"Ludzkie życia i niezliczone losy, dobre i złe dni, nadzieja i oczekiwania, kupony lotto i rachunki, narodziny i zgony, wszyscy ci obcy ludzie śpiący pod swoimi kołdrami, skonfrontowane z życiem ciała i marzenia, w podróży ku nowemu dniowi."
Finałowy czwarty tom sagi, napisany dziewięć lat po trzecim, nie zrobił na mnie już tak intensywnego wrażenia jak poprzednie. Niewątpliwie przyjemnie się go czytało, jednak smak niepokoju i zawieszenia losów kluczowych postaci, coś co niesamowicie przykuwało uwagę, jakby już nieco zostało wyczerpane i rozmyte.
Niejako dla kontrastu smutnego i przygnębiającego klimatu w poprzedniej odsłonie cyklu, ostatni tom to mieszanka pozytywnych i pomyślnych odczuć. Tytułowe przebaczenie odgrywa wiodącą rolę, bohaterowie zaczynają odnajdywać wewnętrzny spokój i ukojenie, oddalają się od myśli o zdradzie i rozczarowaniu. Ciekawie było przyglądać się ich metamorfozie, zrozumieniu siebie, wyznaczeniu życiowych celów, zdobyciu odwagi na podążanie śladami pragnień i marzeń, walce o pokonanie samotności. Wiele znaczących zmian dokonuje się w ich codzienności, ucieczka nie jest już sposobem na rozwiązywanie problemów, nie pozwalają na wpasowywanie się w plany innych, a definicja własnego szczęścia łączy się z poczuciem wolności i niezależności.
Jestem pod urokiem stylu pisania autorki, wytwarzania frapującego klimatu, sugestywnego przedstawiania mieszanki emocji rządzących człowiekiem, atrakcyjnego pokazania zupełnie odmiennych środowisk, wykreowania nietuzinkowych i wyrazistych profili postaci. Proste, surowe, a przy tym drobiazgowe i przekonujące oddanie miejsc, a także charakterów i temperamentów ludzi. Mocno angażujemy się w przygodę czytelniczą, zagłębiamy w kolejne rozdziały, oddajemy przemyśleniom i refleksjom. Zwłaszcza wyjątkowo bliska relacja dziedziczki Neshov z seniorem rodu silnie przemawia, z wielką uwagą pochłania się oszczędne słowa z ich rozmów, obrazy szczerych i bliskich gestów, zrozumienia niewymagającego doprecyzowywania i wyjaśnienia.
Zdecydowanie warto sięgnąć po sagę, pierwszy tom "Ziemia kłamstw" cudownie pochłania się, zachwyca tajemniczością i surowością, w drugim "Raki pustelniki" w spokojnych rytmach obserwujemy wiele niezwykłych w swej prostocie zdarzeń, trzeci "Na pastwiska zielone" to najbardziej melancholijne i sentymentalne zaczytanie, zaś czwarty "Zawsze jest przebaczenie" niesie nadzieję, wiarę i ufność w przeznaczenie, wybrzmiewa optymistycznymi nutami oraz odwołuje się do wyciszającego i kojącego kontaktu z przyrodą.
4.5/6 - warto przeczytać
literatura współczesna, 312 stron, premiera 20.09.2017
tłumaczenie Ewa M. Bilińska, Karolina Drozdowska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Smak Słowa.
Ja jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich recenzji. Choć nie jest to książka, którą bym przeczytałam, bo to nie moja tematyka to miło mi się ją czytało :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe i motywujące słowa. :)
UsuńJawi się ciekawie, cała seria.
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńMusiałabym najpierw sięgnąć po wcześniejsze tomy :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. :)
UsuńKiedyś czytałam trzy pierwsze części tej sagi. Pierwsza najbardziej mi się podobała, kolejne mnie nużyły. Pewnie kiedyś sięgnę i po czwartą, ot, ze zwykłej ciekawości.
OdpowiedzUsuńTak dla zamknięcia klamrą przygód czytelniczych. :)
UsuńCała seria wydaje się interesująca. Muszę pamiętać, kiedy będę kupować książkowe prezenty.
OdpowiedzUsuńKsiążkowe prezenty mile widziane. :)
UsuńNie znam tego autora, nie miałam okazji czytać jej książek. Lubię za to jeśli powieść nie kończy się tylko na jednej książce.
OdpowiedzUsuńAutorka potrafi zaangażować czytelnika, dobrze odebrałam sagę. :)
UsuńZ każdą odsłoną tej sagi jestem coraz bardziej zaintrygowana :)
OdpowiedzUsuńPrzygody czytelnicze czekają. :)
UsuńAutorkę kojarzę tylko z nazwiska. Chyba czas sięgnąć po jej książki.
OdpowiedzUsuńMnóstwo interesującego zaczytania przed Tobą. :)
UsuńZapowiada się ciekawie. Zdecydowanie muszę kupić pierwszy tom
OdpowiedzUsuńWciągającego spotkania z książkami. :)
UsuńKsiążki pewnie nie przeczytam, wole inną tematykę, a i jakoś za sagami nie przepadam. Natomiast recenzja świetnie napisana, bardzo „przyjemnego” języka używasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję za sympatyczne słowa. :)
UsuńPewnie warto zacząć czytanie od początku sagi :) Jesień ma wiele długich wieczorów, niewykluczone, że się skuszę :)
OdpowiedzUsuńInteresujących wrażeń czytelniczych. :)
UsuńNie znam tej Sagi, ale z przyjemnością zajrzę do świata opisywanego w niej, bo może to być ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńNa pewno ciekawa książka, ale najpierw zainteresuje się tomem I :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie. :)
UsuńCiekawy wpis. Nie lubię sag. Nawet trylogia to już za dużo książek o jednym temaciendla mnie :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię przywiązywać się do bohaterów, klimatu i miejsc z powieści. :)
UsuńCiekawy wpis. Nie lubię sag. Nawet trylogia to już za dużo książek o jednym temaciendla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :)
UsuńZapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńJeszcze nie miałam okazji czytać nic od tej autorki. Czasem boję się zaczynać kolejne tomy bo można się nieco rozczarować... Mimo wszytko najczęściej wygrywa ciekawosc😊.
OdpowiedzUsuńMnie cała seria się spodobała. :)
UsuńUwielbiam sagi. Takie długie tasiemce. Mam wtedy taki wewnętrzny spokój, że jak mi się skończy to jest ciąg dalszy - kolejna część... chętnie sięgnę po 3 części.
OdpowiedzUsuńU mnie to samo. :)
UsuńTak to już chyba jest z kolejnymi częściami wszelkich sag - że trudno im doścignąć ten pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńA czasem bywa odwrotnie. :)
UsuńWolę horrory i erotykę
OdpowiedzUsuńErotykę nie, ale horrory już lubię. :)
UsuńNie jest to typ literatury, który jakoś specjalnie do mnie przemawia. Ale już wiem, komu polecę tę sagę! :)
OdpowiedzUsuńSaga warta polecenia. :)
UsuńNie za bardzo przepadam za sagami.
OdpowiedzUsuńCiągnie mnie do nich, mają swój urok. :)
UsuńMnie by się chyba najbardziej spodobał tom trzeci, ale całą sagę zapisuję na listę do przeczytania, zapowiada się różnorodnie, tak jak lubię.
OdpowiedzUsuńMnie też odpowiada taka różnorodność. :)
UsuńMuszę w końcu sięgnąć po tą serię :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam, ciekawe przygody czytelnicze. :)
Usuńczyli samo życie:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, dlatego tak wciąga. :)
UsuńNie znam ten sagi, ale lubię czasem poczytać coś w tym klimacie :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo ciekawe wrażenia czytelnicze. :)
UsuńOj kusisz kusisz...
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty i taki styl pisania. :)
Usuń