"Jeśli miłość robi z człowieka tego, kim nie jest, lepiej nie kochać wcale."
Fascynująca powieść, mocno wciąga, nie można się od niej oderwać. Autorka wspaniale maluje słowem, natychmiast odnajdujemy się w zaproponowanym przez nią świecie, chłoniemy ciepły i nasycony emocjami klimat, poddajemy się nastrojowi. Z ogromnym zainteresowaniem, z kartek pamiętnika, śledzimy burzliwe losy Antoniny Tańskiej na tle ówczesnych czasów, wojen, idei, tułaczki, ludzi i miejsc. Bardzo prawdziwe wpisy, naprzemiennie radosne i bolesne, odzwierciedlające przeobrażenia osobowości i światopoglądu. Niezwykłe zapiski wędrówki duszy, które uspakajały, porządkowały myśli i pomagały wyrzucać niechciane emocje.
Precyzyjnie przemyślana, harmonijna i wartka fabuła. Całkowicie oddajemy się wykreowanemu przez autorkę światu, jesteśmy w środku wydarzeń, mocno wnikamy w życie postaci. Celowo spowalniamy tempo czytania, przystajemy na chwilę, aby móc w pełni nasycić się smakiem szczegółów, przeanalizować zachowania bohaterów, uporządkować wypełniające nasze serca emocje, uchwycić i zdefiniować bogate przemyślenia. Jak jedna decyzja może wpłynąć na całe nasze życie? Czy w pełni korzystamy z prawa wolności kształtując nasze losy? Czym jest miłość, na czym polega, w którą stronę nas kieruje? Do jakiego stopnia namiętność może oślepić człowieka? Ile jesteśmy w stanie poświęcić dla bliskiej nam osoby? Jak mocno determinacja, zdecydowanie i wiara we własne poczynania świadczą o sile charakteru?
Antonina Tańska to bardzo wyrazista postać, pełna rozterek dusza, poszukująca zapomnienia, ukojenia, swojego miejsca na świecie. Bardzo obawia się samotności, odrzucenia i utraty miłości. Poznajemy jej dzieciństwo, młodość, dojrzałość i starość. Bohaterka wyrusza w podróż życia, przeżywa rozterki duchowe, dylematy moralne, zauroczenia miłosne. Dokonuje trudnych wyborów między życiem bez miłości a zabezpieczonym. Weryfikuje pragnienia i marzenia z realnymi możliwościami. Poszukuje własnej tożsamości nawet jeśli wiąże się to z pustką, upokorzeniem i porażką. Z pełną determinacją szuka recepty na szczęście, poczucie bezpieczeństwa i pełnego spełnienia. Bilansuje życie, spoglądając w przeszłość przez pryzmat własnych błędów, wyborów i przypadków. Z jednej strony ma poczucie mentalnego niedosytu, pustki, chaosu życia, nieprawdziwości idei, w które uwierzyła, a z drugiej wciąż napędza ją nadzieja i wiara na lepsze jutro. Czytelnicza przygoda z "Długą drogą do domu" na długo pozostanie w mojej pamięci. Książka oczarowała mnie. Z całego serca zachęcam do zapoznania się z nią. :)
6/6 - rozkosz czytania
literatura współczesna
Data premiery: 07.2015.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Videograf. :)
Świetna recenzja zachęca do przeczytania i może się skuszę...
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo książka zdecydowanie warta polecenia. :) Miłego czytania! :)
UsuńCoś czuje, że świąteczne pieniążki pójdą na książki :P!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
Smiley
To bardzo dobry pomysł, takich książkowych przyjaciół warto mieć w domu jak najwięcej. :) Zaczytania! :)
UsuńBardzo ciekawy post, fajnie się czytało :)
OdpowiedzUsuńSkoro post wydał Ci się interesujący, to tym bardziej dasz wciągnąć się książce. Niezwykle sympatycznie spędziłam z nią czas. :) Sympatycznego czytania. :)
UsuńRecenzja napisana świetnie gratuluję ! Ale typ książki totalnie nie pod mój gust, będę wiedziała co omijać - a to też cenna wiedza ((: Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. :) Cudownie, że bogactwo literatury wydaje się nieograniczone, mnogość gatunków literackich i czytelniczych preferencji pozwala nam na wybór książki, której tropem chętnie podążymy. :) Pozdrawiam z uśmiechem. :)
UsuńBardzo chętnie sięgnęłabym po tą książkę :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto. :) Miłego zaczytania. :)
UsuńPowiem szczerze, że dawno nie słyszałam tylu zachwytów i superlatyw na temat jakiejkolwiek książki. Nawet na temat najnowszego zbioru Murakamiego pośród jego fanów z forum :P
OdpowiedzUsuńA w zasadzie przekonałaś mnie już jednym z pierwszych zdań: "autorka wspaniale maluje słowem". Już to mi wystarcza, chociaż dalej recenzja jest wspaniała. :)
Uwielbiam książki inspirujące czytelnika do głębszego zagłębienia się w nie, dające poczucie szczególnej więzi między słowem pisanym a naszą wyobraźnią i wywoływanymi emocjami. Pozostają ze mną długo jeszcze po ich przeczytaniu. Niosą wartość dodaną, której tak bardzo poszukuję. A ta książka taka właśnie jest. :)
UsuńLubię takie klimaty. Dodane do listy do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńTak, w takim klimacie książki mogłabym czytać w wielkich ilościach. :) Trudno trafić na te najlepsze, ale jak już ma się okazję z nią zapoznać, na długo pozostaje w pamięci czytelnika. :) Miłej lektury! :)
UsuńWspaniała recenzja. Klimat już mnie wciągnął do przeczytania.
OdpowiedzUsuńKlimat zdecydowanie w moim stylu. :) Bardzo się cieszę i miłej lektury życzę. :)
Usuńchętnie sięgnę, zwłaszcza, że mój stosik przez kwarantanne zadziwiająco się skurczył ;-)
OdpowiedzUsuńdodatkowo, autorka już gdzieś mi zasłyszana, więc tym bardziej jestem ciekawa :-)
UsuńNiedawno odkryłam tę autorkę i podobają mi się jej książki.
OdpowiedzUsuńTa autorka jest na rynku od dłuższego czasu, ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej jej ksiązki.
OdpowiedzUsuńWow nie widziałam jeszcze, żeby jakakolwiek książka u Ciebie została oceniona tak wysoko. Ale rozumiem, że w takim razie należy ją zdobyć i przeczytać koniecznie.
OdpowiedzUsuńTwórczość tej autorki od dawna mam już w planach, jednak schodzi miesiąc za miesiącem, a ja nadal nic nie przeczytałam :)
OdpowiedzUsuń