SALOMON CREED tom 1
"Historia wypadków, które doprowadziły mnie
do zdobycia fortuny i wzniesienia dzięki niej kościoła oraz miasta o
nazwie Odkupienie, jest okrutna i tragiczna, lecz niepozbawiona boskiego
pierwiastka."
Mocno tajemniczy główny bohater, z niezwykle trudną do ustalenia tożsamością, pochodzeniem, zamysłami i planami. Owiany gęstą zagadkową mgłą przeszłości, wymykający się regułom teraźniejszości i nieuchwytnym piętnem przyszłości. A jednak w znaczący sposób kształtujący rzeczywistość,
zaprogramowany na niebezpieczną i niejednoznaczną misję, całkowicie oddany jej wypełnieniu, podążający za głosem
intuicji i pradawnej mądrości. To właśnie
niewyrazistość jego zamierzeń, świadome niedoprecyzowanie cech
charakteru, niemożność przyporządkowania pod konkretny typ osobowości, w
połączeniu z klimatem powieści nasączonym licznymi tajemnicami,
niewiadomymi i niedomówieniami, powodują, że chętnie zagłębiamy w
nietuzinkową fabułę.
Wiele się dzieje, sporo nagłych zwrotów
akcji, sensacyjnych kierunków intrygującego scenariusza
zdarzeń. Przy książce trudno się nudzić, w zasadzie pochłaniamy ją na
raz, mamy wrażenie jakbyśmy oczami wyobraźni oglądali mocno
rozrywkowy film. Nie jest to silnie podnoszący poziom adrenaliny thriller, ale pomysłowo i ciekawie napisana książka, opowieść z dreszczykiem, przy której można zrelaksować się, zabawić w snucie frapujących detektywistycznych domysłów i przypuszczeń, towarzyszyć kluczowej postaci w realizacji nietuzinkowego posłannictwa, a zatem na
satysfakcjonujące popołudniowe zaczytanie. Jestem pod wrażeniem
zgrabnego i błyskotliwego połączenia wszystkich wątków w finalnej
odsłonie powieści. Pierwszy tom zapowiada ciekawą i wciągającą serię,
zwłaszcza dla osób preferujących dynamiczne rytmy, kryminalne zagadki,
spektakularne czyny bohaterów, intensywne nasycenie tajemnicami, odwołania do subtelnych nadprzyrodzonych mocy, lokalnych legend i
niejednoznacznej walki dobra ze złem.
Miasto o
zastanawiającej nazwie Odkupienie, powstałe pod koniec
dziewiętnastego wieku, na południowych krańcach Arizony. Mieszkańcy z dużym szacunkiem
odnoszą się do jego historii związanej z kopalnią miedzi, starannie
pielęgnują pamięć o założycielu, przechowują relikwie i świadectwa wyjątkowości twórcy, także rzekomego skarbu. Zwłaszcza wielki kościół, zbudowany własnymi
siłami miejscowej społeczności, na wyjątkowo niegościnnym pustynnym obszarze, napawa dumą, lokalnym
patriotyzmem, kształtuje zbiorową tożsamość. Kiedy pewnego dnia na obrzeżach Odkupienia rozbija się samolot doprowadzając do szybko
rozprzestrzeniającego się po wysuszonych trawach i krzewach pożaru,
mieszkańcy uruchamiają wszystkie siły, aby ocalić ukochane miasto. Z płonącego
wraku lotniczej maszyny wyłania się tajemnicza postać, Salomon Creed. Czyżby to
był ocalały pasażer? Jak zdołał przetrwać katastrofę? Dlaczego wzbudza niepokój u miejscowego szeryfa i
komendanta policji? Czym zaskakuje napotykanych na drodze ludzi?
Dlaczego nic nie pamięta ze swojej przeszłości?
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller, 480 stron, premiera 14.06.2017, tłumaczenie Izabela Matuszewska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros. :)
Zaciekawilaś mnie tą recenzją
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo to wciągająca przygoda czytelnicza. :)
UsuńZwroty akcji, szybkie tempo, sensacja-czyli znów coś dla Zwykłego Taty :) On lubi Albatrosowe publikacje :)
OdpowiedzUsuńJestem przekonana, że Zwykłemu Tacie się spodoba. :)
UsuńZdecydowanie coś co mogę polecić mojej żonie ;)
OdpowiedzUsuńTytuł wart podania dalej. :)
UsuńPo wstępie miałam nadzieję na fantastykę :D. Za kryminałami nie przepadam, ale fajnie napisana recenzja.
