poniedziałek, 29 września 2025

ROZWAŻNA I ROMANTYCZNA

JANE AUSTEN

„Nigdy nie potrafiła kochać inaczej jak całym sercem.”

Wydawnictwo MG z elegancją dba o oprawę klasyki, wydawana książka przyciąga ładną oprawą graficzną okładki i niezwykle klimatycznymi, wystylizowanymi w zgodzie z epoką powieści, ilustracjami. Chwytając za plastyczne wydania mam wrażenie, że przenoszę się w przygodę czytelniczą nie tylko wyobraźnią inspirowaną słowami, ale również cieszącymi oko rysunkami. "Rozważna i romantyczna" to moja ulubiona książka Jane Austen, głównie ze względu na fantastyczną kontrastowość postaci, diametralnie różne podejścia do życia dwóch sióstr. Jedna kierująca się uczuciami, spontaniczna i ekspresyjna, z obliczem prawdy na twarzy. Druga ostrożna, spokojna, skrywająca emocje, stawiająca przede wszystkim na rozsądek. Jane Austen fantastycznie ukazuje, że zarówno rozwaga, jak i romantyzm duszy, nie stanowią żadnej bariery dla szczerej miłości. Szybko i gorąco bijące serca szybko przecierają szlaki wspólności i jedności.

Szczególną sympatią obdarzam Eleonorę, bohaterkę rewelacyjnie poprowadzoną, szalenie przekonująco. Marianna natomiast imponuje osobowością, wiele kobiet znajduje z nią wspólne cechy. Autorka realnie odmalowuje realia minionej epoki, w której położenie kobiet uzależnione było od pozycji i bogactwa rodziny. Nawet po latach z zainteresowaniem wchodzę w powieść, czytanie sprawia uroczą przyjemność. Im bogatsze zdobywam życiowe doświadczenie, tym bardziej przekonuję się, jak wspaniałą obserwatorką była Jane Austen. Nic dziwnego, że kolejne pokolenia kobiet sięgają po jej książki i przekonują się, że tak atrakcyjnie napisane historie potrafią wzruszyć, cieszyć i bawić, nawet jeśli dalekie już od współczesnych społecznych norm i kulturowych wzorców. Zerknij na  "Emmę", "Opactwo Northanger", "Dumę i uprzedzenie" i "Perswazje", inne powieści autorki przedstawione na Bookendorfinie.

5.5/6 - koniecznie przeczytaj
klasyka, literatura obyczajowa, 358 stron, premiera 24/09.2025 (1817)
tłumaczenie Anna Przedpełska-Trzeciakowska, ilustracje Hugh Thomson
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu MG.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz