ELLY GRIFFITHS
KAUR HARBINDER tom 1
„Puste jest piekło, a wszystkie diabły są tutaj.”
Ciekawa, atrakcyjna i wciągająca propozycja czytelnicza. Wyróżniała się nieszablonowością i oryginalnością. Fantastycznie łączyła klimat współczesności z wiktoriańskim rysem literatury grozy, magicznym cieniem duchowości, mroczną odsłoną natury i przywar człowieka. Zaangażowałam się nie tyle w postawy i zachowania postaci, chociaż starannie prowadzone, co w pomysłowe kreowanie delikatnego napięcia, wspomagane przenikliwym spojrzeniem na potrzeby czytelnika dziewiętnastego wieku i sprytnym odwołaniem do obecnych czasów. Intensywność napięcia uzależniona była od wrażliwości czytelnika i zdolności pobudzenia wyobraźni, ale też zamiłowania do utworów grozy w klasycznym wydaniu. Nieco klaustrofobiczne elementy, specyficzne szkolne środowisko, znakomite wymieszanie głosów trzech wiodących postaci, składały się na frapującą mieszankę różnych perspektyw, zmyłek i tropów. Zakończenie fenomenalnie proste i przejrzyste, właśnie w tym tkwiła siła zaskoczenia i satysfakcji.
Główna bohaterka, detektyw sierżant Kaur Harbinder, cechowała kulturowa odmienność. Elly Griffiths interesująco nakreśliła portret, a przecież to dopiero początek znajomości z Harb. Nie nawiązałam jeszcze silnej więzi z trzydziestopięciolatką, ale nić sympatii została już zapleciona, chętnie wyczekiwać będę kontynuacji jej efektów pracy zawodowej i obrazów osobistych relacji. W pierwszy tomie Harbinder rozwiązywała złożoną zagadkę brutalnego morderstwa nauczycielki angielskiego, odkrywała pokręcone zależności w grupie gimnazjum Talgarth w Sussex, a także rozszyfrowywała znaczenie wiadomości odnalezionej na miejscu zbrodni. Atmosfera niepewności i niebezpieczeństwa zagęszczała się, rozszerzało grono ofiar i podejrzanych. Tragiczne niejasności i fałszywe maski długo wiodły prym w bogatym scenariuszu zdarzeń. Zabójca śmiało odgrywał sceny z opowiadania epoki wiktoriańskiej, znakomicie wykorzystywał okazje do zbrodni i ucieczki. Książka dla osób lubiących wchodzić w kryminalną intrygę, wdzięcznie rozpisane obyczajowe nuty, mroczne gotyckie akcenty w tle. Przyjemnie wypełniła mi wieczór czytelniczy.
5/6 - koniecznie przeczytaj
kryminał, 412 stron, premiera 23.03.2023 (2018), tłumaczenie Łukasz Praski
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Ciekawa recenzja książki. Oryginalny tytuł, i coś mi mówi, że trafny w ocenie współczesnego świata. Dodałabym też od siebie, że podobnie jest z Aniołami w niebie i poza nim..
OdpowiedzUsuńLubię powieści 'z dawnej epoki' , ostatnio jedak sporo zaczytuję się w literaturze medycznej.
Pozdrawiam, Magda z Weekendownik
No, no wysoko oceniona pozycją. A recenzja na tyle zaciekawia, że aż chcesz sięgnąć po tą pozycję. Będzie trzeba ją zamówić.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, będę miała na uwadze
OdpowiedzUsuńCiekawe czy jest w wersji audio
Skoro znowu seria to ja na razie zdecydowanie podziękuję.
OdpowiedzUsuńTa książka bardzo mi się podoba i też miło ją wspominam.
OdpowiedzUsuńU ciebie kolejna seria, ale to pierwszy tom i tak polecasz. Chyba dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa gratka dla miłośników kryminałów!
OdpowiedzUsuńO tą książką mnie kusisz. Będę ją musiała gdzieś wypatrzyć i koniecznie sobie przeczytać
OdpowiedzUsuńCudnego dnia Dyedblonde