wtorek, 27 października 2015
WOJNA POD PĘKNIĘTYM NIEBEM Marcin Mortka 78/2015
POD PĘKNIĘTYM NIEBEM tom 3
"A więc to tak wygląda zwycięstwo?... Tylko dlaczego nie czuję euforii?"
Świetna książka, dzięki niej miałam sympatyczne przedpołudnie. Bardzo odpowiada mi taki styl pisania, klarowny, czytelny, a jednocześnie niezwykle wciągający, swobodnie prowadzący czytelnika po meandrach przygód bohaterów. Wszystko dzieje się za określoną przyczyną, nie ma przypadkowości, niepotrzebnych słów. Dialogi przekonywujące, a opisy trafiają do wyobraźni czytelnika. Z wielką łatwością i zainteresowaniem śledziłam wydarzenia i zwroty akcji. Między rozdziałami ładna grafika, przyjemna dla oka, wzmacnia klimat opowieści. Co najważniejsze, książka podobała się mojemu nastoletniemu dziecku, z zapałem śledzącemu losy Wendy, Nolana i Marcusa, swoich ulubieńców. Losy Heather w tym tomie są tłem, a na plan pierwszy wysuwa się Wendy, bardzo zadziorna i sympatyczna osóbka.
Powieść prezentuje wspaniałą mieszankę różnorodnych postaci, nietuzinkowych, urozmaiconych, mających wady i zalety, ale również obdarzonych Darami. Od samych bohaterów i okoliczności życiowych, zależy czy Dary zostaną ujawnione, wykorzystane i udoskonalone. Mamy chociażby społecznika, zwiadowcę, znawczynię koni, lokalizującą ocalałych ludzi, niewidzialnego dla wrogów, telepatę, biegłego w żołnierskiej walce, wyszukującego bezpieczne miejsca. To gwarancja wielu niesamowitych przygód. A potwory, z którymi walczą, są dowodem na istnienie obrzydliwości i koszmarności, kreatury te doskonale podsycają nastrój grozy i niebezpieczeństwa.
Uczestniczymy z bohaterami w wojnie o odzyskanie, choć części, normalności, w postapokaliptycznym świecie. Ludzie wygrywają, ale dopiero wtedy, kiedy potrafią się zjednoczyć i wykorzystać najróżniejsze Dary członków zespołu. W pojedynkę niewiele mogą zrobić. Potrzebny jest też ktoś, kto jak iskra zapali w nich zapał do walki z potworami. Nie można poddać się tylko koncentrowaniu sił na przetrwaniu w fałszywie bezpiecznych kryjówkach wokół wrogiego świata. Ale czy ludzkość potrafi otrząsnąć się po katastrofie i podjąć walkę o odbudowę cywilizacji?
5/6 - koniecznie przeczytaj
fantastyka
Data premiery: 24.04.2015.
Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki Wydawnictwu Zielona Sowa, za co serdecznie dziękuję. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam przed sobą jeszcze drugi tom, ale cieszę się, że trzeci jest tak dobry - wiem, że warto czytać, no i że się nie zawiodę. ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie tomy na bardzo wysokim poziomie, a to sprawia czytelnikowi ogromną radość. :) Sympatycznego czytania. :)
Usuńautor mi znany, ale o tej książce nie słyszałam, musze nadrobić :-)
OdpowiedzUsuń