STULECIE WINNYCH tom 1
"Popatrzył na blade, rozgwieżdżone niebo
i pomyślał, że już nic nigdy nie będzie takie samo jak było... Nie ma
winnych, synku, kiedy jest wojna..."
Jednym z wyznaczników
dobrej książki jest to, że szybko przestajemy dostrzegać słowa a coraz
wierniej odmalowujemy w wyobraźni przytaczane przez autora obrazy.
Wówczas niemal nic nie jest w stanie oderwać nas od lektury, całkowicie
się w nią zagłębiamy, doskonale odczuwamy emocje bohaterów, razem z nimi
przeżywamy wszystkie wydarzenia. I tak właśnie jest w przypadku tej
powieści, spokojny i wciągający styl narracji, niemal już zapomniany
klimat historii sprzed wieku, gorzkie i słodkie smaki scenariuszy
ludzkich żyć. Radosne uniesienia i bolesne cierpienia serc. Nadzieja,
wiara i odwaga przeplatają się z poczuciem klęski, krzywdy i
bezsilności. A do tego wiele tajemniczych nut, delikatnych akcentów magii i
drżących przepowiedni przyszłości. Piękna książka, wdzięczna, wzruszająca,
wprowadzająca w refleksyjny nastrój. Mocno satysfakcjonująca lektura, która długo pozostaje w sercu czytelnika.
Wspaniałe jest także to, że w powieści każdy z wielu
bohaterów ma do opowiedzenia niezwykłą historię, odrębną i
indywidualną, a jednocześnie tak bardzo podobną do innych. Uwielbiam taki uniwersalny przekaz, kiedy wiele aspektów można odnieść do własnego życia czy naszych najbliższych, zmieniają się warunki, ale pewne wartości zawsze pozostają stałe. Trudno wskazać ulubioną postać, sympatią obdarzamy
wszystkich członków rodziny Winnych, dostrzegamy ich wady i zalety, czar bycia z krwi i kości, oddanie ludzkiego wymiaru. Nie
są krystalicznie czyści, jednoznaczni i jednowymiarowi, wręcz przeciwnie
barwni, sprzeczni i mocno interesujący. Czasem chodzi o tę ich jasną i przejrzystą
hierarchię wartości, silny duch walki i poświęcenia, życiową mądrość
zdobytą doświadczeniem i popełnianymi błędami. Kiedy indziej, o pęd do
zdobywania wiedzy i poznawania świata, czy odczuwania zadowolenia z
ciężkiej i mozolnej pracy. Bogata w intrygujące wydarzenia saga
rodzinna, a w tle polska wieś nękana pierwszą wojną światową, epidemią
grypy hiszpanki, dwudziestoleciem międzywojennym naznaczonym
dramatycznymi wydarzeniami i nieszczęśliwymi zbiegami okoliczności. Jak
potoczą się losy członków rodziny Winnych? W jaki sposób każdy z nich
wypełni swoje przeznaczenie? Czego mogą się spodziewać i jak odnajdą się w otaczającej
ich niepewnej rzeczywistości?
"Ci, którzy walczyli" tom 2, "Ci, którzy wierzyli" tom 3
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna
Data premiery: 10.09.2014
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zwierciadło. :)
Jakoś nie przepadam za takim gatunkiem, zbyt sentymentalne jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńKiedyś rzadko sięgałam po takie sagi, a od jakiegoś czasu bardzo się z nimi zaprzyjaźniłam, może to kwestia doświadczenia życiowego, poszukiwania pewnych odpowiedzi, nostalgii, zadumy. Cykl wspaniale wpasował się w moje czytelnicze potrzeby. :)
UsuńSagi to raczej nie moje klimaty, ale recenzja bardzo ciekawie napisana :)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko saga ma w sobie ten szczególny pazur, bardzo chętnie zagłębiam się w jej kolejne tomy, świetnie można przy niej nabrać szerszej perspektywy, dystansu do pewnych spraw z naszego życia. :)
Usuńnie pamiętam kiedy czytałam. nie mogę na to znaleźć ani czasu ani chęci ;(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Czasami tak bywa, trzeba dzielnie przeczekać ten okres, później książki niejako same upomną się o uwagę. :)
UsuńTeraz gdy mam już 2 dzieci książki czytam bardzo rzadko. Ta napewno jest godna uwagi.
OdpowiedzUsuńTrudno przy dzieciakach, zwłaszcza tych najmłodszych, znaleźć czas na czytanie, ale kilka chwil z dnia można wyrwać na spotkanie z książką. :)
UsuńUwielbiam czytać, ale tylko takie książki, które powodują że w mojej głowie tworzy się film. Jeśli tak się nie dzieje to odkładam książkę. Po Twojej recenzji chętnie sięgnę po tą powieść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://taniedoskonala.wordpress.com/
Nie wszystkie książki można przenieść do udanego kina, niektóre fabuły najlepiej czują się w konwencji książki, ale ta saga z pewnością dobrze zaprezentowałaby się na dużym ekranie. :)
UsuńZaintrygowała mnie ta książka! I okładka jest niesamowita - strasznie przyciąga wzrok. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przeczytać ten tytuł. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amanda Says
Okładki sagi mają wspólną konwencję, też lubię takie charakterystyczne projekty graficzne, wyróżniają się i zachęcają do sięgnięcia po książkę. :)
UsuńLubię od czasu do czasu sięgać książki, które skłaniają do refleksji. Myślę, że jeżeli będę czegoś takiego szukać, sięgnę właśnie po nią.
OdpowiedzUsuńW trakcie czytania pojawia się sporo refleksji, bardzo lubię, kiedy książka pozostaje ze mną jeszcze przez jakiś czas po jej przeczytaniu. :)
UsuńPrzepiękna od samego początku do końca. Wszystkie 3 tomy połknęłam i jeszcze długo miałam w głowie. Wciąga, wzrusza, daje do myślenia. Nie sentymentalna, raczej kobieca, chociaż chociaż facetom też się podobała.
OdpowiedzUsuńZgadzam, na mnie też cała saga zrobiła duże wrażenie, zwłaszcza drugi tom szczególnie skradł moje serce. :)
Usuń"Jednym z wyznaczników dobrej książki jest to, że szybko przestajemy dostrzegać słowa a coraz wierniej odmalowujemy w wyobraźni przytaczane przez autora obrazy." - trafiłaś w samo sedno :) Nie wiem, czy ta saga jest dla mnie, ale tak na wszelki wypadek zapisuję tytuł :)
OdpowiedzUsuńA zatem życzę sympatycznego zaczytania i czekam na wrażenia. :)
UsuńDawno czytałam sagę, ale Twój opis mnie wciągnął a co dopiero książka!
OdpowiedzUsuńZawsze warto spróbować poddać się tej czytelniczej przygodzie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
Usuń