poniedziałek, 1 sierpnia 2016

DOPÓKI ŚMIERĆ NAS NIE POŁĄCZY Danuta Noszczyńska 208/2016

[PRZEDPREMIEROWO]

"Tylko, że ja jestem... taka ni stamtąd, ni stąd. I nie pasuję ani tam, ani tu. Choć robię naprawdę wszystko, by gdzieś znaleźć swoje miejsce."

Przedstawiona w książce historia wciągnęła mnie, chętnie śledziłam bieg interesujących wydarzeń, przeszłe dramaty wywierające znaczący wpływ na obecne losy postaci, podejmowane decyzje i ponoszone konsekwencje. Przekonały mnie portrety psychologiczne bohaterów, intrygujące zderzenie mądrości, dojrzałości i dużego doświadczenia życiowego z młodzieńczą naiwnością, żywiołowością i beztroską. To także obraz zdeterminowanej walki z przeznaczeniem, konsekwencji w nadaniu mu pożądanego kierunku, chęci wyrwania się z określonych wzorców, uporu trwania przy własnych marzeniach, poszukiwania szczęścia i celebrowania życia. Pragnienie posiadania i przeżywania czegoś więcej niż oferuje los, pomimo świadomości, że może to być niezwykle trudne wyzwanie i okupione wielkim kosztem. Ciekawa fabuła zmierzająca ku rozwiązaniu, które może zaskakiwać, ale również wskazywać na nieuchronność lub odwracalność następstw, zakończenie doskonale spina klamrą przypisane postaciom role. Podobało mi się wplecenie otoczki zjawisk paranormalnych, aspektów ezoteryczności świata, przeplatania dobrze znanej rzeczywistości z tą nieoswojoną, wciąż niezrozumiałą i poddawaną w wątpliwość. Nadawało to kolorytu akcji, podobnie jak kryminalne wątki, wzbogacające i urozmaicające powieść, tworzące wrażenie komplementarności i dopełnienia.

Splatają się z sobą ścieżki samotnej pięćdziesięcioletniej pisarki Doroty i dwudziestodwuletniej Małgorzaty, nieco pogubionej, lecz ambitnej i zdeterminowanej, aby dokonać istotnych zwrotów w życiu. Z upływem czasu między kobietami powstaje bliska zażyłość, oddanie i przyjaźń. Wzajemnie potrzebują się, wypełniają pustkę samotności poprzez przysługi, rozmowy czy zwykłe poczucie obecności drugiej osoby. Z każdym dniem dowiadują się coraz więcej o sobie, w mniejszym lub większym stopniu podlegają wewnętrznym przemianom. Zwłaszcza Gosia przechodzi znaczącą metamorfozę, obserwujemy dokonywane przez nią wybory, niekoniecznie słuszne i rozsądne, lecz z pewnością nacechowane zdecydowanym dążeniem do celu, zdobyciem wykształcenia, ambitnej pracy, poszukiwaniem udanego związku, zerwaniem więzów łączących z toksyczną rodziną. Jednakże, czy bolesna przeszłość nie okaże się zbyt ciężkim balastem? Czy naprawdę traumatyczne przeżycia z dzieciństwa silnie negatywnie naznaczają całe życie, wbrew podejmowanym rozliczeniom, konfrontacjom, nieustannej walce o normalność i szczęście? Dlaczego wydaje się, że to właśnie przypadki i zbiegi okoliczności rządzą światem? Jak bardzo kolorowe wyobrażenia nie pokrywają się z szarą stroną rzeczywistości? Książka skłania do refleksji, zachęca do interpretacji opisywanych wydarzeń, prób wyjaśnień motywów działań bohaterki, spojrzenia na scenariusze życia z wielu perspektyw, odkrywania tajemnic i sekretów w nich skrywanych. Satysfakcjonująca lektura, warto się z nią zapoznać.

