niedziela, 11 lutego 2024

RAMA II

ARTHUR C. CLARKE, GENTRY LEE 

RAMA tom 2

„Tchórze wielokrotnie giną przed śmiercią, odważny umiera tylko raz.”

Powieść fantastycznie wiodła, zwłaszcza pierwsza połowa niesamowicie wciągnęła. Podobał mi się klimat wielkiej niewiadomej wsparty atrakcyjnie rozpisanym tłem społecznych, politycznych i gospodarczych uwarunkowań w międzynarodowym ujęciu. Druga połowa skoncentrowała się na sensacji rozgrywającej się na statku obcych. Intryga ciekawie rozpisana, wdarło się nieco kryminalnego zarysu, okoliczności doprowadzały do scen pełnych napięcia i niepokoju. Autorzy atrakcyjnie prowadzili wielką kosmiczną zagadkę, ogromną dysproporcję między technologią twórców międzygalaktycznego pojazdu a ludzkością oszołomioną poziomem inteligencji i wypełnioną ekscytacją wobec pojawiającej się możliwości eksploracji. 

Pierwszy tom („Spotkanie z Ramą”), powiązany z dwa tysiące sto trzydziestym rokiem, kiedy ziemscy kosmonauci weszli na pokład obcego obiektu, skonstruowanego miliony lat temu na drugim końcu Galaktyki, wprowadził w tajemniczość obcego obiektu, zestawił z nią kondycję ziemskiej cywilizacji i miejsca homo sapiens we wszechświecie. W drugim otrzymałam obszerniejszy obraz. Fabuła nie należała do celowo trzymających się prostoty, jak poprzednio, mniej też przestrzeni pozostawiła dla czytelnika do dywagacji, jednak wciąż zachęcała do rozmyślań i bawiła brzmieniem. Również skala bohaterów nie reprezentowała bogactwa, ale nie przeszkadzało mi to. Odpowiadało mi, że każda postać miała swoje uzasadnienie w przebiegu scenariusza zdarzeń. Wybiegłam w rok dwa tysiące sto dziewięćdziesiąty siódmy, kiedy do Ziemi zbliżył się drugi statek Obcych, zaś Międzynarodowa Agencja Kosmiczna gromadziła środki, aby zorganizować wyprawę dwunastoosobowej załogi do jego wnętrza, poddać analizie strukturę statku w celu stwierdzenia potencjalnego zagrożenia dla Ziemi. Rama wrócił i ludzkości raz jeszcze dane było spotkać się z przeznaczeniem. 

Inne Arthura C. Clarke'go przedstawione na Bookendorfinie to: "Spotkanie z Ramą", "Koniec dzieciństwa", "Odyseja kosmiczna 2001", "Odyseja kosmiczna 2010" i "Odyseja kosmiczna 2061". Pozostałe tytuły z serii „Wehikuł czasu”, klasyki science fiction, "Olśnienie", "Klany księżyca Alfy", "Radio Wolne Albemuth", "Czas jest najprostszą rzeczą", "Umierając żyjemy", "Ziemia trwa", "Opowiadania najlepsze", "Osa", "Kwestia sumienia", "Ostatni brzeg", "Człowiek do przeróbki", "My", "Gdzie dawniej śpiewał ptak", "Gwiazdy moim przeznaczeniem", "Drzwi do lata", "Wieczna wojna", "Cieplarnia", "Przestrzeni! Przestrzeni!", "Non stop", "Aleja potępienia", "Kwiaty dla Algernoma", "Hiob. Komedia sprawiedliwości", "Rój Hellstroma", "Wieczna wolność", "Więcej niż człowiek", "Gwiazdy jak pył", "Prądy przestrzeni", "Kamyk na niebie", "Koniec wieczności".

4.5/6 – warto przeczytać
fantastyka, 542 strony, premiera 31.10.2023 (1989), tłumaczenie Tomasz Lem
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Rebis.

9 komentarzy:

  1. Rejony literackie nie moje, ale mogę ją komuś polecić. Komuś kto lubi takie tomiszcza. Anne 18.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jest to książka dla mnie, nie czytam takiego gatunku. Ale podoba mi się przywołany przez Ciebie cytat, skłania do refleksji!

    OdpowiedzUsuń
  3. W takim klimacie to się akurat odnajduje mój , a nie ja. ja wolę mocno stąpać po ziemi

    OdpowiedzUsuń
  4. Anna Tymińska12 lutego 2024 11:54

    Nie moje klimaty książkowe, ale polecę koleżance

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez wątpienia warto zwrócić uwagę na obszerną, dobrze napisaną fantastykę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po twoim poleceniu, pierwszy tom ochłonęłam, więc i po drugi sięgnę. Angela.

    OdpowiedzUsuń
  7. Już od wielu lat jednym z moich ulubionych literackich gatunków jest właśnie fantastyka.

    OdpowiedzUsuń
  8. tą książkę sobie odpuszczę niestety nie moje klimaty
    choc okładka przyciąga wzrok
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń