SKORPION tom 2
"Armia owieczek dowodzona przez lwa zawsze pokona armię lwów dowodzonych przez owcę."
Fantastycznie,
że książka przebiła się w zalewie gatunkowo jej podobnych i trafiła w
moje ręce, można powiedzieć, że dotarła do właściwego czytelnika,
uwielbiającego poruszać się w obszarach sensacji podszytych elementami
thrillera szpiegowskiego i fikcji politycznej. Podobało mi się ciekawe wplecenie
w fabułę aspektów współczesnych obaw o stan władzy i gorycz nieudanego przywództwa, lęków społeczeństwa wobec napływającego islamu i terrorystycznych gróźb. Sięgnięto
też po klasyczne zagrożenia budujące napięcie w sensacji, jak zagrożenie użycia broni biologicznej, utrata dominacji, infiltracja
państw przez obce wywiady, wypływ strategicznych informacji, wzajemna niechęć tajnych służb do współpracy.
Główny bohater, Skorpion, czyli Nick Curry, został interesująco sportretowany. To
outsider, buntownik, znawca sztuk walk, opowiadający się za dobrem, ale nie zachowuje krystalicznego charakteru i dorobku. Skoncentrowany
na misji, jej wykonaniu za wszelką cenę, choć nie potrafi oprzeć się
urokowi pięknych kobiet. Przychodzi mu zmierzyć się z niezwykle
przebiegłym i sprytnym przeciwnikiem, pragnącym unicestwić ustalony
porządek między narodami, podobnie jak on samotnym wilkiem, który po
wielu życiowych doświadczeniach nie potrafi już zaufać nikomu. Drobne
zastrzeżenia mam jedynie do niektórych mało przekonujących zachowań
kluczowej postaci, po przeczytaniu mnóstwa powieści sensacyjnych uważam,
że mogłabym mu podpowiedzieć bardziej efektywne sposoby działania, oczywiście te
na miarę fikcji literackiej.
Śledzimy ucieczkę
przedstawiciela zła, udajemy się za nim w pogoń, docieramy do różnych
zakątków świata, wielokrotnie jesteśmy o krok od złapania szaleńca, a
jednak w ostatniej chwili wymyka się nam z rąk. W tej rozgrywce,
prowadzonej w dynamicznych rytmach, wszystko wydaje się możliwe, w końcu
dwie silne osobowości ścierają się na śmierć i życie, zaś ich wyjątkowe
umiejętności nie podlegają dyskusji. Dochodzi do
ostatecznej konfrontacji, a za jej brzmieniem skrywa się jeszcze jedna
prawda, druga strona obrazu świata, nadająca słuszność podjęcia drastycznych
kroków, gdyż ważą się losy milionów mieszkańców Europy i Ameryki.
Sympatycznie zagłębiałam się w tę przygodę, odpowiadał mi wartki rytm,
nieustanne zmienianie scenerii, zaglądanie w umysł dobrego i złego
bohatera. Narracja ciekawie prowadzona, uwzględnia wystarczającą
ilość detali, aby urealnić historię, atmosferę statusu zadania i miejsca
aktywności. Wiele się dzieje, frapujące zwroty akcji, zgrabne
podsycanie napięcia i niecierpliwości poznania, co kryje się na
kolejnych stronach. Atrakcyjne prowadzenie i logiczne zespolenie
wszystkich wątków. Jeśli poszukujecie sensacji opartej na klasycznych
wzorcach, ale przedstawionej w efektownej i uwspółcześnionej oprawie, to
"Zdrada Skorpiona" dostarczy sporej satysfakcji czytelniczej.
Chętnie biorę się za poszukiwania pierwszego tomu serii o Skorpionie.
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller szpiegowski, 328 stron, premiera 17.07.2019 (2012), tłumaczenie Teresa Tyszowiecka
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Dragon.
Tekst ukazał się pierwotnie na Secretum.pl
Tego rodzaju literatura, to zupełnie nie moja bajka, bardziej poleciłabym znajomym płci męskiej ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to ciężki temat, i nie mogę się wczytać w taki rodzaj książek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego rodzaju literaturę, więc bardzo chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńJa od pierwszej części czaję się na tą książkę!
OdpowiedzUsuńZnam kogoś, komu polecę, a może nawet sprezentuje ;) dzięki za recenzję!
OdpowiedzUsuńRecenzja doskonała, ale tym razem lektura biedka mnie.
OdpowiedzUsuńZamiast "biedka" -t"razem nie dla mnie". Słownik przestawił mi słowa.
