poniedziałek, 19 lutego 2024

WSPÓŁRZĘDNE TĘSKNOTY

SHUBHANGI SWARUP

„Jeżeli ewolucją życia kierowała zasada przetrwania, to ruchem kontynentów zawiadywała wyobraźnia, której żadna forma życia nie zdołałaby pojąć.”

Powieść uwodzi pożądaną nietuzinkowością i specyficznym klimatem. Wybrzmiewa niczym melodia ludzkości ściśle skomponowana z muzyką naszej planety. Jakże często w codziennym życiu, za sprawą szybko toczących się dni, zapominamy o przynależności do Ziemi, a właściwie gościnności, jakiej nam udziela. Wydaje się, że to my decydujemy o powtarzanych cyklach, koncentrujemy się na własnych potrzebach, a naprawdę to ziemia i oceany pozwalają na naszą egzystencję, jak długo jeszcze, nie wiemy, a czynimy wszystko, aby w końcu miały nas dość. 

Wiele szkód narobiliśmy wobec środowiska naturalnego, w znacznym stopniu zniszczyliśmy przyrodę dającą nam schronienie. Shubhangi Swarup nie przekazuje wprost ekologicznych wartości, ale subtelnie się do nich odwołuje, za pośrednictwem zwrócenia uwagi na detale przyrody, zapach powietrza unoszącego się nad krajobrazami, brzmienie samej planety. Ziemia żyje na swój sposób, zmieniają się kształty kontynentów, niedopasowania stają się wspólnymi częściami, ale wszystko rozciągnięte jest w tak długich jednostkach czasowych, że trudno to natychmiast przyswoić. Podoba mi się niebezpośredni dialog z planetą, bezpośrednie odwołania do losów bohaterów, uwikłanych w różnorodne odcienie samotności, tęsknoty i pragnień. 

Każda z czterech części książki przybliża inne postaci, chociaż pojawiające się wcześniej. Powiązane są wspólnym kluczem styczności losów i geograficznych lokalizacji. Pisarka nawiązuje do historii odwiedzanych miejsc, okrasza scenariusz zdarzeń fantastyką, przybliża do bohaterów, we frapujący sposób dopuszcza do poznania ich sekretów. Nie tyle chodzi o identyfikowanie się z fragmentami losów poszczególnych osób, co poczucie wspólnej więzi emocjonalnej. Andamany, Birma, Nepal, Wyżyna Tybetańska, tam dzieje się akcja, czasem dramatycznie, kiedy indziej nostalgicznie, niemal magicznie ich dotykamy. 

Wyczuwamy osobliwą samotność w obecności innych, tym silniejsze wzmocnienie jednostki, im bardziej zmuszona jest przeżywać koszmar terroru, tylko pozornie zapomniane wspomnienia, a jednak wciąż mocno obecne pod powierzchnią codzienności, porzucenie starzejącej się metryki na rzecz młodzieńczych pragnień. Satysfakcjonująca przygoda czytelnicza, zdecydowanie warto zwrócić na nią uwagę, mam wrażenie, że każdy czytelnik nieco inaczej ją odbierze, po swojemu, lecz w sugestywnie wytyczonym kierunku zbliżenia do siebie i Ziemi. Czy w śmierci odnajdujemy nadzieję, którą utraciliśmy po urodzeniu? Jak to możliwe, że samotniczy świat myśli, trosk i wizji nie wywołuje jednak poczucia osamotnienia? 

Zerknij na pozostałe książki z ujmującej serii z żurawiem, teraz Bo.wiem ("Księżniczka Bari", "Dziennik pustki", "To nie ja", "O zmierzchu", "Ona i jej kot", "Kobieta w Fioletowej Spódnicy", "Kwarantanna", "A gdyby tak ze świata zniknęły koty?", "Perfekcyjny świat Miwako Sumidy", "Stacja Tokio Ueno", "Pszczoły i grom w oddali", "Sztormowe ptaki", "Budząc lwy", "Kwiat wiśni i czerwona fasola", "Cesarski zegarmistrz", "Tygrysica i akrobata", "Krótka historia Stowarzyszenie Nieurodziwych Dziewuch", "Ślady wilka", "Kot, który spadł z nieba", "Dziewczyna z konbini"). Cieszą kształtem historii, nietuzinkową atmosferą, dotykaniem duszy, bogatym materiałem do refleksji. Magnetycznie przyciągają, fantastycznie wyciszają, przyjaźnie towarzyszą w myślach przez dłuższy czas. Zatrzymują chwile codzienności, pozwalają zajrzeć w głąb siebie i uchwycić to, co w życiu najważniejsze.

5/6 - koniecznie przeczytaj
literatura współczesna, 320 stron, premiera 15.11.2023 (2020), tłumaczenie Mikołaj Denderski
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Uniwersytetu Jagiellońskiego.

9 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa recenzja z chęcią sięgnę po książkę:) Monika F

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tę książkę. Bardzo ciekawa, oryginalna, wielotematyczna, pięknie napisana. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To wspaniała lektura, która zostawia w głowie wiele pytań i refleksji. Pełna emocji, inspirująca. Cieszę się, że miałam okazję ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  4. zaczytanamarzycielka819 lutego 2024 19:51

    Recenzja bardzo mi się podoba. Po książkę nie planowałam sięgnąć jednak teraz mocno się zastanawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna okładka skrywa piękną historię. Bardzo chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękną okładkę ma ta książka. Recenzja świetna i choć na ogół rzadko sięgam po literaturę współczesną, to na ten tytuł mogłabym się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że to wydanie jest jednym z tych, które może mnie zainteresować w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam Serię z żurawiem. Można poznać naprawdę ciekawe współczesne książki z różnych stron świata.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękno i skomplikowanie ludzkich relacji, splecione z zawiłościami natury i wpływem środowiska na nasze życie, malują niezwykłą opowieść. Na pewno sięgnę po ten tytuł!

    OdpowiedzUsuń