STULECIE WINNYCH tom 3
"... miłości nie można zabić, można tylko ją wyczerpać..."
Każde
czasy niosą nowe próby i wyzwania, tym razem członkowie rodziny Winnych
muszą zmierzyć się z wydarzeniami rozgrywającymi się od lat
siedemdziesiątych do współczesnych. Dla starszych pokoleń jest to
zderzenie z inną rzeczywistością kulturową, społeczną i polityczną, konieczność nabycia
umiejętności odnalezienia się w nowych realiach. Dla młodszych pokoleń ma wymiar
pojawiających się szans i maksymalnych możliwości ich wykorzystania. Nie wszyscy potrafią sobie poradzić, niektórzy ulegają uzależnieniom, innych naznaczają choroby, zwątpienia i rozterki, a życie pozostałych tylko pozornie wydaje
się przebiegać bez większych problemów i zakłóceń. Wspaniale, że Winni wciąż czerpią siłę z
jedności rodziny, dążą do samorealizacji i odnalezienia swojego
miejsca na ziemi, spełniają marzenia i pragnienia. Choć przeznaczenie nie
zawsze chce z nimi współpracować, to jednak z determinacją walczą o prawo
do szczęścia. Autorka w piękny sposób opisuje, na przykładzie bohaterów, kolejne etapy
życia człowieka, ich odmienność, płynne zazębianie się i przemijanie, a
w tle uwarunkowania historyczne.
Wyjątkowo
ciepła, i jak dla mnie bardzo sentymentalna, opowieść o niezwykłych w
swej zwyczajności ludziach, różnorodnych charakterach, indywidualnościach, sposobach
wyrażania siebie samego, a jednocześnie pokrewieństwach dusz, zbieżnych systemach wartości i szacunku wobec
innych. Powieść fascynująco wciąga w przedstawiony świat, czyta się ją z wielkim zaangażowaniem, szybciutko mkniemy po kartach stron zaintrygowani dalszymi wydarzeniami. Opowiada o największych ludzkich uczuciach i
emocjach, o tych głębiej przeżywanych chwilach, ale
również o codzienności, mieszance tego wszystkiego, co składa się na los
człowieka. Nieuchronny upływ czasu, nieustanne zmiany, nowości, ale również
stabilne i trwałe wartości, smak życia w słodkiej i gorzkiej odsłonie,
a także poczucie czerpania z niego jak największej dawki wiary i optymizmu. Z książki wyciągamy mnóstwo
pozytywnych i sympatycznych przesłań, nasuwa się wiele analogii
do własnego życia, może nawet powstają chęci przedefiniowania niektórych postanowień i zachowań. Przemyślana i plastycznie
odmalowana panorama pejzaży ludzkich żyć, ich rozciągłości, złożoności,
zależności, powiązań i nasyceń wspólnymi barwami. Zachęcam do sięgnięcia po tę sagę,
wielka satysfakcja czytelnicza, znakomita przygoda, wyjątkowy klimat,
ciekawe inspiracje i refleksje od serca. Sto lat intrygującej i
porywającej historii rodziny Winnych zawartych w trzech uroczo
napisanych tomach.
"Ci, którzy przeżyli" tom 1, "Ci, którzy walczyli" tom 2
5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna
Data premiery: 22.04.2015
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zwierciadło. :)
Bardzo lubię takie spokojne opowieści o zwykłych-niezwykłych ludziach bohaterach!
OdpowiedzUsuńTa niezwykłość zawsze na mnie działała. :)
UsuńAle wypadałoby zacząć od pierwszego tomu, prawda?:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak, inaczej wiele się straci, a chodzi o to, aby jak najgłębiej przeżywać. :)
UsuńCiekawa książka. Chyba zacznę od początku :-)
OdpowiedzUsuńGorąco zachęca, bo saga warta jest sięgnięcia po nią. :)
UsuńCoś dla mnie, lubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńA zatem sympatycznego zaczytania i czekam na wrażenia. :)
UsuńNa blogu zaczytanej do samego rana już widziałam cała te sagę i mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńSaga zapewnia wiele godzin bardzo przyjemnego zaczytania. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńKsiążka wydaje się być ciekawa. Z pewnością zapoluję na 1 i 2 tom!
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić Cię do udziału w konkursie organizowanym na moim blogu! :)
http://ksiazkiwidzianeoczaminatalii.blogspot.com/2016/08/konkurs.html
Z chęcią poznam Twoje wrażenia po przeczytaniu jej, czy również dla Ciebie będzie to niezwykła przygoda? :)
UsuńOd tak dawna jej szukam! Kiedyś muszę ją w końcu przeczytać, bo słyszałam o tej serii już tak wiele dobrego :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Zdecydowanie warto o niej mówić, bardzo wciąga i pozostawia z poczuciem dużej satysfakcji czytelniczej. :)
UsuńWydaje się być ciekawa, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, ale dobrze czasem dowiedzieć się o czymś dzięki czytaniu blogów! Jeśli będę miała chwilę czasu to pewnie będę chciała spędzić kilka chwil przy tym cyklu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
http://timeofbook.blogspot.com/
Gorąco polecam i oczywiście czekam na wrażenia po zapoznaniu się z nim. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńPo lekturze "Lady M." muszę zapoznać się z innymi książkami autorki :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie realizuję to zamierzenie, stopniowo sięgam po kolejne książki tej autorki, ile bym straciła, gdybym tego nie robiła. :)
Usuń