinowe? Teraz, kiedy znam już odpowiedź, czuję jego siłę i magię. Autorka przeniosła mnie w czasy dzieciństwa, z jednej strony do absurdalnej socjalistycznej rzeczywistości, a z drugiej do beztroskiego, radosnego i szczęśliwego okresu. Wspaniale było cofnąć się w czasie i powspominać lata osiemdziesiąte, przypomnieć sobie moją ukochaną babcię, oddaną i ciepłą osobę, która przekazała mi tyle cennych mądrości życiowych i na trwale zaszczepiła miłość do książek.

Ciekawe, że perypetie głównej bohaterki Anety, odnoszą się również do obecnych przygód mojej dwunastoletniej córki. Osóbki ciekawej świata, wiecznie zadającej pytania, z gonitwą tysiąca myśli na sekundę i z niezwykłą lekkością pakującą się w kłopoty, bo w tej dziedzinie jej pomysłowość w zasadzie nie zna granic. Jednocześnie wykazującą się pewną wrażliwością muzyczną, brakiem smykałki do matematyki, uporem w poszukiwaniu własnej tożsamości. Aneta urządza urodziny na cmentarzu, a moja córka basen w pokoju na świeżo położonej drewnianej podłodze, ale przecież "artystom się wiele wybacza, a dobrym artystom, to nawet więcej niż wszystko".

Książkę przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. Napisana ciepłą i sympatyczną narracją, ze świetnym wyczuciem humoru. Wciągnęła mnie i to bardzo. Zachwyciła swoją wnikliwością i naturalnością. Wiele razy szczerze się uśmiechałam, bo przecież tak właśnie było, lub niemal to samo przerabiam z moją latoroślą. Piękna powieść, bardzo barwna, obrazowa i emocjonalna. Z radością śledziłam zabawne losy dziewczynki, jej rodziny i znajomych. Szczerze polecam młodym i starszym czytelnikom, a ja już z niecierpliwością zabieram się za "Wyspy Paprykarzowe".

5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura piękna

Data premiery: 18.10.2014.

Wyspy Paprykarzowe - Aneta Skarżyński
Wyspy Pieprzowe - Aneta Skarżyński

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok. :)