IZABELA SZYLKO
"Prawdziwe oblicze ludzi najlepiej można poznać w chwili próby."
Pomysł na fabułę uznałam za atrakcyjny. Odpowiadała ciekawie rozbudowana intryga. Chętnie wchodziłam w klimat książki. Uzyskałam niepewność w przewidywaniu scenariusza zdarzeń. Doceniłam stopniowe podsuwanie tropów rozwiązania zagadki detektywistycznej. Kiedy wyrabiałam zdanie na temat bohaterów, na jaw wychodziły informacje skłaniające do modelowania opinii. Czułam, że w palecie postaci nic nie mogło być takim, jak się wydawało, lecz nie potrafiłam wskazać konkretu, a to bardzo pożądany efekt.
Kilka elementów powieści uwierało. Przeniesiono polską scenę polityczną do książki. Stworzono fikcję mocno powiązaną z rzeczywistością. Nie chodziło o moje sympatie polityczne, a nawet stosunek do polityki. Chwytając za powieść kryminalną liczyłam na większe skoncentrowanie się na rozwiązywaniu zabójstwa niż na prezentację tego, co czynili dawni lub obecni przedstawiciele polskiej władzy. Polityka jako tło mi nie przeszkadza, lubię takie podłoże dla intrygi w sensacji, wolę jednak kiedy nie wysuwa się na pierwszy plan w kryminale, chcę detektywistycznej zabawy.
Styl budowania napięcia przekonywał, ale niepotrzebnie skracano punkty kulminacyjne, mało się nimi nacieszyłam. Nie mogłam uwierzyć w całkowitą niewiedzę o sztuce wystąpień publicznych u kandydata na prezydenta. Nie pasowała szalenie pobieżna rozmowa prowadzącego śledztwo ze świadkiem incydentu. Za nic nie dałabym się wciągnąć w podpisanie czegokolwiek in blanco, nawet gdyby to miał być dowód na niewinność. Szkoda, że nie uwypuklono większego żalu za stratą bliskiej osoby w dramatycznych okolicznościach, a zamiast tego scena z kanapkami.
Wymieniłam kilka potknięć jednak zachęcam do poznania książki. Pokazała ekscytujący pazur intrygi, namieszała w interpretacji zdarzeń, dała materiał do refleksji. Plus za podsumowanie kondycji mediów funkcjonujących w Polsce, zwrócenie uwagi na znaczne odejście od właściwych wzorców sztuki dziennikarstwa i poważne naruszenie etosu pracy. W tym zakresie całkowicie zgadzam się z autorką. Podobne wnioski wysuwam po trzydziestoletnim funkcjonowaniu w public relations, obserwowaniu tego, co było kiedyś, i tego, co jest teraz, od środka i od zewnątrz.
Walorem była różnorodność bohaterów. Ekspert do spraw kreowania wizerunku rewelacyjnie sportretowany, kilku typków działających w tym stylu miałam okazję poznać w zawodowym życiu. Adela znakomicie poszła w tajemniczość. Marek zupełnie nie ujawniał kart. Natomiast komisarz Lesław Hardy zawiódł, jego profil nie pokrywał się z tytułem jednego z najlepszych śledczych. "Dama z blizną" nie była doskonała, podobnie jak zbrodnia w niej opisana, ale frapująco się nią poznawało, zaś dla wielu zakończenie mogło okazać się dającą do myślenia niespodzianką.
4/6 - warto przeczytać
kryminał polityczny, 314 stron, premiera 10.06.2021
Za możliwość przeczytania książki i dedykację dziękuję Autorce.
Widzę, że pomimo paru niedociągnięć w fabule wystawiłaś książce pozytywną ocenę - a na Twoich rekomendacjach zawsze można polegać :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, będzie się na co skusić w wolnym czasie.
UsuńChyba nie czytałam jeszcze nigdy kryminału politycznego, może być interesujący!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że doba nie chce się wydłużyć i nie mam więcej czasu na czytanie książek w ciągu dnia. Zaciekawiłaś mnie tą lekturą, może kiedyś po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że bohaterowie są różnorodni. To na pewno też zaleta.
OdpowiedzUsuńCzuję się zainteresowana tym tytułem i dziękuję za opinię.
OdpowiedzUsuńBędę miała ją na uwadze na przyszłość. Może akurat uda mi się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńDość często sięgam po kryminał, więc to pozycja idealna dla mnie.
OdpowiedzUsuńTen tytuł polecę siostrze, książka powinna jej się spodobać.
OdpowiedzUsuńMiło można spędzić czas z taką lekturą i tak zrobię.
OdpowiedzUsuńNie mówię nie, może w przyszłości dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńKryminały polityczne często są fenomenalne i mega ciekawe. Ta książka mnie zaciekawiła, a po twojej opinii chętnie się z nią zapoznam.
OdpowiedzUsuńJa raczej polecę ją siostrze, powinna jej się spodobać.
UsuńRzadko sięgam po ten gatunek, ale już sam opis bardzo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńLubię kryminały, ale politycznych jeszcze nie miałam okazji czytać. Zaciekawiłaś mnie tą książką...
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki, nawet o niej nie słyszałam wcześniej. Bardzo interesująca okładka i teść zapowiada się również ciekawie.
OdpowiedzUsuńCiekawa książka moim zdaniem warto przeczytać.
OdpowiedzUsuńhttps://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/
Także oczekiwałabym rozwiązania zagadki kryminalnej na pierwszym planie :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale czasami oczekiwania odbiegają od rzeczywistości.
UsuńUnikam wątków politycznych w książkach. Dość jej mam z mediów oraz gazet. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że bohaterowie są kwintesencją większości powieści, dlatego nawet jeżeli inne rzeczy nie są perfekcyjne, to warto dać takiej książce szansę.
OdpowiedzUsuńMimo dobrej recenzji nie przepadam za politycznymi kryminałami...
OdpowiedzUsuńJakoś mi to nie pasuje...