UsuńZachwycił mnie wprowadzający cytat. Jestem zaskoczona, że widzę tyle jego przykładów w moim biznesowym otoczeniu. Dziękuję za inspirację! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne motto :-) I taka jest prawda właśnie :-)
OdpowiedzUsuńChętnie sięgnę po pierwszy tom :-)
OdpowiedzUsuńCzytając Twoją recenzję, widzę, że książka jest ciekawa. Ale żeby powiedzieć, czy rzeczywiście tak jest, musiałabym sama ją przeczytać. Póki co, próbuję zmniejszyć stosik, który mi się nagromadził :)
OdpowiedzUsuńCytat jest genialny. Super!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze przyjemności z tą książką, ale polecę ją mężowi bo to bardziej jego klimaty
OdpowiedzUsuńJakoś nie do końca jestem przekonana do tego tytułu. ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak i ja ;)
UsuńOstatnio polubiłam się z takim gatunkiem, więć może i ta książka mnie wciągnie :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA MÓJ BLOG
Wykluczając wątki polityczne, to dokładnie taki styl, który uwielbiam w serialach.
OdpowiedzUsuńTen początkowy cytat jest w samo sedno! - i znajduje swoje potwierdzenie w wielu historycznych faktach. Bajlepiej nie być owcą - myśleć samodzielnie, nie ulegać wpływom i presji tłumu.
OdpowiedzUsuńMam na półce i po Twojej recenzji wprost nie mogę się doczekać, kiedy dorwę ją w swoje ręce. :D
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam w ręce szpiegowskiej książki:) zainspirowałaś mnie zakupem, bardzo ciekawy tytuł, więc zapowiada się ciekawy weekend z książką w dłoni
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja:)) warto sięgnąć po książkę!
OdpowiedzUsuńCzytałam! Nie jest ro gatunek po który sięgam na codzień dlatego były fragmenty w których się gubiłam ale w ostatecznym rozrachunku była to ciekawa czytelnicza przygoda
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać pakietu, bo chyba wypada zacząć od pierwszego tomu
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się ciekawe, chociaż nie czytałam do tej pory żadnego thrilleru szpiegowskiego.
OdpowiedzUsuńTy to potrafisz trafić na doskonałe książki. Kolejna bardzo interesująca propozycja po którą sięgnę z ogromną przyjemnością. Uwielbiam takie klimaty.
OdpowiedzUsuńFajne się zapowiada. Uwielbiam szpiegowskie książki typu Tożsamości Bourna czy podobne. Ta mój że być interesująca.
OdpowiedzUsuńNiby moja literatura, ale jakoś tego nie czuję... Czasami tak bywa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudia z bloga https://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/
Nie przepadam za tego typu powieściami, więc nie trafia do mnie.
OdpowiedzUsuńRecenzja świetna i zachęca do przeczytania, tylko się zastanwiam,
OdpowiedzUsuńbo to jednak thriller...
krystynabozenna
Przytoczony na początku fragment mocno mnie zafascynował :)
OdpowiedzUsuńAle mnie zaciekawiłaś - na szczęście książka jest na Legimi, więc pobieram ją na półkę :) Jedynie nie mogę znaleźć pierwszego tomu :(
OdpowiedzUsuńZnajduję u Ciebie coraz to ciekawsze serie :)
OdpowiedzUsuńCzy na podstawie tej książki nie jest przypadkiem jakiś film, albo serial? Bo ten cytat kojarzę, kilka razy na YouTubie mi się przewinął, ale teraz nie mogę sobie przypomnieć, o co chodziło :/
OdpowiedzUsuńPo opisie mogę sądzić, że to książka idealna dla mnie 😃
OdpowiedzUsuńMój tata czytał pierwszy tom tej serii nie nie do końca mu się spodobał. Także ja pasuje tym razem ;)
OdpowiedzUsuńMogłam wziąć ją do recenzji, ale niestety nie jestem jej targetem. ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, to wspaniałe uczucie, kiedy w tłumie niemal podobnych do siebie książek odnajduje się tą jedną, która nie tylko zdoła zachwycić, ale oderwie od rzeczywistości, wciągając w swój świat. Wtedy aż żal ją kończyć!
OdpowiedzUsuńOj nie wiem, czy thriller szpiegowski to coś dla mnie. Film jeszcze obejrzę, ale książka... jakoś mnie nie przekonuje. Chociaż czasem warto sięgnąć po coś innego.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ta książka Ci się spodobała. Bardzo lubię thrillery, ale wątek szpiegowski szczególnie mnie odstręcza (nawet nie wiem czemu), więc tym razem nie sięgnę po tę serię.
OdpowiedzUsuńOooo okładka o dziwo mi się podoba, a często w tych gatunkach wieje przepychem i jakimiś czarnymi barwami. Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWybacz, ale tym razem to chyba nie.moj gatunek. Niemniej cieszę się, że pomimo takiego natłoku podobnych książek udało ci się wyrwać taką perełkę :) Kinga
OdpowiedzUsuń