piątek, 2 listopada 2018

JĄDRO CIEMNOŚCI Joseph Conrad

"Widziałem i diabła gwałtu, i diabła chciwości, i diabła rozpalonego pożądania... teraz zetknąłem się z potężnymi, zachłannymi, czerwonookimi diabłami popychającymi i kierującymi ludźmi - ludźmi."

Kolejna klasyka, którą odświeżam w pamięci, przywołuję dawne wrażenia czytelnicze i porównuję z obecnymi, z perspektywy czasu, zebranej wiedzy i doświadczeń życiowych. Tym razem spotkanie z klasyką okazało się mniej inspirujące i wciągające niż je zapamiętałam. Bardziej przeżywałam opowiadanie czytając je w młodości, teraz nałożyły się na jego postrzeganie także kalki z innych lektur.

Niemniej, książka zapewnia mocne przeżycia czytelnicze, zwłaszcza jeśli uświadomimy sobie, jak głęboko wszedł autor w najciemniejszą odsłonę natury człowieka, pierwotnie prawdziwą, bazującą na niskich pobudkach. Okrucieństwo i bezwzględność Europejczyków wobec mieszkańców Afryki, przyporządkowywanie białej rasie szczególnych uprawnień, usprawiedliwianie rasizmu i nietolerancji potrzebami kolonializmu. Handel kością słoniową, odkrywanie terenów, poszukiwanie bogactw, niewolnictwo, umacniane wyzyskiem, przemocą, pychą i podwójną moralnością. Jak gruntownie zmienia się wyznawany wewnętrzny system wartości u jednostki, kiedy nie ma nad nią bezpośredniej kontroli cywilizacji, kiedy nie patrzy na nią oko opinii publicznej, kiedy samemu sobie staje się panem i władcą?

Sugestywna, wypełniona emocjami i refleksjami narracja prowadzona przez Charlie Marlowa, żeglarza i wędrowca, zabiera w świat afrykańskiej rzeczywistości końca dziewiętnastego wieku, okresu wzmożonej i bezwzględnej eksploracji, dokonywanej przez europejskie kompanie na Czarnym Lądzie, naznaczonej uciskiem, cierpieniem i śmiercią. Odległy zakątek świata, serce afrykańskiej dżungli, egzotyka miejsca i iluzoryczne poczucie wszechmocy i zwierzchnictwa. Przerażająca skala łatwości, z jaką człowiek poddaje się niegodziwym działaniom, biernym przyzwoleniom i obronie wątpliwego prawa do zdobywania bogactwa za wszelką cenę.

Z trudem obserwuje się wstrząsające zmiany w psychice, charakterze i osobowości Kurtza, handlarza i agenta. Powstaje pytanie o genezę zła, nieuchronność podłości, wpisanie kłamstwa, obłędu i szaleństwa w prawdziwą naturę człowieka. I jeszcze świadomość, że tak naprawdę na przestrzeni wieków człowiek nie podlega metamorfozie moralnej, wciąż podatny jest na podszepty nieprawości i nikczemności, szybko wkracza w sferę niesprawiedliwości i krzywdy. Zmieniają się pokolenia, narzędzia, okoliczności społeczne, gospodarcze i polityczne, a podporządkowywanie państw słabo rozwiniętych jako kolonii, uzależnianie ich od silniejszych, wciąż ma miejsce, tylko współcześnie termin kolonia ewoluował, nabrał innych cech, znaczników i ekonomicznej barwy. 

4.5/6 - warto przeczytać
klasyka, 172 strony, premiera 02.11.2009 (1899), tłumaczenie Jędrzej Polak
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Vesper.

47 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawie i dziś rocznica premiery :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mocna, ale mi średnio przypadła do gustu. Z pewnością pełna wielu ukrytych znaczeń.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam okazji przeczytać, ale zapamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytalam oczywiscie w szkole. Przyznam ze to nieliczna z lektur która pamietam jako mroczna i ciemna. Coz ciekawa jestem rowniez tego jak Ty czy moje wrazenia zmienilyby sie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna książka, bardzo dużo mnie zmieniła.

