"Czy ktokolwiek ma w życiu wybór, czy może wszyscy maszerujemy w takt melodii zagranej nam przez los?"
Bardzo przyzwoicie
napisana książka, szybko wciąga i ciekawie miksuje emocje czytelnika.
Pokręcona fabuła, nie chodzi tylko o ilość zaplątanych wątków, ale również bogactwo
poukładanych warstw, na tyle sprytnie i zwodniczo, że przez cały
thriller nie jesteśmy w stanie, nawet w minimalnym stopniu, domyśleć
się, czym w ostatecznej odsłonie zakończy się scenariusz zdarzeń,
przynajmniej mnie się nie udało. Sarah A. Denzil rewelacyjnie wodzi
czytelnika za nos, wystawia na próbę pokłady jego cierpliwości w
odkrywaniu prawdy, zgrabnie nakłania do pełnego zaangażowania się w
złożoną i intrygującą grę.
Świetnie się odnalazłam, odpowiednio
wyczułam reguły, szybko wpasowałam w mroczny i zatrważający klimat.
Atmosfera zagęszcza się z każdym rozdziałem, pojawia się mnogość
prawdopodobnych kierunków, którymi może pomknąć akcja, zajmuje interpretowanie niejasnych postaw i czynów bohaterów. Do fabuły wkradła
się drobna nierealność, ale nie rzutuje ona na negatywny odbiór przygody
czytelniczej. Zastanawiamy się, jak cienka granica przebiega między
prawdą a kłamstwem, rozsądkiem a szaleństwem, uległością a manipulacją,
przeszłością a teraźniejszością? Co skłania człowieka do potwornych
zbrodni, wyłącza wszelkie zahamowania, wyolbrzymia doznane krzywdy i
niesprawiedliwości? Czy jesteśmy w stanie całkowicie wierzyć bliskim,
ale i w pełni ufać samym sobie?
Leah Smith wraz z bratem
przybywają do malowniczego miasteczka Hutton, otoczonego skalistymi
wrzosowiskami i cienistymi lasami, miejsca z intrygującą wiktoriańską
przeszłością. W funkcjonującym tam szpitalu psychiatrycznym jedną z
pacjentek oddziału o zaostrzonym rygorze jest Isabel, młoda kobieta
odpowiedzialna za śmierć sześcioletniej Maisie. I choć od morderstwa
sześcioletniej dziewczynki minęło już siedem lat, to jednak społeczność
Rocked Rotherham wciąż pogrążona jest w żałobie, przerażającym obrazie
ciała dziecka wywleczonego z lasu i wrzuconego do stawu, zaś media nadal
interesują się sprawą. Leah podejmuje pracę w szpitalu jako
pielęgniarka, a pod jej opieką znajdują się trzy pacjentki, jedną z nich
jest właśnie Isabel, skazana za morderstwo, którego nie pamięta. Między
kobietami nawiązuje się swoista relacja, która przybierze osobliwe
barwy, tym bardziej, że obu przeszłość daje o sobie znać. Co tak
naprawdę stało się z Maisie, kto jest odpowiedzialny za jej śmierć,
dlaczego tak trudno dotrzeć do wyjaśnienia tej zagadki, czy faktycznie
dziecko mogło zabić dziecko? Styl pisania autorki, budowania napięcia, kreowania postaci i wciągania w mroczne strony ludzkiej natury, bardzo mi odpowiada. Inną książką do pochłonięcia na jedno posiedzenie okazało się "Milczące dziecko".
5/6 - koniecznie przeczytaj
thriller psychologiczny, 344 strony, premiera 16.01.2019 (2018), tłumaczenie Grażyna Woźniak
Książkę "Morderczyni" zgarnęłam z półki "nowości".
taka wysoka ocena to z pewnością warto przeczytać:)
OdpowiedzUsuńLubię książki z takim wątkiem. Oglądałam w Szwecji reportaż o chłopczyku, który zaginął wiele lat temu. Za jego zabójstwo posądzono dwóch innych chłopczyków, głównie z braku innych podejrzanych i presji, którą wywierało społeczeństwo i media. Zniszczono im w ten sposób życie...
OdpowiedzUsuńJuż od momentu zapowiedzi, ta książka bardzo mocno mnie do siebie zachęciła, a teraz, chcę ją przeczytać, jeszcze bardziej. 😊
OdpowiedzUsuńczytałam kiedyś książkę o podobnym temacie, tam chodziło jednak o grupkę dzieci i bardzo mi przypadła do gustu, mimo że jestem takim człowiekiem w którym "długo siedzą" takie opowieści. z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, choć odkad jestem mamą zle znoszę morderstwa dzieci.
OdpowiedzUsuńMam tak samo. ;)
UsuńTemat raczej nie dla mnie, zbyt ciężki.
OdpowiedzUsuńNiedawno, zaledwie kilka dni temu, przeczytałam Milczące dziecko tej autorki - dobra książka. A Morderczyni już czeka w kolejce :D A widzę, że warto :D
OdpowiedzUsuńIntrygujący thriller, po który z ogromną chęcią sięgnę. Zapisuję tytuł. Przy najbliższych książkowych zakupach, będzie na mojej liście nr 1. 😉
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu lubię taką mocniejszą literaturę. zapisuję na listę do przeczytania
OdpowiedzUsuńBrzmi jak coś bardzo, bardzo dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też!
UsuńCiężki temat tej książki - natomiast recenzja i ocena zachęca do jej przeczytania
OdpowiedzUsuńBardzo dobra recenzja. Zachęca do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dobry thriller powinien posiadać tyle wątków, że od ich poznawania czytelnikowi kręci się lekko w głowie i odczuwa drobną irytację tym stanem, gdzie ich poprowadzenie jest na tyle ciekawe, by ten zaprzestał myślenia o porzuceniu książki w zamian za zaskakujące na każdym kroku, nieprzewidywalne fakty.
OdpowiedzUsuńChociaż fabuła brzmi nawet interesująco, a Ty sama jesteś oczarowana tą książką, ja jednak tymczasowo podziękuję. Tymczasowo, co oznacza, że w niedalekiej przyszłości chętnie dam jej szansę. ;)
U Ciebie zawsze mogę liczyć na recenzję mrocznych opowieści :) To Twój ulubiony typ literatury?
OdpowiedzUsuńMotto jest fantastyczne, czy los czy my mamy wpływ ?
OdpowiedzUsuńWysoka ocena , chyba warto przeczytać tę książkę :-)
Muszę przyznać, że tak nakreśliłaś emocje, że poczułam lęk i grozę panujące w tym szpitalu. Chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńGdzieś już ten tytuł mi się przewinął. Chyba warto po nią sięgnąć, na dodatek ma wysokie oceny
OdpowiedzUsuńMoj klimat, zdecydowanie! Mysle, ze moglaby mnie wciagnac.
OdpowiedzUsuńGdzieś już czytałam coś na ten temat. Interesujące.
OdpowiedzUsuńCiężka tematyka, ale mam ochotę zmierzyć się z tą książką.
OdpowiedzUsuńUwielbiam thrillery i ich złożoność. Tę niejako grę, w której chcemy przewidzieć rozwój wydarzeń, przebieg wątków i złożoność postaci. Znakomita recenzja, doskonale oddająca, jak mniemam, klimat, ale nie odsłaniająca nazbyt wiele. Koniecznie trzeba przeczytać.
OdpowiedzUsuńFabuła już mnie zainteresowała, lubię historie w których zakończenie jest nie do przewidzenia:)
OdpowiedzUsuńWysoka nota - to już zacieram rączki na tak soczysty thriller!
OdpowiedzUsuń