piątek, 27 października 2017

SIEDŹ CICHO Brad Parks

"Pierwszy cios, jaki przeciwko nam wyprowadzili, był tak drobny i ledwo zauważalny w natłoku zwykłych spraw, że w ogóle nie zwróciłem na niego uwagi."

Łatwo odnajdujemy się w fabule książki, nieco szablonowe pomysły na scenariusz zdarzeń, niczym szczególnym nie zaskakują, a jednak przedstawione w zajmującej formie, z naciskiem na emocje i przeżycia głównych postaci. Przyjemnie się czyta, w szybkim tempie, dość łatwo odnajdujemy potwierdzenia snutych domysłów i przypuszczeń, lecz w znaczący sposób nie zabiera nam to zadowolenia z odbywanej podróży czytelniczej. Książka idealna na interesujący relaks z dreszczykiem, zgrabnie podgrzewaną atmosferą niepokoju, odwołań do rodzicielskich obaw i lęków. Prawdziwie mocne napięcie otrzymujemy pod koniec powieści, następuje kumulacja spektakularnych incydentów, dynamicznie zmieniających się obrazów, dramatycznych scen, zadziwiających przetasowań na arenie prawdy i fałszu.

W jednej chwili spokojne i szczęśliwe życie Scotta Sampsona przeobraża się w niewyobrażalny koszmar, porwane zostają jego sześcioletnie dzieci. Sędzia federalny staje przed zatrważającymi faktami, zostaje zmuszony do czynów, które stawiają pod znakiem zapytania zawodową karierę i zdobywany latami wizerunek własnej niezawisłości. Jednakże wszystko to jest nieistotne wobec namacalnego niebezpieczeństwa grożącego bliźniętom. Rozpoczyna się walka o przetrwanie i poszukiwanie sił w relacjach z bliskimi. Pojawiają się frustracje i zwątpienia, na wierzch wypływają stare i nowe kłamstwa, bardziej i mniej absurdalne podejrzenia. Silnie odzywają się dawne waśnie i konflikty, a przez to niezwykle trudno wybadać kogo można obdarzyć prawdziwym zaufaniem. Presja ogromna, nasilająca się, jeden nieostrożny gest czy pochopny ruch może doprowadzić do tragedii. Odzyskanie dzieci staje się nadrzędnym celem, ale aby móc tego dokonać wcześniej trzeba dotrzeć do sedna sprawy, rzeczywistych intencji, wykazać się wyjątkowym sprytem i przebiegłością, aby próbować przewidzieć zamiary i czyny szantażystów. Ewentualnie dopiero później przyjdzie czas na sprawiedliwy osąd i wymierzenie zasłużonej kary.

4/6 - warto przeczytać
thriller, 512 stron, premiera 17.08.2017, tłumaczenie Piotr Kaliński
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.

46 komentarzy:

  1. Dobrego thrillera dawno nie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Póki co potrzebuję nieco lżejszej literatury ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Recenzja przypomina mocny film sensacyjny...😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam takie wrazenie!

      Usuń
    2. Kuchnia, bo spokojnie mógłby powstać na podstawie tej książki świetny film. :)

      Usuń
    3. Dookolapracy, co tylko potwierdza, że książka ma ku temu potencjał. :)

      Usuń
  4. Moim zdaniem świetnie nadaje się na scenariusz filmowy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie czytałam jakieś ciekawej książki. Może zima będzie dobrym czasem by to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  6. umiejętne postawienie granic zdrowych to bardzo ważna sprawa, często przemoc zauważana jest zbyt późno

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie wszyscy potrafią ją dostrzec i pomóc na czas.

      Usuń
  7. Brzmi jak wciągająca lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ostatnio trudno jakiejś książce mnie przy sobie zatrzymać :( az szkoda bo ja pochłaniam książki. Zobaczę tą z wpisu, moze doczytam do konca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba od nich nieco odpocząć, aby móc później znów się nimi cieszyć i delektować. :)

      Usuń
  9. Szkoda trochę tej szablonowości, aczkolwiek nie odstrasza mnie to, bowiem jeżeli książka jest dobrze napisana to i tak z przyjemnością bym ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno wciąż czymś zaskakiwać, ale liczy się nie tylko świeży pomysł na fabułę, ale i forma w jakiej snuta jest opowieść. :)

      Usuń
  10. Porwania zawsze mnie intrygują,książki poszukam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciężko teraz znaleźć książkę, która byłaby nieszablonowa;p Powieść mam, więc przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciągającego zaczytania, wyczekiwać będę Twojej opinii. :)

      Usuń
  12. jeden z gatunkó, który bardzo lubię! Klaudia j

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja, chętnie udaję się z książką w takie klimaty. :)

      Usuń
  13. Wygląda ciekawie i jest w moim guście. Stawiam na razie na końcu kolejki, ale jak skończę Fride to może po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  14. W zasadzie to chyba nigdy nie czytałam thrillera z prawdziwego zdarzenia. Czasem przeplatały się jakieś wątki, ale po taki prawdziwy thriller chyba w końcu czas sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie bardzo spodobał się ten gatunek, lubię takie opowieści. :)

      Usuń
  15. Z chęcią przeczytam, bo bardzo lubię taki gatunek książki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na razie na swojej liście czytelniczej mam sporo do przeczytania, ale tę książkę też z chęcią kiedyś przeczytam - lubię ten gatunek :)

    OdpowiedzUsuń