    OdpowiedzUsuń
  6. siostra moja czytała tą ksiażkę i bardzo przeżywała jej treść.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ja dobrze pamiętam, że to była lektura szkolna? Tak coś mi w głowie świta... a ja byłam negatywnie nastawiona do lektur, dopiero po zakończeniu liceum zaczęłam na nie inaczej patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze nie czytałam, ale z pewnością to zrobię w przyszłości!!

    OdpowiedzUsuń
  9. to nie moje klimaty wolę lżejsze książki

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno nie czytałam.Muszę sięgnąć po nią ponownie .Dziekuję za przypomnienie

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba już czytałam te książkę lub podobna. Tytuł jest mi na pewno znany.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj czytało się swego czasu. Świetna książka, która miała ogromny wpływ na całą literaturę nowożytną. Z chęcią przeczytam raz jeszcze :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem na nie dla tej książki :/ Była to moja lektura i nie wspominam jej zbyt miło. Chociaż może po nią sięgnę kiedyś, tak samo, jak teraz sięgam do "Lalki" Prusa ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam, choć naszego Conrada to wolę jednak Lorda Jima :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie przebrnęłam przez ten klasyk. Może dlatego, że nasza polonistka tak bardzo na siłę kazała nam czytać lektury szkolne.

    Zapraszam https://zaczytanamarzycielka8.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. To była moja lektura szkolna i z przykrością muszę stwierdzić, że ledwo przez nią przebrnęłam - zdecydowanie nie mój klimat, nie podeszła mi. :( Ale może spróbuje po nią sięgnąć jeszcze raz, kiedy nie będzie ciążył na mnie termin przeczytania i sprawdzianu z niej :p

    OdpowiedzUsuń
  17. To pozycja obowiązkowa, to książka z serii tych, do których warto wracać kilka razy. Niestety pokazuje, że nasz świat jest okropny.

    OdpowiedzUsuń
  18. klasyk, który na długo pozostaje w pamięci. Polecam, jeżeli ktoś nie czytał.

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam "Jądro ciemności". To była naprawdę ciekawa książka. Z chęcią, przy odrobinie wolnego czasu, przeczytam ją ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  20. u ciebie zawsze znajde coś ciekawego

    OdpowiedzUsuń
  21. o jej nie znam tej pozycji. Koniecznie muszę nadrobić. Dzięki za recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Czytałam to bardzo dawno temu i milo wspominam

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak dla mnie brzmi troszkę groźnie ...

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak dla mnie to ciężka pozycja, ale nie zaprzeczam że nie jest do ogarnięcia.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ona akurat nie należy do moich ulubionych...

    OdpowiedzUsuń
  26. Na długie i ciemne jesienne wieczory ta książka chyba zaostała npisana :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dokładnie, do pewnych książek trzeba po prostu dojrzeć :) Ciekawa lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Przyznam, że w szkole nie lubiłam tej lektury i ciężko mi się ją czytało. Być może teraz inaczej bym do niej podchodziła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Podobno klasyk... Postaram sie o tym przekonac :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie zgodzę się. 6/6 warto przeczytać. Genialna książka

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja wiem, że to genialna książka i wiele wnosi, ale nie potrafię jej polubić. Czytałam kilka razy, jeszcze więcej rzucałam w kąt- nie i już...

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetna recenzja, jednak to nie mój typ książki

    OdpowiedzUsuń
  33. Klasyka. Chyba nie trzeba przedstawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Czytałam ją chyba w gimnazjum albo liceum, ale jakoś teraz nie mogę sobie przypomnieć jej treści od tak, pamietam tylko że była nieco mroczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Dawno nic nie czytałam z Conrada ?? Przypomniałaś mi ... :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Mocny temat, niestety wciąż poniekąd aktualny.

    OdpowiedzUsuń
  37. myślałam o niej na prezent dla taty :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo ważna książka w historii literatury.

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja się strasznie męczyłam przy tej książce, a przecież jest taka cieniutka. Nie mniej jednak podziwiam ją za historię i refleksję, do której "zmusza".
    Być może lepiej by mi się ją czytało, gdyby nie była lekturą... Wiadomo jak to odbiera chęci do wszystkiego ;)

    OdpowiedzUsuń