[PRZEDPREMIEROWO]
TRYLOGIA CISZY tom 3
"W obliczu cierpienia wszyscy jesteśmy tacy sami, mądrzy czy głupi, bogaci czy biedni cierpimy tak samo."
W przyjemnych klimatach relaksujemy się przy książce, dostajemy niemałą porcję
obyczajowych nut, kryminalnych barw, sensacyjnych elementów i
thrillerowskich akcentów. Ciekawa mieszanka gatunków, wiele się dzieje, intrygujące zdarzenia przedstawione dynamicznym rytmem. Autorka odwołuje się do wydarzeń z przeszłości głównej bohaterki Mai, także dzieciństwa naznaczonego traumą. Wydobywa na światło dzienne wiele tajemnic, jednocześnie wplata w bieżącą akcję niepokojące incydenty. Stopniowo prowadzi czytelnika ku poznaniu prawdy o losach kobiety. Spoiwem
wiążącym wątki powieści są różne odcienie ciszy, choćby ten towarzyszący śmierci
bliskiej osoby, kiedy świat staje się emocjonalną pułapką, zamknięciem w domu, pracy, perfekcjonizmie, byle tylko oddalić od siebie
przejmujące myśli. Tragiczne wydarzenia, po których trudno wrócić do
codzienności, znaleźć uzasadnienie istnienia, a co dopiero odzyskać harmonię, złapać odpowiedni
rytm, zaufać własnym możliwościom, uwierzyć w wewnętrzną
siłę, śmiało pokusić się o radość i szczęście.
"Ludzie mają stare dusze, Maju, wtedy kiedy nikt ich nie kocha, wtedy są
starzy, czekają już tylko na śmieć, bo trudno jest się im odnaleźć w
samych sobie."
Pomóc wyrwać się z silnego potrzasku bolesnego milczenia może
rozliczenie z przeszłością, oswojenie lęków i
obaw, wyjście poza zamknięty wewnętrzny świat, pozwolenie na
przeistoczenie słabości w siłę, zabliźnienie ran prawdziwą przyjaźnią i
miłością. Osobliwie, jak wówczas cisza staje się sprzymierzeńcem,
narzędziem walki o marzenia i napędem ku śmiałemu pójściu dalej. Jakże
często ból i cierpienie stają się kierunkowskazami na ścieżce
życia, bo właśnie nawet gorzkie emocje znajdują uzasadnienie, jako cenna lekcja,
doświadczenie życiowe, nierozerwalna część przeznaczenia. Tak właśnie odbieram przesłanie
powieści, podkreślenie, że choć mroczne zło może na jakiś czas przejąć
stery naszego losu, to i tak nie zdoła pokonać drzemiącego w nas dobra,
zaś cisza może być niejednoznaczna i różnorodna w wydźwięku, formie i
barwie, może nas ograniczać i hamować, ale też stać się zakątkiem ukojenia i źródłem odwagi. Wiara w siebie, drugiego człowieka, nadzieja dającą moc, nie powinny nigdy
zamierać. Książka "Osobliwość ciszy" znakomicie komponuje się z poprzednimi odsłonami cyklu, "Nie wchodź w moją ciszę" tom pierwszy, "Odprowadzam ciszę" tom drugi, sprawiając, że opowiadana historia staje się spójna. Skłania ku refleksji, jak mocno emocjonalnym stanem może być cisza pomimo utożsamianego z nią pozornego spokoju i złudnej równowagi?
literatura współczesna, 246 stron, premiera 10.07.2017
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok. :)
Ale ciekawy temat na książkę! Połączenie gatunków też takie jak lubię! :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze z przesłaniami, które przypominają nam o najważniejszych wartościach w życiu człowieka. :)
UsuńŚwietna recenzja. MimO, że ostatnio czytam inny rodzaj literatury, to książka ląduje na mojej liście :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego zaczytania. :)
UsuńBrzmo intrygująco. Pięknie opisalas rozne rodzaje ciszy towarzyszące nam w życiu.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Pozdrawiam ciepło. :)
UsuńJuż od pierwszego tomu wiem, że muszę to przeczytać
OdpowiedzUsuńInteresującego spotkania z trylogią. :)
UsuńZaintrygowałaś mnie :) moja dusza cierpi- ciężko znaleźć mi książkę, której zakończenia nie odgadnę po połowie..... lub 3/4...
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńPowinnam zacząć od poprzednich części, tak przyjemnie i przekonująco piszesz o tym cyklu, że mam wielką ochotę go poznać.
OdpowiedzUsuńPrzyjemne zaczytanie. :)
Usuńpodobno warto posiedzieć w ciszy, bo to tak naprawdę pomaga poznać nam samych siebie. Bo tak, jak napisałaś cisza
OdpowiedzUsuńMoże nas Ograniczać lub wręcz przeciwnie, skłaniać do przemyśleń i dalszych działań.
Im jestem starsza tym bardziej lubię ten spokojny wymiar ciszy. :)
UsuńCzasem mam wrażenie, że wiele dzieci też ma stare dusze, choć rozumiane inaczej niz w książce. Mają tak przenikliwe spojrzenia, jakby wiedziały wszystko. A książka zapowiada się niezwykle ciekawie.
OdpowiedzUsuńWiele zależy od tego, co im przyszło już przeżyć.
UsuńTo chyba strasznie smutna książka, takie zatapianie się w traumach i smutkach...
