[PREMIEROWO]
SARAH ALDERSON
"Wyjeżdżam tylko na weekend. To jedynie kilka dni. Przecież nic się nie stanie."
Barwna przygoda czytelnicza, z lekkim dreszczykiem emocji, jednak pozbawiona spektakularnych elementów podkręcających wyobraźnię. Kierowana do czytelników mniej wprawnych w thrillerowkich klimatach. Pomysł na intrygę ciekawy, ale oparty na starych wzorcach. Autorka próbowała mylić fałszywymi tropami, podsuwać mgliste wskazówki, lecz zabrakło przekonującego wykonania, co więcej, wciąż napotykało się drobne niekonsekwencje. W wiele scen trudno było uwierzyć, brakowało wiarygodności, nawet w otoczce oszustwa i matactwa, a co dopiero kryminalnej zagadki. Główna bohaterka, pomimo czterdziestki na karku i spełnianiu się w roli matki, wykazywała się wyjątkową niefrasobliwością, brakiem rozwagi, skłonnością do wkraczania w ryzykowne relacje, nie usprawiedliwiało jej nawet zmęczenie opieką nad kilkumiesięcznym dzieckiem czy wystudzenie relacji z mężem. Orla nie wzbudzała sympatii, w pewnym momencie czytelnik mógł wykazywać pragnienie, aby właśnie ona stała się kluczowym źródłem czerni i szkarłatu. Sarah Alderson uwikłała kobietę w sidła zdrady i nielojalności, jednocześnie pozbawiła umiejętności przewidywania czy dostrzegania szczegółów. Podobnie z portugalską policją, której wizerunek mocno ucierpiał już na wczesnym etapie, można było więcej uzyskać dla intrygi. Na plus dla powieści pracował przyjemny styl narracji, chociaż w dialogi między przyjaciółkami wkradła się sztuczność. Obrót spraw w końcowych brzmieniach, ale małe zaskoczenie, można się było spodziewać takiego rozwiązania. Zawieszenie podgrzewało chęć poznania ewentualnej kontynuacji, bo na takim etapie wyjaśnienia nie powinno pozostawiać się czytelnika. Podczas weekendowego wypadu do Lizbony jedna z przyjaciółek zniknęła w osobliwych okolicznościach, druga za wszelką cenę pragnęła ją odnaleźć. Pogubiona w trudnych realiach znalazła nieoczekiwanego sprzymierzeńca, ale i też świadomie wpakowała się w tarapaty. Czy udało się dotrzeć do informacji o losie Kate? Na jakie sekrety trafiła Orla? Czy udźwignęła ciężar prawdy? Książka na zagospodarowanie wolnego wieczoru, lecz bez wielkich oczekiwań.
3.5/6 - w wolnym czasie
thriller kryminalny, 382 strony, premiera 13.04.2022 (2020), tłumaczenie Anna Dobrzańska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros.
Mi z kolei bardzo przypadła do gustu, nie mogłam się od niej oderwać.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta propozycja była świetna, bardzo miło spędziłam z nią czas.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji zapoznać się z tą lekturą, rzadko sięgam po ten gatunek.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta pozycja okazała się dla Ciebie mało przekonująca w tym wydaniu.
OdpowiedzUsuńAle inni mogą odebrać ją pozytywnie, wiec nic straconego. Może się jednak spodoba fanom kryminałów :)
UsuńIle osób, tyle opinii. Mi ta pozycja bardzo się podobała.
OdpowiedzUsuńI to uwielbiam w książkach, każdy może do nich inaczej podejść i inaczej je odebrać.
UsuńJuż wcześniej zwróciłam uwagę na tę pozycję gdy była w zapowiedziach.
OdpowiedzUsuńNajpierw oglądałam serial, a książka okazała się niespodzianką :)
OdpowiedzUsuńMignęła mi kilka razy okładka, ale jakoś nie miałam okazji sięgnąć. Może się uda dorwać w bibliotece.
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze nie miałam okazji się z nią zapoznać.
UsuńMam wrazenie, ze to dobra ksiazka na wakacje : )
OdpowiedzUsuńChyba bym jednak wolala cos bardziej konkretnego i wymagającego:)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńCzęsto bywam w Empiku i innych księgarniach, ale jeszcze nie zetknęłam się z tą pozycją
OdpowiedzUsuńMoglabym się skusić w wolnej chwilę jak tylko w końcu znajdę odrobinę więcej czasy z czym ostatnio u mnie problem
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym jakiś thriller, ale właśnie trzymający w napięciu do ostatniej chwili. Szkoda, że jak mówisz ten taki nie jest.
OdpowiedzUsuńczyli ta książka to taki zapychacz nudy, ja na szczęście czasu raczej mało mam więc po tą ksiażkę nei sięgnę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabym się wkręcić w fabułę, więc chętnie zapiszę sobie tytuł na przyszłość.
OdpowiedzUsuńTeraz jest o niej bardzo głośno, pewnie przeczytam kiedy dopiero przycichnie ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka już na swoją kolej w mojej biblioteczce. Jestem bardzo ciekawa, czy mi się spodoba. :)
OdpowiedzUsuńTak różne opinie, że po prostu trzeba samemu przeczytać. Dziękuję za recenzję. :)
OdpowiedzUsuńTak ogólnie to nie przepadam za thrillerami, więc nie wiem czy ta książka jest dla mnie...
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się niezbyt udana, więc chyba ją sobie odpuszczę i skupię się na innych propozycjach.
OdpowiedzUsuń