4.5/6 - warto przeczytać
literatura współczesna

Data premiery: 02.08.2016

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka. :)

26 komentarzy:

  1. Zbieg okoliczności??? Hmm moje panieńskie nazwisko to Noszczyńska, moja daleka ciocia pisała książki, ale matematyczne...rodzina babci która się wżeniła w Noszczyńskich też pochodzi z Jaworzna :) Oj ile razy do Ciebie zaglądam uświadamiam sobie jak mało czytam, brak czasu, samozaparcia - nie wiem. Mam inne pasje, jak fotografia, ale czasem chciałabym mieć czas tylko dla siebie i dobrej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie zbiegi okoliczności mocno zastanawiają, aż chce się poszukać ich potwierdzenia. Tak przyjemnie jest poznawać własne korzenie, poczuć ducha poprzednich pokoleń. :) Chwil z książką mi teraz nie brakuje, ale kiedyś mocno za tym tęskniłam. :)

      Usuń
  2. Niestety nie jest to pozycja, która mnie zaciekawi. Czytałam już kilka recenzji na jej temat i żadna mnie nie przekonała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieraz tak bywa, trzeba szukać dalej, aż coś nas do siebie przekona. :) Tyle propozycji czytelniczych czeka na spotkanie z nami. :)

      Usuń
  3. Musze się jej bliżej przyjrzec :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interesująca fabuła, ciekawie podana, warto po książkę sięgnąć. :)

      Usuń
  4. W sumie bardzo ciekawa pozycja, nie jestem do końca przekonana czy akurat dla mnie, ale sądzę, że mojej mamie z pewnością by się spodobała.
    Ja - jako nastolatka - na pewno zwróciłabym uwagę na tę książkę przez sam wzgląd na okładkę - która jest czarująca - oraz na tytuł, który zachęciłby mnie do przeczytania tego co zawarte z drugiej strony.
    Obserwuję i Pozdrawiam
    Wiola z
    http://timeofbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dużo zależy od naszych obecnych czytelniczych potrzeb, nastroju, kiedyś mniej chętnie sięgałam po tego typu książki, a teraz potrafię się w nich z przyjemnością zaczytywać. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  5. Książka zawiera sam zalety, które mnie do niej przyciągają. Interesują mnie opisy zjawisk paranormalnych. A tytuł już nic nie mówię...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zatem sympatycznego zaczytania życzę. :) I oczywiście czekam na Twoje wrażenia po jej przeczytaniu. :)

      Usuń
  6. To chyba książka nie dla mnie, ale recenzję czytało mi się bardzo miło. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. :) A książki potrafią cierpliwie na nas czekać. :)

      Usuń
  7. Lubię obserwować metamorfozy postaci literackich. Z chęcią przeczytam. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawy wątek metamorfozy postaci, z chęcią go obserwujemy. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  8. Nie przepadam za takimi książkami, ale okładka świetna! :D

    http://recenzjebrunetki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, okładka świetnie koresponduje z treścią powieści, przyciąga naszą uwagę. :)

      Usuń
  9. Ostatnio mam głód na książki obyczajowe, a zabarwione wątkiem paranormalnym, to już w ogóle. Więc, kto wie może niebawem i u mnie pojawi się recenzja tej książki ;)
    /Pozdrawiam,
    Szufladopółka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie klimatyczne powieści wciągają nas przez cały rok, ale w wakacje ze szczególnym zainteresowaniem. Też bardzo chętnie po nie sięgam. :) Miłego zaczytania! :)

      Usuń
  10. Właściwie to sam cytat na początku bardzo mnie zaciekawił, świetna, konkretna recenzja.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie, Ola z http://pomiedzy-ksiazkami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyłapuję takie cytaty z książek, pomagają mi później powrócić do ich fabuły w pamięci. :) Dziękuję za miłe słowa, wzmacniają moją pasję czytania. :)

      Usuń
  11. Kolejna książka, którą muszę przeczytać- przestaję do ciebie zaglądać :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To inspiracje do sięgnięcia po książki, tak miło jest im ulegać. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń
  12. Świetna recenzja, pewnie również byłabym usatysfakcjonowana tą powieścią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością się w niej zaczytywałam, wciągnęła mnie w swój świat. :) Z pewnością będziesz miała okazję, aby po nią sięgnąć. Sympatycznego zaczytania! :)

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Oczywiście czekam na Twoje wrażenia po jej przeczytaniu. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

      Usuń