"Kłamstwa i sekrety to tykające bomby, które tylko czekają na moment,
kiedy będą mogły narobić najwięcej szkód... Bo prawda zawsze nas w końcu
dogoni. Czasami inną drogą, niż moglibyśmy się tego spodziewać".
Zdecydowanie
nie było to tylko jedno kłamstwo, ale cała ich sieć, misternie utkana i
sprytnie rozłożona w charakterze pułapek. Daje się w nią złapać zarówno główna
bohaterka powieści, jak również spragnieni napięcia i intrygi
czytelnicy. Może pomysł fabuły nie należy do odkrywczych, często miałam
wrażenie, że na pewne elementy już wielokrotnie trafiałam w innych
książkach, jednak z zainteresowaniem zagłębiałam się w opisywaną
historię. Autorka swobodnie wciąga w scenariusz zdarzeń, oferując
zaskakujące zwroty, niespodziewane ruchy na planszy rozgrywanej
frapującej gry, a i spora ilość pionków bierze w niej udział. Nie wszystkie
incydenty miały prawdopodobny charakter, lecz udanie podgrzewały
atmosferę i budowały niepokojący klimat. Odpowiadała mi finalna odsłona
thrillera, satysfakcjonująco było podążać za właściwymi tropami,
długo nie wpadać na rozwiązania pozwalające w pełni rozwikłać pogmatwaną zagadkę kryminalną.
Tara Logan budzi się u boku martwego sąsiada, nie potrafi przypomnieć
sobie co doprowadziło do tragedii. Natychmiast wybiera milczenie
i decyduje się na ucieczkę z domu mężczyzny. Z trwogą obserwuje toczące się śledztwo w
sprawie morderstwa. Z każdym dniem sprawa staje się coraz bardziej
pogmatwana i złożona. Stopniowo okazuje się, że zbyt wiele osób z bliskiego
otoczenia kobiety zdaje się być zamieszanymi w rozgrywający się dramat.
Wiele pozornie niezwiązanych ze sobą zdarzeń wydarza się jednocześnie i
splata się w trudną do rozszyfrowania całość. Trzeba podążać za
kłamstwami, bo to właśnie w nich kryje się motyw zbrodni, jednakże nie
jest to łatwe i wystawia na próbę moralne wyznaczniki. Jaką fałszywą fasadę
pokazuje każdy z nas światu? Na jakie zatuszowania i przemilczenia
prawdy decydujemy się, kiedy chodzi o bezpieczeństwo i jedność naszej
rodziny? Skąd naprawdę możemy wiedzieć, jak dobrze znamy drugiego
człowieka, co przed nami skrywa, za jakimi słowami i gestami chowa swoje czyny?
4.5/6 - warto przeczytać
thriller psychologiczny, 392 strony, premiera 08.11.2017, tłumaczenie Aga Zano
Książkę "Tylko jedno kłamstwo" zgarnęłam z półki "nowości".
Brzmi interesująco :) Zapisuję na listę
OdpowiedzUsuńMocnych wrażeń czytelniczych. :)
UsuńKsiążki nie czytałam ale chętnie przeczytam ^^
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania z książką. :)
UsuńPo twoim opisie z pewności będzie to pozycja do przeczytania na mojej liście :) Dzięki
OdpowiedzUsuńPorywającego zaczytania. :)
UsuńChętnie bym przeczytała, zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSatysfakcjonującej przygody czytelniczej. :)
UsuńChyba trochę zbyt mroczna jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńCiekawie było się w nią zagłębiać. :)
UsuńEh a ja coś straciłam serce do kryminałów 😣
OdpowiedzUsuńTeraz przeplatam lżejszymi lekturami. :)
UsuńTym razem kompletnie nie moja bajka, więc odpuszczam.
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie każdemu podchodzą takie przygody czytelnicze. :)
UsuńMasz racje gdzies rowniez czytalam o podobnych watkach (np. obudzic sie obok zmarlego i uciekac), ale wydaje mi sie bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPowieść potrafi wciągnąć. :)
UsuńFabuła ciekawa, myślę, że mogłaby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza czeka. :)
UsuńThriller psychologiczny uwielbiam, dlatego chętnie poznam zawartość tej publikacji. Tym bardziej, iż zagadka kryminalna jest dość pogmatwana.
OdpowiedzUsuńThrillery psychologiczne zawsze mnie skuszą. :)
UsuńKolejny ciekawy thriller psychologiczny :)
OdpowiedzUsuńStaram się takie wyłapywać. :)
UsuńZapowiada się baaardzo super :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę warto uwzględnić w planach czytelniczych. :)
UsuńCałkiem niedawno trafiłam na tę książkę w czasie wędrówki po wirtualnych księgarniach i oczywiście przyciągnęła moją uwagę. Lubię tego typu historie, chociaż coraz trudniej o zaskoczenie. Szkoda, że nie wszystkie zwroty akcji są prawdopodobne, to pewnie będzie mi trochę przeszkadzać w trakcie lektury.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu kilkudziesięciu książek z danego gatunku trudno jest dać się zaskoczyć nowym pomysłem na fabułę, na szczęście jeszcze inne czynniki decydują, że potrafimy mocno zagłębić się w przygodę czytelniczą. :)
UsuńChyba coś dla mnie. Lubię takie zagadki :)
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania z książką. :)
UsuńZapamiętam sobie tytuł:)
OdpowiedzUsuńWarto po niego sięgnąć. :)
UsuńAhh ja w mojej recenzji przyczepiłam się do tego tytułu. Zastanawiałam się kiedy padło to JEDNO kłamstwo :D Bardzo polubiłam tę autorkę, więc przeczytałam i "Córeczka", którą również polecam :)
OdpowiedzUsuńBo to była cała sieć kłamstw, jedno napędzało kolejne. ;) "Córeczki" jeszcze nie miałam okazji przeczytać. :)
UsuńOsobiście uważam,że fabuła może być schematyczna, ale jeżeli autor potrafi zainteresować czytelnika, to ja to kupuję.
OdpowiedzUsuń