czwartek, 18 stycznia 2018

NIC NIE MÓW Naomi Ragen

„Nic nie mów, nic nie mów, nic nie mów..."

Potężna dawka emocji, wyjątkowo poruszająca powieść, na długo pozostaje w pamięci. Obok tragedii dotykających dzieci nie można przejść obojętnie, jak bardzo chciałoby się, aby nie miały one miejsca. Niestety, zawsze znajdzie się ktoś, kto czerpać będzie przyjemność z fizycznego i psychicznego wyrządzania krzywdy bezbronnemu dziecku. Trudno uwierzyć w opowiadaną historię, wymyka się ona zrozumieniu, natychmiast wywołuje silny sprzeciw i potępienie, a przecież fabuła książki inspirowana jest autentycznymi wydarzeniami. Niewinne dzieci padające ofiarą wypaczonej idei świętości wyznawanej przez rodziców.

Przenikamy przez powieść z wrażeniem dotykania najciemniejszych stron złożonej ludzkiej natury, patrzymy na stopniowe wygasanie światła dobroci i szlachetności, zastępowanie ich przez przerażające zło i gwałtowną nienawiść. Fanatyczne oddanie religii, ślepe posłuszeństwo, stawianie wiary ponad wszystko, nawet wartości rodzinne i miłość do bliskich. Rodzice mający strzec bezpieczeństwa dzieci, stają się źródłem przyzwolenia na terror, przemoc, agresję i wykorzystywanie. Zastanawiamy się, jak można dopuszczać do takich sytuacji, jakie warunki muszą powstać, aby zmanipulować psychiką drugiego człowieka tak, by skrzywdził swoje potomstwo, jak trzeba być pozbawionym uczuć, aby wyrządzać tyle cierpienia i bólu.

Daniella Goodman, matka siedmiorga dzieci, które padają ofiarą nieludzkiego traktowania. W odstępstwie kilku dni dwoje z nich trafia do jerozolimskiego szpitala, dwuletni chłopczyk znajdujący się w śpiączce i czteroletni chłopczyk z koszmarnymi poparzeniami. Policja natychmiast interesuje się sprawą, matka i ojciec trafiają do aresztu, a detektyw Bina Cedek próbuje dotrzeć do prawdy. Wystraszone i zalęknione rodzeństwo nie chce niczego powiedzieć. Jednak przyczyn takiej tragedii nie można ukrywać nieskończenie. Stopniowo pojawiają się ponure fakty, nowe informacje przebijają się na powierzchnię, a rzeczywistość okazuje się czarniejsza niż ktokolwiek przypuszczał.

Zagłębiamy się w historię życia Danielli, obserwujemy jej młodzieńczy zapał do umiłowania prostoty życia, całkowicie i bezkompromisowo podporządkowanego ideałom religijnym. Sposób myślenia stopniowo zmieniający rzeczywistość jej i męża, na tyle niepostrzeżenie i sprytnie, że nawet tego nie dostrzegają. Poddają się sugestywnym przesłaniom, pozwalają rujnować swoją osobowość, unicestwić własną tożsamość, stać się własnością człowieka napędzanego furią, agresją i wrogością, zafiksowanego na utrzymanie poczucia władzy. Jak można tego nie dostrzec, dać złapać się w sieć kombinacji i sztuczek? Dlaczego ludzie poszukujący przewodnictwa duchowego naiwnie wpadają w szpony sekt kierowanych przez psychopatów?

4.5/6 - warto przeczytać
literatura współczesna, 408 stron, premiera 16.05.2017, tłumaczenie Anna Maria Nowak
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

52 komentarze:

  1. Doprawdy, wstrząsająca historia :) Może przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zaintrygowana tą książką. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja koleżanka czytała i też poleca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Historia wstrząsająca, ale niestety takie sytuacje mają miejsce ku rozpaczy otoczenia, ale przede wszystkim dziecka. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Książka choć może wzbudza mnóstwo emocji napewni jest bardzo interesująca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko wyobrazić sobie, że ludzie dają się złapać w sidła tak perfidnej manipulacji, i to nierzadko wykształcone osoby.

      Usuń
  5. Wstrząsająca historia. Na pewno ciekawa, ale musi być czytana w odpowiednim czasie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ją w koszyku, muszę dziś wybrać jeszcze coś dla Jasia i zamawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa recenzja, ale i książka chyba treścią przypomina horror, faktycznie jak tak można...biedne dzieci...Warto przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo zwlekałam, aby po nią sięgnąć, czekałam na odpowiedni nastrój.

      Usuń
  8. Kolejna świetna recenzja :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię czytać (ani oglądać) powieści przedstawiającej krzywdę dziecka, za dużo emocji:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Iście mroczna historia! W sam raz dla koneserów gatunku.

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie chyba nie mogłabym tego przeczytać, bo ja kocham dzieci. To tak samo jak ze zwierzątkami w książkach - jak umierają lub dzieje się im krzywda, to mi źle :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba nie do końca dla mnie. Ale będę ją mieć na uwadze, gdy najdzie mnie ochota przeczytać trudną historię.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba za ciężka jak na mój gust...

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie poważne i godne przemyślenia tematy.

    OdpowiedzUsuń
  15. Brzmi ciekawie, zapiszę sobie tytuł tej książki i chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Będę chciała przeczytać. Szkoda, że tak długo trzeba czekać do premiery. Teraz przymierzam się do czytania innej książki o krzywdzeniu dzieci, czyli "Był sobie chłopczyk" Winnickiej. Obie na pewno są straszne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka z zeszłego roku, z pewnością jest już wszędzie dostępna. :)

      Usuń
  17. Już to nie raz pisałam: takie historie mnie przerażają. Wiem, że na świecie jest wiele zła. Jednak - sięgając po książkę - zdecydowanie wolę coś, co pozwoli mi się oderwać od rzeczywistości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy, czego w danym momencie oczekujemy po książce, jaki mamy nastrój.

      Usuń
  18. Brzmi ciekawie. Chyba skuszę się na ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie to też jest niepojęte, jak można wyrządzać taką krzywdę bezbronnemu dziecku - ale takie rzeczy niestety dzieją się naprawdę :( A fanatyzm nigdy nie jest dobry - zwłaszcza ten religijny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natura człowieka wciąż pozostaje dla mnie wielką zagadką. :(

      Usuń
  20. Wydaje mi się, że nie jest to łatwa lektura do przełknięcia i niestety podejrzewam, że ma wiele wspólnego z realny zyciem. A krzywda, która dzieje się bezbronnym dzieciom, jest najgorsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z drugiej strony takie powieści potrafią też uczulić na krzywdę innych, skłonić do ingerencji w razie potrzeby.

      Usuń
  21. Tematyka ciężka, skrzywdzone dzieci to jeden z najtrudniejszych przypadków do czytania. Do tego ten wątek z religią - chętnie przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tematyka trudna, ale czytanie takich powieści też nas wzbogaca.

      Usuń
  22. Lubię mocne książki na długo zapadające w pamięć. Dawno nie czytałam niczego w tym klimacie, bo sięgam po same lekkie tematy. Więc jestem zainteresowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyczekiwać będę Twoich wrażeń po spotkaniu z książką. :)

      Usuń
  23. Bedac matka nie wiem czy byla bym w stanie ta ksiazke przeczytac.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ależ przerażająca lektura... niestety nie wiem czy dałabym radę tylu emocjom...

    OdpowiedzUsuń