ZACK HERRY tom 4
"Stallhagen - dzielnica, która przoduje w
najgorszych statystykach. Najwyższe bezrobocie, najwyższa przestępczość
wśród młodocianych, najwyższy odsetek młodzieży sympatyzującej z
ekstremistami religijnymi, najniższa średnia ocen uczniów kończących
szkołę podstawową."
Kryminał, który w tej odsłonie serii
bardziej zbliżył się do thrillera i sensacji niż rozwiązywania zagadki
detektywistycznej. Książkę czyta się szybko, na jeden wieczór
czytelniczy, zgrabnie podtrzymywane dynamiczne tempo akcji, i choć mało frapująco zapleciona intryga, to atrakcyjnie łącząca zawodowe i prywatne elementy z
życia kluczowej postaci. Zack Herry, kiedyś
uzależniony od narkotyków, borykający się z demonami przeszłości, może
nie wzbudza wielkiej sympatii czytelnika, momentami niebezpiecznie
kieruje się w stronę złych nawyków i zgubnych nałogów, jednak został
przekonująco i barwnie wykreowany.
Ale to, co najbardziej
spodobało mi się w tym tomie, to ciekawie odmalowane i dające do myślenia tło powieści, społeczna i polityczna sytuacja
imigrantów i uchodźców w Szwecji. Mam wrażenie, że autorzy nic nie podkoloryzowali w odniesieniu do realiów, a jeśli
już, to wyjątkowo mało. Doskonale widać, jak
wielokulturowa mieszanka, wysoki wskaźnik przestępczości, handel
narkotykami, nielegalna prostytucja, niski standard życia, odizolowują
przybyłych z różnych stron świata mieszkańców jednej z dzielnic
Sztokholmu. Hermetyczna przestrzeń, w którą boi się zajrzeć nie tylko
zwykły obywatel, pracownicy urzędów, dostawcy usług, ale również służby
porządkowe. Wzajemne oskarżenia, wszechobecny język nietolerancji,
silnie umotywowane żale, rodzą wybuchową miksturę bezprawia, wyzysku,
agresji, gwałtów i terroru.
I właśnie w takim mrocznym i
ciemnym środowisku, naznaczonym bezwzględnymi walkami gangów o władzę i
wpływy, Zack Herry, jeden z najlepszych szwedzkich agentów jednostki do zadań
specjalnych, podejmuje misję odnalezienia i uratowania młodej
kobiety. Okoliczności zdecydowanie mu nie sprzyjają, zaś presja czasu z
każdą godziną nieuchronnie nasila się. Również tragedie z przeszłego
życia Zacka dają o sobie znać, przychodzi pora na słodko-gorzką
zemstę i wymierzenie sprawiedliwości. Czy uda się zapanować nad
roziskrzonymi roszczeniami tłumu, krwawymi zamieszkami, okrutnymi
samosądami i negatywnym publicity policji? Komu tak naprawdę zależy na
podgrzewaniu atmosfery i wzbudzaniu fali nienawiści? Tom pierwszy
"Zack", drugi "Leon", trzeci "Bambi", każdy z nich można czytać jako niezależne przygody czytelnicze, jednak najlepiej komponują się w całości, ze względu na kontynuację różnych wątków.
4/6 - warto przeczytać
kryminał, 344 strony, premiera 16,10.2018, tłumaczenie Anna Krochmal i Robert Kędzierski
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.
Ten mroczny klimat brzmi dla mnie zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńJa czytam zupełnie inne książki ale dzięki Tobie poznaje i zapisuje nowe tytuły :-P
OdpowiedzUsuńMroczna okładka, mroczna historia, do jesieni i zimy pasuje doskonale.
OdpowiedzUsuńIdealna książka dla mnie na jeden wieczur czytelnichy i ma wszystkie cechy dobrego kryminału.
OdpowiedzUsuńmogłaby mnie zainteresować :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
dla mnie zachęcający klimat
OdpowiedzUsuńOstatnio szwedzkie klimaty są mi bliskie :) zapisuje do listy prezentowej :)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że książka mogłaby trafić w moje klimaty! Lubię taki mrok!
OdpowiedzUsuńI jakoś tak zaczęłam kojarzyć, że chyba coś od tego duetu czytałam już, ale pewności nie mam...