OdpowiedzUsuńZerknij na drugi akapit, on wiele podpowiada. :)
UsuńAle pięknie opisujesz (mimo tematu książki) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńPołączenie obyczajówki z nutką sensacji to coś, co sama piszę, więc jestem ciekawa tej książki :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej przygody czytelniczej. :)
Usuńbardzo fajna książka! to moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńIntrygującego spotkania z książką. :)
UsuńSerdecznie pozdrawiamy i życzymy przyjemnej lektury
OdpowiedzUsuńRównież serdecznie pozdrawiam. :)
UsuńZaciekawił mnie Twój opis ;) tyle tytułów już mam do przeczytania, że chyba życia mi nie wystarczy :D
OdpowiedzUsuńTo tak jak mnie, ale miło się wyczekuje kolejnych inspiracji czytelniczych. :)
UsuńNw, to chyba nie mój klimat, ale recenzja super.
OdpowiedzUsuńDziękuję. :)
UsuńInteresujące :) chętnie sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńInteresującego spotkania z książką. :)
UsuńNie czytałam tej serii, choć ją kojarzę. Niemniej jednak na chwilę obecną mam inne plany czytelnicze.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zerknij na trylogię, powinna Ci się spodobać. :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej serii. Nie jestem pewna czy to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńTrzeba się przekonać, już pierwszy tom wiele wyjaśni. :)
UsuńRecenzja zawodowa. Jednak książka zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńRozumiem, wybieramy to, co w danej chwili od książek potrzebujemy. :)
UsuńBrzmi ciekawie, jestem zainteresowana serią :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego zaczytania. :)
UsuńNo wspaniała recenzja proszę Pani. Podziwiam jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam ciepło. :)
UsuńKiedyś więcej czytałam podobnych książek, teraz przerzuciłam się na coś bardziej lekkiego
OdpowiedzUsuńTej książki nie zaliczam do ciężkich, wiele w niej różnych gatunków literackich, które ciekawie się ze sobą mieszają. :)
UsuńDobry pomysł na wakacje
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. :)
UsuńOstatnio już mi się przejadły wszystkie motywująco - rozwojowe książki, ta więc wydaje mi się fajną pozycją na najbliższe dni! :)
OdpowiedzUsuńInteresującej przygody czytelniczej. :)
UsuńTa akurat książka mnie nie zainteresowała :) Ale recenzje czyta się jak zwykle przyjemnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Rozumiem. Dziękuję. :)
UsuńSama po sobie wiem, że cisza ma wiele różnych znaczeń. Niekiedy jest przerażająca, innym razem drażniąca, a jeszcze innym po prostu potrzebna. Autorka książki uchwyciła to pięknie w jednej książce.
OdpowiedzUsuńTa mnogość znaczeń ciszy w pewien sposób właśnie została przeze mnie odkryta. :)
UsuńJeśli książka jest w połowie zachęcająca jak Twoja recenzja to ja to biorę :)
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńBardzo zachęcają recenzja! I ten cytat, który przytoczyłaś! Cudny! <3
OdpowiedzUsuńWarto mu chwilę poświęcić. :)
UsuńFajna recenzja. Czuję się zachęcona do lektury. U Ciebie zawsze można znaleźć czytelnicze perełki 😊
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego zaczytania. :) Dziękuję za miłe słowa. :)
UsuńA wiesz co Ci powiem mi cisza kojarzy się dwojaka. Cisza jest spokojem, utuleniem po burzy. Ale jest też niebezpieczeństwem, pozornym ładem. Iza jak zawsze piękna recenzja!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. :) Właśnie wczoraj rozmawiałam z koleżanką o tej różnej interpretacji ciszy, która w każdym z nas drzemie. Ciekawa dyskusja się wywiązała, od razu zahaczyłyśmy też o interpretację krzyku. :)
UsuńZ chęcią przeczytałabym tę serię. Jestem mocno zaintrygowana.
OdpowiedzUsuńInteresującego spotkania z trylogią. :)
UsuńDzieki za ta recenzje. Warto czytac blogi recenzentow ksiazek, bo mozna wylapac ksiazki, ktorych samemu by sie z pewnoscia nie kupilo.
OdpowiedzUsuńTeż często trafiam na książki, które inaczej by mi umknęły, a to cieszy. :)
UsuńZapiszę sobie tę serię, bo po wczorajszym skończniu "Prokuratora" P.Świst odczuwam potrzebę przeczytania czegoś dobrego. :D
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na wrażenia. :)
UsuńCiekawie to wygląda, chyba będę musiała sięgnąć po tą trylogię — tym bardziej, że akurat nie mam nic innego do czytania, a właśnie na takie klimaty mam ochotę po maratonie młodzieżowych powieści :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego zaczytania. :) A ja właśnie szykuję się na książkę dla młodzieży, ale w takich poważniejszych nutach. :)
UsuńTakie książki lubię - z nuta tajemniczości. Chętnie bym po nią sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńWakację się zaczęły, więc zaczynam nadrabiać książkowe zaległości a u Ciebie zawsze znajduję coś ciekawego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, buszuję po różnych gatunkach, wciąż to nienasycenie czytelnicze. :)
UsuńZapowiada się bardzo interesująco! Znowu zachęciłaś mnie do rozszerzenia mojej listy książkowej. Przez Ciebie mam co raz więcej zaległości! :)
OdpowiedzUsuńAle to tak cieszy, kiedy tyle ciekawych przygód czytelniczych przed nami. :)
UsuńSuper recenzja, na pewno przeczytam💛
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego spotkania z książką. :)
Usuń