[PRZEDPREMIEROWO]
"Nasze istnienie niewiele jest dłuższe niż
cykl życia liścia na jednym drzewie rosnącym w lesie na wzgórzu.
Będziemy się cieszyć naszym krótkim momentem w słońcu tylko po to, by
opaść wraz z pozostałymi i zrobić miejsce dla następnej młodej, bystrej
generacji."
Podobała mi się ta wnikliwa i poruszająca przygoda
czytelnicza, chętnie się w nią zagłębiałam, kilka godzin dobrego
zaczytania, w ciekawym klimacie i frapującej fabule. Dobrze odnalazłam
się w tej złożonej powieści dotykającej spraw związanych z miejscem
wielopokoleniowego dziedzictwa, dzieciństwa, dojrzewania, młodości. To
także spojrzenie na formowanie się pragnień, sięganie po marzenia,
kształtowanie ambicji i charakteru człowieka. Jakże wiele z
młodzieńczych fantazji i zamierzeń zanika przygniecionych
ciężarem rzeczywistości, poczuciem odpowiedzialności, brakiem
odpowiednich perspektyw, umiejętności czy determinacji. Rodzinne strony,
korzenie z których wyrastamy, pierwotne wzorce i autorytety, tak mocno
przenikające scenariusze życia, często odrzucane i wypierane, a jednak
wciąż przyciągające, upominające się o uwagę i rozliczenia. Wspomnienia
zapisane w pamięci i sercach, przekazywane kolejnym generacjom
stopniowo tracą blask, owiewa je mgła, ulegają korozji, jednakże na ich miejsce rodzą się
kolejne, czasem zupełnie odmienne, a kiedy indziej bardzo zbliżone do macierzystych.
Powieść
napisana z rozmachem, w sugestywnym, urokliwym i harmonijnym stylu,
odwołująca się niemal na każdym kroku do literatury, ale i też do
muzyki. Poznajemy Henrego Astera, losy jego rodziców Henrego i Eleonore,
dziadków Heltona i Maddy, oraz spokojne miasteczko Old Buckram,
ulokowane w niedostępnym miejscu, w Karolinie Północnej, liczące pod
koniec lat trzydziestych dwudziestego wieku zaledwie czterystu
mieszkańców. Wykreowane postaci przekonały mnie, wiele wnosiły
do pozytywnego odbioru przybliżanych historii, ich charaktery, postawy,
wątpliwości, okazywały się zachęcające, chętnie wnikliwie się im przyglądałam.
Różne pokoleniowe spojrzenia na świat, wykształcenie, idee, sposób na
codzienność. Frustracje związane z niemożnością pogodzenia realiów z
zamierzeniami, chęć wybicia się ponad środowisko, w którym się
dorastało, ale również nostalgiczne nuty powiązane z pozostawionym za
sobą miasteczkiem, domem i rodziną. Udany i błyskotliwy debiut, warto po niego sięgnąć, satysfakcjonujące przeżycie.
4.5/6 - warto przeczytać
literatura współczesna, 488 stron, premiera 09.01.2017, tłumaczenie Ewa Kleszcz
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.
Bardzo podoba mi się cytat wprowadzający do recenzji - jest smutny i przejmujący, a zarazem bardzo prawdziwy. Zgadzam się, że życie weryfikuje wiele naszych młodzieńczych planów i marzeń - zwykle tylko jakiś niewielki ułamek z nich udaje się zrealizować i trzeba mieć naprawdę wiele siły, by mierzyć się z przeciwnościami na swojej drodze. Dawny idealizm nieco blaknie wraz z upływem czasu.
OdpowiedzUsuńI dobrze, że przez całe życie rozwijamy się, to wspaniale, kiedy mamy poczucie, że idziemy do przodu. :)
UsuńJak ci zazdroszcze że już przeczytałaś;) czekałam na nią z niecierpliwością!
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się być na prawdę cudowna!
Warto uwzględnić ją w planach czytelniczych. :)
UsuńMnie też cytat zainteresował, a reszta recenzji spowodowała, że chyba sięgnę po książkę...
OdpowiedzUsuńWciągające zaczytanie przed Tobą. :)
UsuńO, bardzo lubię, kiedy akcja toczy się w odciętym od świata miejscu :)
OdpowiedzUsuńMnie też odpowiadają takie klimaty. :)
UsuńCytat świetny... jeśli na nią trafię to chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńInteresującego spotkania z książką. :)
UsuńJuz sam wstęp dowala człowiekowi, a końcówka sprawia, że spisuje tytul i szukam w necie :D
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńO, chętnie przeczytam :).
OdpowiedzUsuńWciągającego zaczytania. :)
UsuńLubię jak w recenzji pojawiają się cytaty, a Ty wybrałaś świetny, jeśli ktoś miał wątpliwości czy sięgnąć po tą książkę, to je rozwiałaś:) Podoba mi się sposób w jaki piszesz o książkach. Pozdrawima
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe i motywujące słowa. :)
Usuńzainteresowałąś mnie
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :)
UsuńZachęca do przeczytania!
OdpowiedzUsuńWarto wciągnąć książkę na listę czytelniczą. :)
UsuńZ przyjemnością bym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
Usuńo ku*wa :o sorka za język, ale cytat mega. <3 zapowiada się miło spędzony czas przy kolejnej lekturze. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam wyszukiwać takie cytaty. :)
UsuńCzyżby powieść w stylu "Sto lat samotności"? Czy nie ten poziom albo książka mniej magiczna?
OdpowiedzUsuńTamta przygoda czytelnicza jeszcze przede mną. :)
UsuńZazwyczaj unikam wielowatkowych powiesci, boje sie, ze sie pogubie ;)
OdpowiedzUsuńNie ma takiego zagrożenia. ;)
UsuńZdecydowanie pozycją która zapowiada się bardzo dobrze. Chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńOj, zapowiada się przednio!
OdpowiedzUsuńI tak właśnie jest. :)
UsuńOch, już samym tylko cytatem dałaś do myślenia i zachęciłaś do lektury.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :)
UsuńFabuła mnie zaintrygowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa powieść. :)
UsuńTa książka mnie wprost prześladuję, więc wezmę to za znak i się w nią zaopatrzę - od samego początku jestem zainteresowana fabułą, do tego trafiam na same pozytywne recenzje. To musi byc przeznaczenie ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zatem powinnaś po nią sięgnąć. ;)
UsuńChyba jednak nie dla mnie taka powieść... ;)
OdpowiedzUsuńMoże nie teraz, ale później, kto wie. :)
UsuńWydaje mi się, że mogłaby przypaść mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńBardzo mroczna okładka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie komponuje się z treścią. :)
UsuńIntresująca książka , chętnie bym przeczytała :-)
OdpowiedzUsuńA zatem porywającego zaczytania. :)
UsuńPowiem Ci, że z przyjemnością przeczytałam recenzję, a książkę przeczytam :)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującego spotkania z książką. :)
UsuńPrzyznam, że pierwsze słyszę o tej książce i wcale się temu nie dziwię. Chociaż warstwa wielopokoleniowości – jak wspominasz – jest dobrze zaprezentowana, dzięki temu mamy wgląd na poszczególne pokolenia, możliwość wsiąknięcia w te rodzinne perypetie, gdzie te wywołują różne emocje, to jednak nie sprawiło, że dałabym tej książce szansę. Podziękuję. ;)
OdpowiedzUsuń