UsuńMroczna propozycja:) coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńW sumie ciekawy zabieg, że książki można czytać zarówno jako serię, jak i osobno. Nie ma wtedy przymusu przebrnięcia przez wszystkie tomy, żeby poznać wszystkie wątki, jeśli zależy nam na którymś konkretnym :)
OdpowiedzUsuńBardzo niepokojąca tematyka, szczególnie miejsce akcji. Obawiam się, że niezbyt odbiega to od rzeczywistości
OdpowiedzUsuńnie lubię kryminałów, ale znam osobę dla której ta książka będzie idealna
OdpowiedzUsuńOstatnio jakoś nie wylszystkie kryminały mi podchodzą. Widać muszę se dać czas...
OdpowiedzUsuńZachęciłaś, chętnie sięgnę po tę książkę!
OdpowiedzUsuńCóż za niebanalna okładka! Historia wydaje się intrygująca, aczkolwiek nie do końca przekonuje mnie koncept.
OdpowiedzUsuńBrzmi nieźle, w sam raz na listopad 😉
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada - lektura w sam raz na jesienne wieczory :)
OdpowiedzUsuńMiejsce akcji i mocno intryguje lubie kriminały. Gosia
OdpowiedzUsuńUwielbiam mroczne klimaty,mysle ze spodobalaby mi sie ta ksiazka!
OdpowiedzUsuńA już myślałam, sądząc po tytule, że będzie drugie "My dzieci z Dworca ZOO"
OdpowiedzUsuńSkandynawskie kryminały - <3
OdpowiedzUsuńMusi być dobre, skoro udało Ci się do 4 tomy wytrwać :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie czytałam książki, poruszającej temat imigrantów i uchodźców, a także realiów, w których żyją. Może to być bardzo dobre doświadczenie czytelnicze, tylko musiałabym nadrobić poprzednie tomy, a za kilka książek zawsze trudniej się zabrać :p
OdpowiedzUsuńTo taki temat mocno na czasie.
UsuńMoże innym razem ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że niedługa, a mocna. Chętnie przeczytam, ale zacznę od pierwszego tomu! :)
OdpowiedzUsuńSeria warta poznania.może znajdę w bibliotece
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej serii, ale wydanie bardzo mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńMuszę zapoznać się z tą i innymi ich książkami. Widzę, że warto. Moje klimaty.
OdpowiedzUsuńKryminał na jesienną porę jest w sam raz:)
OdpowiedzUsuńSpodobała się mi ta książka a raczej Twój opis, recenzja. Chętnie sięgnę po nią.
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym ekranizacje:)
OdpowiedzUsuńwydaje się być idealna na jesienne wieczory! :) Zaintrygowała mnie doszczętnie!
OdpowiedzUsuńKolecja książka, którą z chęcią przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńjak w horrorze, wszystko co najgorsze jest w tej dzielnicy...
OdpowiedzUsuńOh, brzmi fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńChyba muszę poszukać
OdpowiedzUsuńCzytałam z tej serii " Na imię mi Zack " i nie przypadła mi do gustu ;(
OdpowiedzUsuńMoja droga same mroczne pozycje. A moze coś luźnego? Co byś poleciła?
OdpowiedzUsuńJuz tom 4 ?? Trzeba nadrobić 3 pozostałe
OdpowiedzUsuńTo nie jest miejsce w które bym się zapuściła ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kryminały.czytam je namiętnie.Autora znam i doceniam jego pisarstwo.Książka czeka w kolejce.Długiej.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłaby mi się spodobać :-) Zapisuje na listę :-)
OdpowiedzUsuńhmm... intrygujące.
OdpowiedzUsuń344 strony to dla mnie zdecydowanie więcej niż jeden wieczór czytelniczy, ale sama treść bliska thrillerowi to moje klimaty. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOszszsz i w takim miejscu też żyją ludzie...
OdpowiedzUsuń"Heroina" to książka, po którą zdecydowanie warto sięgnąć. Nie jest to może klasyczny kryminał, a raczej coś z pogranicza sensacji i momentami thrillera, ale całość czyta się bardzo dobrze. Mroczny klimat przyciąga i chce się brnąć w tę fabułę dalej.
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka mocna, a recenzja doskonale ukazuje klimat i akcję, która przed nami. Chętnie sięgnę po tę pozycję.
OdpowiedzUsuń