wtorek, 13 lutego 2024

KOLCZASTE ŁZY

[PRZEDPREMIEROWO] 

S.A. COSBY

„Ludzie uważają, że zemsta jest czymś słusznym i sprawiedliwym, ale to tylko nienawiść w ładnym ubraniu.”

Wydawało mi się, że sięgnęłam po zwykłą, aczkolwiek trzymającą w napięciu sensację, a otrzymałam znacznie coś ciekawszego. Nie tylko dynamicznie rozwijającą się przygodę czytelniczą, w której sceny podążały za sobą w szybkim rytmie, a losy bohaterów wystawione były na trudne próby, ale również długie i głębokie spojrzenie na wciąż wybrzmiewające echa amerykańskiej rzeczywistości naznaczonej uprzedzeniami, nietolerancją i rasizmem. Przyznam, że zanim przystąpiłam do spotkania z książką, nic nie wiedziałam o autorze, ale w miarę rozwoju scenariusza zdarzeń, odczuwałam coraz większą chęć poznania jego skróconego życiorysu, ponieważ szalenie sugestywnie, z dogłębną znajomością rzeczy, przedstawiał szerokie spektrum społecznych dyskryminacji, zupełnie jakby dużo wiedział na ten temat z własnych doświadczeń. Z zainteresowaniem wsłuchiwałam się w jego głos poprzez pryzmat sensacyjnej powieści dającej do myślenia.

Intryga nie należała do skomplikowanych, jednak jej przedstawienie usatysfakcjonowało. Atrakcyjne ujęcia wywoływały niecierpliwość poznania połączoną z delektowaniem się przebiegiem poszczególnych wydarzeń, a zwłaszcza dialogami rozgrywanymi między bohaterami, często z nutą ironicznego humoru. Ike i Buddy, krańcowo odmienne postaci, połączone tragicznym kluczem straty bliskiej osoby, nagle jednocześnie stanęły naprzeciw siebie i w poszukiwaniu siły, by zjednoczyć się w imię zemsty, okrutnej i brutalnej, bezlitosnej i ostatecznej, nienasyconej i nieubłaganej. S.A. Cosby znakomicie wykreował bohaterów, czułam prawdziwość i wyrazistość, podobnie jak mroczną przeszłość i silną determinację w ustaleniu tożsamości zabójców ich synów. Autor mistrzowsko poradził sobie z nałożeniem filtra niespełnionych oczekiwań, zaszufladkowanych myśli, wyrzutów sumienia i intuicyjnego pragnienia uzyskania rozgrzeszenia poprzez działanie, jakim było wymierzenie sprawiedliwości. Wydawało się, że mężczyzn cechuje osobliwa niezniszczalność, wiekowi panowie nieźle radzili sobie w konfrontacyjnych bójkach, ale wewnętrzne demony, rozszarpane rany, poczucie krzywdy, domagały się czegoś mniejszego kalibru, co swobodnie niosłoby akcję. Rozwiązaniem zbyt często okazywała się bezpardonowa demolka, ale i tu znalazłam uzasadnienie dla wersji klasycznej sensacji. Zastanawiające, jak wiele miękkości udało się pisarzowi wprowadzić w twardość charakterów. Czas będący rzeką rtęci potrafi prześlizgiwać się między palcami, chociaż się w niej zanurzamy.

5/6 - koniecznie przeczytaj
sensacja, 366 stron, premiera 14.02.2023 (2021), tłumaczenie Jan Kraśko
Tekst powstał w ramach współpracy z DużeKa.pl

3 komentarze:

  1. Takie książki, które zaskakują to skarb. Cieszę się, że miałaś okazję tego doświadczyć. Angela

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka głęboka książka z tego gatunku wyjątkowo może przypaść mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anna Tymińska16 lutego 2024 22:57

    Jezu ! Jak ja dawno nie czytałam nic sensacyjnego. Mam ochotę na ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń