Czytając książkę nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że została napisana w celach marketingowych, to popsuło mi odbiór tego specyficznego klimatu francuskiej winnicy. Zabrakło mi też głębszych ludzkich emocji, które z racji napotykanych przez rodzinę trudności powinny być bardziej uwypuklone. Tematyka ogromnej pasji i miłości do życia w zgodzie z własnymi przekonaniami i marzeniami, kosztem ogromu wyrzeczeń, jak najbardziej mi odpowiadała. Jednak dostałam mniej niż oczekiwałam po tej pozycji.
3/6 - dla zabicia czasu
literatura podróżnicza
książka idealna na wakacje, zwłaszcza takie jakie będziemy mieli teraz ;-)
OdpowiedzUsuń