OdpowiedzUsuńNuty fantastyki w tej powieści znajdziesz. :)
UsuńLubię Wydawnictwo albatros, oni mają ciekawe książki. Ta też zapowiada się super. Zresztą ma wysoką ocenę w Twoim odczuciu!
OdpowiedzUsuńPodobała mi się ta przygoda czytelnicza, zapowiada się dobra seria, chętnie będę wyczekiwać na drugi tom. :)
UsuńOj brakowało mi dobrego dreszczyku, który nie będzie skandynawskim thrillerem. Kolejna pozycja do listy wakacyjnych lektur :)
OdpowiedzUsuńMnie w pewien sposób też. :) Przyjemnego zaczytania. :)
UsuńNie słyszałam nigdy o tej książce ale myślę, ze może się na nią skuszę. Zobaczymy, wakacje sie zaczęły więc może będzie inaczej też z czasem. Pozdrawiam, i zapraszam do siebie: http://gosiaandbook.blogspot.com/2017/06/wywiad-z-mrswierzbicka.html
OdpowiedzUsuńMoja wakacyjna lista lektur już pełna. :)
UsuńTa książka ma niezwykle intrygującą okładkę, słyszałam o niej wiele dobrego! Prędzej czy później pewnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńWciągającej przygody czytelniczej. :)
UsuńAkcja? To coś dla mnie lubię jak się dużo dzieje.
OdpowiedzUsuńMnie również takie klimaty bardzo odpowiadają. :)
UsuńCiekawa propozycja - i podejrzewam, że niejeden raz podniosłaby mi ciśnienie ( w pozytywnym i pożądanym znaczeniu tych słów ;) )
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. :) Warto ją uwzględnić w planach czytelniczych. :)
UsuńWidzę, że książka wciąga, intryguje i nie pozwala się odłożyć na półkę . Lubię pochłaniające historie.
OdpowiedzUsuńSpora satysfakcja czytelnicza, bardzo mi się podobało. :)
UsuńKolejna pozycja do kolekcji! :)
OdpowiedzUsuńIntrygującego spotkania z książką. :)
UsuńZapowiada się bardzo ciekawie, przeczytałabym coś z taką nutką tajemniczości.
OdpowiedzUsuńCiekawie została ona wkomponowana w fabułę, dobrze się w takiej konwencji odnalazłam. :)
UsuńJak ja już dawno nie czytałam powieści! Ostatnio królują u mnie "poradniki" - jak żyć, jak sprzątać, jak osiągnąć szczęście. Czas może wreszcie na coś z fabułą! :)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po poradniki, ale zawsze można z nich wyciągnąć wiele wskazówek dla siebie, a to też rozwija. :)
UsuńNareszcie coś czemu mógłbym nie odmówić. ;)
OdpowiedzUsuńIntrygującego zaczytania. :)
UsuńCześć.
OdpowiedzUsuńTrochę smutne, że nie odpowiadasz na komentarze. Zdecydowanie zniechęca do wygłaszania opinii.
Recenzja jest chaotyczna, jakbyś pomieszała akapity. Pierwszy pasowałby bardziej tuż po ostatnim. Teraz wygląda to tak: trochę o bohaterze, ogólnie o książce, potem o mieście i znowu o bohaterze.
Niemniej opis jest bardzo zachęcający.
Pozdrawiam serdecznie,
graf zer0.
Na jaki Twój komentarz nie odpowiedziałam, że smutek Cię dopadł? ;) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie. :)
UsuńMówiłem ogółem o komentarzach pod tym postem. Wcześniej nie widziałem odpowiedzi. ; )
UsuńDaj znać, jak spodobała Ci się przygoda czytelnicza z tą książką, jeśli oczywiście po nią sięgniesz. :)
UsuńSzybkie zwroty akcji, to mi się podoba! :) Klaudia J
OdpowiedzUsuńTego mi właśnie w książkach teraz potrzeba, oderwania się z dreszczykiem od realnego świata. :)
Usuńjestem ciekawa, co wymyślił autor, historia wydaje się bardzo porywająca
OdpowiedzUsuń