poniedziałek, 14 sierpnia 2017

SKRZYDŁA NOCY Robert Silverberg

"Co dla jednych jest martwym rytuałem, dla innych stanowi treść życia."

Piękna, nastrojowa, kładąca nacisk na uczucia i refleksje jednostki, przygoda czytelnicza. Nie ma w niej spektakularnych wydarzeń, zaskakujących zwrotów akcji, tajemniczych postaci czy złożonych opisów rzeczywistości. A jednak przeżywa się ją z zainteresowaniem i zaangażowaniem. Przyjemnie i sympatycznie zagłębiamy się w treść książki, intrygująca fabuła jakby sama wpasowywała się w nastrój czytelnika. I choć przedstawia świat z odległej przyszłości, to łatwo łapie się z autorem wspólny rytm szybowania wyobraźnią. Frapująco przyglądamy się proponowanemu wariantowi przewidywanego pojutrza ludzkości, charakterystyce cywilizacji, funkcjonującym systemom wartości, modelom społecznym i osiągnięciom naukowym. Ziemia za czterdzieści tysięcy lat, wkraczająca w czwarty cykl historii, pokonana i upokorzona planeta.

Śledzimy losy głównego bohatera, odnajdujemy się w realiach współczesnych mu czasów, równocześnie dociekliwie i wnikliwie patrzymy na dawno upadłe imperia, ruiny ich świetności, pozostałości działalności i realizowanych wizji. Ludzie rejestrujący informacje i wpływający na środowisko, spotykający inteligentne formy życia z dalekich planet, handlujący z wszystkimi światami, ale też stwarzający podludzi i nadzwierzęta, zmieniający prawa przyrody, niszczący środowisko, rujnujący dorobek przeszłych pokoleń, z zadufaniem i pogardą odnoszący się do pozornie niżej od nich rozwiniętych ras galaktycznych, nieprzemyślanymi i aroganckimi czynami pozwalający uzależnić się finansowo od najpotężniejszych obcych w kosmosie. Społeczeństwo oparte na sztywnej strukturze ponad stu gildii, przykładowo strażnicy, obrońcy, dominatorzy, pielgrzymi, latacze, rejestratorzy, pamiętający, ale i ci spoza gildii, jak partacze, odmieńcy, potwory teratogenezy. Lepsi i gorsi, cieszący się prawami, jak i ich pozbawieni, osadzeni bezpiecznie w społeczeństwie i ci z niego pogardliwie wykluczeni.

Kluczowa postać powieści, której prawa gildii nie zezwalają na ujawnienie imienia, należy do strażników. Wraz z towarzyszami przemierza planetę w poszukiwaniu odznak zagrożenia ze strony zewnętrznego świata, niepokojących sygnałów z kosmosu wskazujących na zamiar zaatakowania Ziemian. Pod wpływem pewnych wydarzeń i moralnych dylematów, zaczyna mocno interesować się przeszłością ludzkości, dociekać źródeł i przyczyn możliwej inwazji wrogów ludzkości, pielgrzymować w poszukiwaniu wiedzy, prawdy, odkupienia, oczyszczenia sumienia, zrzucenia ciężaru grzechu. W pełni satysfakcjonujące zakończenie powieści, doceniamy jak wszystkie części, wątki i elementy zgodnie wybrzmiewają w finalnej odsłonie. Interesująca propozycja czytelnicza, napisana w urokliwy sposób, potrafiąca porwać czytelnika, bazująca na atrakcyjnym pomyśle fabuły, przedstawiająca przekonujące i różnorodne postaci, mające wiele ciekawego do przekazania, skłaniające do przemyśleń i odniesienia się do uniwersalnych prawd.

5/6 - koniecznie przeczytaj
fantastyka, 220 stron, premiera 26.05.2017 (1968), tłumaczenie Krzysztof Sokołowski
Książkę "Skrzydła nocy" zgarnęłam z półki "nowości". :)

58 komentarzy:

  1. Tematycznie to raczej nie dla mnie. Choć może się mylę, czasami takie książki, które wydają się nie być dla mnie, pozytywnie mnie zaskakują, gdy w końcu daję im szansę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie powieść w pewien sposób oczarowała, lubię fantastykę kładącą nacisk przede wszystkim na naturę człowieka. :)

      Usuń
  2. Chyba się skusze

    OdpowiedzUsuń
  3. ... niby za fantasy nie przepadam, ale tu mogłabym się skusić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy ta książka mogłaby się spodobać fanowi lubującymi się w powieściach o superbohaterach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma w niej postaci superbohatera, ale za to są inne ciekawe elementy. :)

      Usuń
  5. A ja uwielbiam takie książki, koniecznie muszę zamówić w naszej bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna fantastyczna recenzja! A pozycja bardzo ciekawa, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) Książkę warto uwzględnić w planach czytelniczych. :)

      Usuń
  7. Fantastyka nadal jakoś mnie nie przekonuje, najbardziej lubię powieści rozgrywające się we współczesnych czasach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje ulubione klimaty, i dobrze, bo różnorodność jest bardzo ciekawa. :)

      Usuń
  8. Coraz częściej ostatnio sięgam po książki własnie w takim klimacie :-) Recenzja bardzo zachęca i jeszcze ta intrygująca piękna, okładka.. Jestem zainteresowana :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyczekiwać będę Twoich wrażeń po zapoznaniu się z książką. :)

      Usuń
  9. Rewelacja jak dla mnie. I jedno z najlepszych artefaktów. Silverberg, jak Brunner i Simmons jest najlepszym dowodem na to, że tą serię warto poznać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że takie właśnie fantastyczne przygody czytelnicze lubię najbardziej. :)

      Usuń
  10. Nie słyszałem wcześniej, ale z opisu widzę, iz dużo straciłem. Na pewno się zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że książka mogłaby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niby nie moja bajka, ale tak świetnie napisałaś tę recenzję, że nabrałam ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale spędza się z tą książką czas, mocno udane spotkanie. :)

      Usuń
  13. Słyszałam już o książce i to jedna z tych pozycji, które zdecydowanie muszę przeczytać. :) Bardzo interesuje mnie taki świat dalekiej przyszłości. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daleka przyszłość, ale jak wiele frapujących nawiązań do teraźniejszości, bardzo mi się taka perspektywa spodobała. :)

      Usuń
  14. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, a tu proszę - taka zgrabna opowieść. Zaciekawiłaś mnie tą wizją świata - brzmi fascynująco. W takich powieściach warto odłożyć czasem akcję i nagłe jej zwroty na bok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powieść napisana w bardzo dobrym, zgrabnym i wciągającym stylu, uwielbiam taki klimat, wiele radości czytelniczej. :)

      Usuń
  15. To książka o tematyce bliskiej mojemu mężowi, takie odnoszę wrażenie. Dla mnie chyba zbyt... kosmiczna. Ale gdybym miała ją w zasięgu ręki, chyba bym się skusiła. W końcu mogę się mylić, a poza tym od czasu do czasu lubię wyrwać się ze strefy komfortu i zaczytać się w czymś innym, odbiegającym od ulubionych gatunków. Recenzja świetna, intrygująca i niezwykle płynnie napisana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. :) Staram się buszować po różnych gatunkach literackich, ostatnio zatrzymałam się na dłużej w kryminałach i thrillerach, ale o fantastyce nie potrafię zapomnieć. :) Cieszę się, że mogę do takich książek docierać, wielka satysfakcja czytelnicza. :)

      Usuń
  16. Nie przepadam za fantastyką.;) Jednak opis bardzo zachęcający. Moze jednak się skuszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużą rolę w powieści odgrywa ciekawe spojrzenie na naturę człowieka, a to zawsze bardzo mi odpowiada, i jeszcze tak odległa perspektywa czasowa. :)

      Usuń
  17. Ja się obawiam że życia mi nie wystarczy :) Jutro śmigam do biblioteki po kilka pozycji które mam już odnotowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastyczne przygody czytelnicze przed Tobą, z biblioteki zawsze wychodzę mocno obładowana. :)

      Usuń
  18. Kolejny artefakt, który zerka na mnie z co drugiej recenzji ;) Niestety, moim głównym problemem z tą serią jest kaprawa czcionka bezszeryfowa, którą wybrano do druku (chyba, że coś się zmieniło?), która strasznie męczy mnie w czytaniu. Ale ten Silverberg kusi, oj kusi... z każdą przeczytaną recenzją bardziej!

    Pozdrawiam,
    Ewelina z Gry w Bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaczęłam czytać tą książkę :) I póki co jestem pod jej wrażeniem. Jak będzie jak skończę? Mam nadzieję, że nie gorzej a lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpadnę zatem do Ciebie, aby poznać Twoje wrażenia z tej przygody czytelniczej, jestem ich bardzo ciekawa. :)

      Usuń
  20. nie czytała, muszę poczytać

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastyka to nie moja bajka, ale widzę, żde mój syn mimo kilku lat bardzo ją lubi i z tatą poznaje.

    OdpowiedzUsuń
  22. Osobiście, chyba wolę nieco bardziej porywające i trzymające w napięciu książki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale i taka odmiana jest mile widziana, tym bardziej jak na wysokim poziomie podana. :)

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Taka powinna być, dawać fascynującą przygodę i skłaniać do refleksji. :)

      Usuń
  24. Jestem pod wrażeniem. Ta pozycja ląduje na liście książek do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  25. Fantastyka nie jest do końca dla mnie ;) Jednakże recenzja zachęca

    OdpowiedzUsuń